Moje nowe "zwierzątko". Nadeszła pora karmienia.
Nawet nie wiecie ile się trzeba namęczyć żeby złapać muchę tak by jej od razu nie zabić.
A czemu nie zabić ? Czemu daję mojemu "paszczakowi" żywe muchy ?
No bo tak....
Jak strawi (24 - 48 h) i otworzy paszczę po nową porcję mięska to zrobię zdjęcie tego co zostało i wstawię w koment.
Muchołówka nie trawi chityny więc powinien ostać się zewnętrzny pancerzyk owada. Tam w jednej z paszcz widać szczątki po poprzednim posiłku. Taki jakiś tam komarowaty coś...
... dobra, tam... kurwa.. sam napiszę. Muza miała być sarkastyczna do sytuacji. Ale jest chujowa. Zaleca się wyłączenie głośników.
Nawet nie wiecie ile się trzeba namęczyć żeby złapać muchę tak by jej od razu nie zabić.
A czemu nie zabić ? Czemu daję mojemu "paszczakowi" żywe muchy ?
No bo tak....
Jak strawi (24 - 48 h) i otworzy paszczę po nową porcję mięska to zrobię zdjęcie tego co zostało i wstawię w koment.
Muchołówka nie trawi chityny więc powinien ostać się zewnętrzny pancerzyk owada. Tam w jednej z paszcz widać szczątki po poprzednim posiłku. Taki jakiś tam komarowaty coś...
... dobra, tam... kurwa.. sam napiszę. Muza miała być sarkastyczna do sytuacji. Ale jest chujowa. Zaleca się wyłączenie głośników.