18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (8) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 8:08
🔥 Napad na sklep - teraz popularne
Nie rób drugiemu, co tobie nie miło
a................0 • 2014-02-25, 2:34
Warszawa, Ursynów. Godziny poranne.

Szedłem na przystanek, kiedy ujrzałem menela opartego o ścianę warzywniaka. Opierał się dupskiem o żółtawy pawilonik, mężnie prężąc grzbiet, iżby utrzymać właściwy kąt do załatwienia potrzeby.

- Kolor budki idealnie komponuje się z całością obrazu - pomyślałem, klnąc w duchu, że nie wziąłem telefonu i nie mogę tego nagrać.

Przystanąłem w bezpiecznej odległości i z właściwą miłośnikom dzikiej przyrody ciekawością oddałem się obserwacji, dodając do tego w myślach narrację głosem Krystyny Czubówny.

Z początku nie zanosiło się na nic specjalnego. Chlor opierał się o ścianę, kołysząc z lekka i kontemplując sytuację z na wpół przymkniętymi oczyma. Wtem wybałuszył oczy, jego usianą bruzdami twarz wykrzywił grymas, zrobił się czerwony jak burak, wyszczerzył spróchniałe zęby, spuchł jak balon i...

Ptaki ucichły. Warkot samochodów na ulicy jakby przykryła gęsta płachta bezgłośności. Zapamiętani w porannej pogoni przechodnie zwolnili kroku, jakby zaczęli grzęznąć w czasoprzestrzeni.

Wzdłuż pionowych fałd ściany wystrzeliła brunatna Niagara, rozbryzgując się po opuszczonych spodniach i trotuarze w promieniu dobrego metra. Ciszę poranka rozdarł głęboki, basowy odgłos uwalnianych gazów trawiennych. Siding ściany warzywniaka zadziałał jak pudło rezonacyjne, wyzwalając potężne fale dźwiękowe tęgiego instrumentu wzdętego, wzmocnione nadludzkim wysiłkiem wirtuoza.

Menel - najwyraźniej poruszony swym soczystym basso furioso - wydobył z siebie gardłowe, przeciągłe "kuuuurrrrrrrwa", po czym chwiejnie zaczął odsuwać się od swego dzieła - niczym Mozart przerażony ogromem kompozycji.

Z budki warzywnej wyskoczyła właścicielka i - skręciwszy za węgieł - z impetem wdepnęła w produkt twórczej pasji żula, tracąc równowagę i nieuchronnie zmierzając w kierunku pozycji "do szpagatu". Nagłym szarpnięciem całego ciała usiłowała odzyskać równowagę, jednak jedynym efektem było usztywnienie kroku, co zaowocowało figurą przypominającą jaskółkę w łyżwiarstwie figurowym. Ponieważ damie od selerów i kapusty daleko do rosyjskich baletnic, a i panczenistką w młodości pewnikiem nie była, zdołała utrzymać piękną pozę jedynie przez ułamek sekundy, po czym - straciwszy balans - wylądowała z plaskiem, mocząc swe jędrne biodro w brązowej kałuży.

Wieczorem tego samego dnia wciąż targały mną paroksyzmy śmiechu, a przepona przestała mnie boleć dopiero trzy dni później. Na asfaltowym chodniku pod warzywniakiem ślad pozostał do dziś. Budka, niestety, już nie istnieje.
Zgłoś
Avatar
Smutas 2014-02-25, 8:02 17
Ja pierdole... Ale ty masz zmysł artystyczny...
Zgłoś
Avatar
x................s 2014-02-25, 8:17 23
był happy end? pomogłeś się ojcu zebrac do kupy i zaprowadziłeś do domu?
Zgłoś
Avatar
ASAKKU 2014-02-25, 8:23 2
Widzę za dużo "Chłopów" się czytało...
Zgłoś
Avatar
b................k 2014-02-25, 9:06 65
Streszczenie: Menel zesrał się, a baba z warzywniaka wyjebała się na jego gównie.
Zgłoś
Avatar
R................t 2014-02-25, 9:41 1
Bumcyk - nie spłycaj.
Zgłoś
Avatar
enio22 2014-02-25, 9:57 4


Jakże to wzruszające :,(
Zgłoś
Avatar
x................s 2014-02-25, 11:47
brunatna Niagara czy gejzer?
Zgłoś
Avatar
mblbn 2014-02-25, 11:50 3
piękna proza, Nobla mu!
Zgłoś
Avatar
tomysz1111 2014-02-25, 11:52 2
piękne... ale nadal mnie zastanawia, co do tej opowieści ma "nie rób drugiemu co tobie nie miłe"?
Zgłoś
Avatar
a................0 2014-02-25, 11:53 1
xts napisał/a:

brunatna Niagara czy gejzer?



Newton w tym przypadku ma decydujący głos, ale podziwiam Twoją technikę. Może zrobisz filmik?
Zgłoś
Avatar
x................s 2014-02-25, 11:53
tomysz1111 napisał/a:

piękne... ale nadal mnie zastanawia, co do tej opowieści ma "nie rób drugiemu co tobie nie miłe"?



to, że menel obsrał budę. żrąca sraka wyżarła wielką dziurę niczym krew obcego i baba musiała ją zamknąć.
Zgłoś
Avatar
JurekJK 2014-02-25, 11:53 1
Po chuju się czyta, prosty człowiek ze mnie. Piwa nie ma.
Zgłoś
Avatar
a................0 2014-02-25, 11:56
No tak. Pointa miała być... Baba wyskoczyła z krzykiem "Ja ci obsram! Ja ci obsram!" -- i Pan Bóg ukarał ją za groźby karalne. Przepraszam bardzo wszystkich, a moderatora uprzejmie proszę o korektę:

"Z budki warzywnej, z gromkim okrzykiem "Ja ci obsram! Ja ci obsram!", wyskoczyła właścicielka i - skręciwszy za węgieł [...]"
Zgłoś
Avatar
BykoZauruz 2014-02-25, 12:24
Daj sobie spokój z doplaczami
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie