Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
A to ciekawe? Bo ja myślę jednak że w "naszej kulturze" pies zawsze był narzędziem do uzyskiwania jakiegoś celu (polowanie, ochrona itp) i tak był traktowany, nikt nigdy nie stawiał psa na równi z człowiekiem i nie nazywał "członkiem rodziny" bo to są fanaberie ostatnich kilkudziesieciu lat jak sie w dupach poprzewracało. Pies ma służyć, dostaje za to żarcie i miejsce do spania. A rodzina @pazuzu pewnie od kundli wiele się nie różni dlatego tak łatwo mu te porównania przychodzą
Tutaj chodzi o "zrównoważony rozwój" czyli nową świecką religię pogańską.
"Zbawionym" będzie ten co humanizuje zwierzęta, popiera aborcję, sortuje śmieci i wierzy w "globalne ocieplenie".
Widzisz i taka jest różnica miedzy ludźmi a Tobą, bo ludzie nie mówią o swoim psie "burek", tylko traktują psa jak członka rodziny i przyjaciela.
Szkoda że nadal są tacy jak ty z mentalnością chłopa pańszczyźnianego
A ty jesteś niestety jedną z wielu ofiar "zrównoważonego rozwoju" i nawet o tym nie wiesz.
Dokładnie tak jak wieeelu Polaków nie wie, że 99.99% żydów mieszkających w Polsce, było wrogami Polaków w ciągu całej naszej historii.
Widzisz i taka jest różnica miedzy ludźmi a Tobą, bo ludzie nie mówią o swoim psie "burek", tylko traktują psa jak członka rodziny i przyjaciela. Szkoda że nadal są tacy jak ty z mentalnością chłopa pańszczyźnianego
To między ludzmi a tobą jest taka różnica, że człowniek nie obraża swojego człowieczeństwa wprowadzając do rodziny bydło i nierogaciznę. Człowiek nie śpi z psem w łóżku, nie liże sie z nim po mordzie, nie nazywa dzieckiem ani przyjacielem. To obrzydliwe jak arab ruchający kozy.
A o człowieczeństwie, świadczy stosunek do innych ludzi a nie do szczura, psa krowy, karpia czy komara.
PS. Poczytaj sobie czyje czyje prezentujesz poglądy, i kto je do Polski wprowadził. Też kochał zwierzeta jak ludzi a nawet bardziej. Podpowiedź:
- wprowadził też w Polsce aborcję
- jego ukochana suczka (wegnka) nazywała się Blondi
PS2. Bolszewia i sowieci kontynuowali to podejście przez 45lat,a wiec ludzi spranych tą propagandą mamy jeszcze sporo. Na szczęście z każdym dniem, coraz mniej.
Inny wsiurski zjeb włazi na podwórko, zabija psa.
Wsiurski zjeb cieszy sie, jakiego to ma zdolnego listonosza.
Bierze następnego psa, następnego i następnego.
Aż w końcu trafia na burka, który dziwnym trafem żyje i żyje.
Pewnej nocy na podwórko wchodzą złodzieje.
Opierdalaja cała chałupę, gwałcą siostrę a wsiurskiemu zjebowi walą spyrę na twarz.
Pies w tym czasie ma wyjebane i siedzi w budzie, przecież mu do budy nikt nie wlazł.
Jest w tym logika!
Tutaj chodzi o "zrównoważony rozwój" czyli nową świecką religię pogańską.
"Zbawionym" będzie ten co humanizuje zwierzęta, popiera aborcję, sortuje śmieci i wierzy w "globalne ocieplenie".
A ty jesteś niestety jedną z wielu ofiar "zrównoważonego rozwoju" i nawet o tym nie wiesz.
Filmik strawiłem do 12 minuty (ledwo - bo to bełkot okrutny) w którym pani doktor (jakiejś teologii czy innego paranaukowego badziewia zapewne) stwierdza że podstawą wszystkiego jest jedyny trójdzielny bog...
Tylko w religii coś takiego jak '1 = 3' moze mieć sens - bo to brednia godna idioty - tak twierdzi królowa nauk - matematyka - wiec resztę po tej bredni sobie darowałem... żal patrzć jak łatwo pomimo takiego dostępu do informacji ludzie dają robić z siebie durni... taka ofiara degradacji ośrodków decyzyjnych w mózgu odpowiedzialnych za krytyczne i syntetyczne myslenie - spowodowanych bez wątpienia religijną indoktrynacją - bedzie z przekonaniem pierdolić że naukowe teorie dotyczące poznawania i lepszego zrozumienia zwierząt lub badań nad zmianami klimatu nie mają sensu bo to w sumie jest religia (choć to czysta nauka) - ale już jej religia oparta na wierzeniach Zydów sens ma... absurd i hipokryzja lvl master... co wiecej - bedzie miał czelnośc nawet nie 'zrównywania' naukowych (czyt weryfikowalnych) badan z absurdalnymi (i nieweryfikowalnymi) wierzeniami - ale stawiania ich niżej - ktos za jej przykładem stwierdzi nawet że 'sortowanie śmieci' to z pewnością 'przekręt' bo ktos tam na tym zarabia - ale już przekrętu na 'robieniu potężnej kasy' z semickiego superherosa chodzącego po wodzie i wskrzeszającego zombie - nie dostrzeże... paranoja jak dla mnie
@poligon6, w naszej kulturze tak się psiaka traktuje, czytaj dba się o psa. W innej się go wpierdala np.. I owszem są oszołomy, ale jeżeli uważasz, że wszyscy tacy są, to wracaj na to pole, czy skąd to wypełzłeś.
Chyba w kulturze niedorozwojów emocjonalnych i intelektualnych. Ta moda nadeszła niedawno. po prostu ludzie z niedorozwojem emocjonalnym zaczeli wyobrażac sobie że pies moze byc członkiem rodziny.
UP Zaraz zaraz,listonosz wchodził ci na wasz teren,kopami zabijał wam psy,a wy nic z tym nie robiliście??
Wspomniany chlop pańszczyzniany miał pewnie większe IQ niż wy wszyscy razem wzięci
Rozumiem ze tobie zostawiał listy na chodniku i nie wchodził na teren posesji. Co za błyskotliwa logika!
@poligon6 Ty to jesteś chyba jednym z tych skurwieli co psa do lasu wywożą jak za głośno szczeka.
Do lasu nie ale do schroniska jak atakuje ludzi, albo do weterynarza jak jest stary i cierpi.
Dlatego kazdy kto chce miez zwierze niech sie dwa razy zastanowi. W tej chwili pies nie jest mi potrzebny, jest sierściuch do łapania myszy, ale nie robie sobie z nim słit foci i nie lize po mordzie, nie włazi do wyra, ani nie uwazam go za członka rodziny bo po pierwsze to debilne a po drugie zwierze ma na to wyjebane po całosci, wiec po chuj obdarzać zwierze uczuciem którego nie zrozumie. Równie dobrze moge uznac za członka rodziny kawałek gruzu, efekt ten sam.
Jak siersciuch wpadnie pod samochód mówi sie trudno i wezme kolejnego.
poligon6 Mi zawsze wkłada,do skrzynki na listy na bramie.Na jakim ty zadupiu musiałeś mieszkać wsioku...
Na takim że do skrzynki mam 500 metrów, ty w laczkach zapierdalasz do skrzynki a ja musze jechać samochodem.
Jak ktoś tu ma inne poglądy to jest pojebany.
Pies siedzi w budzie , a nie w domu.
Jak ktoś tu ma inne poglądy to jest pojebany.
Piwko! to jest zdrowe podejście.
Teraz na pejsbuku jest grupka "inteligentnych inaczej" afiszujących się pod szyldem: facebook.com/traktuje.psa.jak.czlonka.rodziny
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów