📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:04
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Ja pierdolę... sprawa do sądu za usiłowanie morderstwa innych uczestników ruchu.
Trzeba kurwa nie mieć mózgu, żeby zatrzymać się na środku autostrady i jeszcze wysiadać.
Kocopoły pieprzycie, fura może się zepsuć w najmniej oczekiwanym momencie, a na autostradzie warto zachować odpowiedni odstęp albo nie wpierdalać się znienacka na pas na którym może nas spotkać niespodzianka
pitteroo napisał/a:
Kocopoły pieprzycie, fura może się zepsuć w najmniej oczekiwanym momencie, a na autostradzie warto zachować odpowiedni odstęp albo nie wpierdalać się znienacka na pas na którym może nas spotkać niespodzianka
To się kurwa zjeżdża na prawy pas/pobocze.
Nie ma takiej usterki która by ci uniemożliwiła dotoczenie się na prawo.
Velture napisał/a:
Nie ma takiej usterki która by ci uniemożliwiła dotoczenie się na prawo.
Mylisz się kolego. Uszkodzenie mózgu uniemożliwia wszelkie manewry
nostres napisał/a:
Mylisz się kolego. Uszkodzenie mózgu uniemożliwia wszelkie manewry
Uszkodzenie mózgu może również prowadzić w nieznane, proste zapierdzielasz 30-40 m/s i nie wiesz co znajduje się 100 200m przed tobą to nie zmieniasz pasa bo możesz się wjebać w drugiego dekla któremu zepsuł się mózg
Mam nadzieje, ze urwal drzwi razem z reką temu wysiadajacemu kutasiarzowi.
Nic nie zmienia faktu, że nagrywający pomylił życie z grą komputerową.
Sześć pasów... Stanę se na środkowym i sprawdzę ciśnienie w kole... Przecież co się kórwa może stać...
~Velture napisał/a:
To się kurwa zjeżdża na prawy pas/pobocze.
Nie ma takiej usterki która by ci uniemożliwiła dotoczenie się na prawo.
Niemiecki diesel na pompowtryskiwaczach i "w automacie", awaria na jednym cylindrze i silnik gaśnie... i stoisz
Rozumiem że jadąc np 90 km/h stajesz w miejscu? Nie dotoczysz się siłą rozpędu do prawego pasa czy pobocza?
" To się kurwa zjeżdża na prawy pas/pobocze.
Nie ma takiej usterki która by ci uniemożliwiła dotoczenie się na prawo. "
akurat niedawno ujebał mi się wahacz, jakoś przejechałem niecałe 2 metry i absolutny stop, kierownica prosto a koło skręcone prawie o 90 stopni, koniec jazdy, nawet popchnąć się nie dało
Nie ma takiej usterki która by ci uniemożliwiła dotoczenie się na prawo. "
akurat niedawno ujebał mi się wahacz, jakoś przejechałem niecałe 2 metry i absolutny stop, kierownica prosto a koło skręcone prawie o 90 stopni, koniec jazdy, nawet popchnąć się nie dało