18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:44
Niepodległość Szkocji
eru3 • 2014-04-06, 0:23
Witam.

Chciałem podyskutować, a raczej zostać doedukowanym i poznać opinie rodaków o tak sławnym, przynajmniej w Wielkiej Brytanii, referendum niepodległościowym Szkocji. Planowane jest na 18 września 2014-ego roku.

Mi osobiście wiele na temat takich przedsięwzięć nie wiadomo, dlatego też z chęcią uzupełnię swoją wiedzę. Jak wiadomo pewnie Szkockie partie polityczne uważają, że Szkocja jest ciągnięta przez UK w dół. Są oni zdania, iż będą w stanie prosperować lepiej sami - to jest na przykład przeznaczać większą sumę pieniędzy na zasiłki dla osób niepełnosprawnych, biednych czy chorych.

Wiadome jest mi także, że w referendum udział mogą brać osoby zza granicy - 17 sierpnia będę tutaj dwa lata - oraz osoby niepełnoletnie: starsze niż lat 16. Wychodzi na to, że jest to propaganda mająca na celu przekonanie ludzi jak dobrze będzie im bez UK, Banku Angielskiego, zwłaszcza chyba liczenie na naiwność ludzi w młodym wieku - pójdą za tym co jest mówione w mediach/przez rodziców.

Mam znajomego Szkota, który uważa na przykład, że Szkocja jest w stanie sprzedawać zieloną energię do UK i utrzymać się, bo na jej terenie znajdują się wszystkie główne elektrownie. Z tego co wiem, Szkocja ma także dostęp do jakiegoś źródła ropy?

Kolejną kwestią jest waluta w kraju. Zdaje się, że rozbija się o stworzenie własnej, lub zaadaptowanie Euro, tymczasowo lub na stałe. Niektórzy chwalą się, że funkt szkocki był pierwszy i ma delikatnie wyższą wartość niż funt brytyjski/angielski.

Z drugiej strony jest opozycja. Mówią oni, na przykład w rozdawanych gazetach, o problemach związanych z niepodległością. O tym jak wzrośnie ilość godzin do przepracowania, wartość długów i pożyczek wzrośnie, a posiadłości zmaleją. Do tego dowodzą, że razem zawsze lepiej i Szkocja wraz z UK mają długą, wspólną historię.

Chciałem was zapytać jak to w końcu jest i ku której opcji się skłaniacie? Sam osobiście rozeznania nie mam i przedstawiam wam zasłyszane, niezweryfikowane dane. Czy Szkocja jest w stanie się utrzymać sama i faktycznie UK jest tym ciężarem ciągnącym w dół? Czy cały pomysł jest wart uwagi, czy beznadziejny? Jak to się odbije np. na Polsce i reszcie świata?

Chciałbym jeszcze przypomnieć, że Szkocja ma 5 milionów mieszkańców i jest jedną z mniejszych społeczności, a jak wiadomo z historii: one zawsze sobie radziły dobrze. Mają słaby system edukacji jeżeli chodzi o edukację przedmaturalną i techniczną po: college.

Matematyka na uniwersytecie jest na poziomie wyższym niż w Polsce, delikatnie. Nie wiem jak z resztą przedmiotów, a co najważniejsze: z organizacją. To wszystko o czym mówię tu na końcu pochodzi z mojego własnego doświadczenia obcowania ze Szkotami i ich organizacjami.

Moderatorów uprzejmie proszę o nieprzenoszenie do działu politycznego, chciałbym tutaj po prostu usłyszeć opinię od ludzi zainteresowanych: zarówno tych mających doświadczenie w politykowaniu i tych tematowych szaraków. Uprzejmie dziękuję.



Dla ocieplenia tematu:
Cycki#1
Cycki#2

chuja, nikt nie umie dyskutować...
Zgłoś