Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Ja uważam że jeszcze należało by rozważyć czy słuch stracił w wyniku wypadku gdzie znał już jakiś język czy też się już tak urodził. Bo gdy znał język to raczej w nim myśli natomiast jak taki się urodził to chuj go wie może nie myśli ?
Proste jak drut, niesłyszący od urodzenia używają tzw. myślobrazów, tzn. myślą w sposób wizualny, obrazami. Nie mają problemu,że jakaś zjebana lady gaga czy inny weekend im się zagnieździ w bani i słyszą to gówno cały dzień w głowie.
To ciekawe zagadnienie, bo nam obrazy i gesty tworzą w głowie jakieś słowne myśli. Trudno mi sobie wyobrazić myślenie bez słow.
Chociaż wydaje mi się że mogą nauczyć się alfabetu i słów i całego języka polskiego. Oczywiście nigdy nie usłyszą wyrazu ale potrafią juz wtedy nazwać jakaś rzecz w formie pisemnej. Mogą nauczyć się wszystkich części mowy i normalnie konstruować zdania tak że na czacie nawet nie będziesz wiedział że piszesz z niesłyszącym od urodzenia.
niesłyszący myślą w języku ojczystym, czytać umieją prawda? nie wiążą liter z określonym kształtem fali dźwiękowej jak my lecz z ruchem warg bądź gestem w języku migowym