Konflikt izraelsko-palestyński (wersja bez komentarzy, tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-04-15 19:24:17
Nieudane zmartwychwstanie
Czarny zapomniał się ukrzyżować przed zakopaniem.
Jeśli wciąż się zastanawiacie dlaczego Afryka od 400 lat (upadek Imperium Songhaj) nie była w stanie stworzyć żadnej cywilizacji, to być może ta historia sprzed kilku dni przybliży was do odpowiedzi.
"Młody Zambijczyk postanowił naśladować Jezusa Chrystusa i udowodnić innym wiernym, że może zmartwychwstać podobnie jak on. Pastor pozwolił zakopać się żywcem. Po trzech dniach... z ziemi wydobyto jego martwe ciało.
Jak podają media, naśladowcą Jezusa Chrystusa był 22-letni James Sakara, pastor kościoła syjonistycznego w mieście Chadiza we wschodniej Zambii. Duchowny poprosił swoich wiernych, by żywcem zakopali go w ziemi, gdzie miał spędzić trzy dni. Do tego planu udało mu się nakłonić trzy osoby, które wykopały jego grób.
Młody mężczyzna przed próbą zmartwychwstania cytował Biblię i przekonywał, że polecenie Chrystusa skierowane do apostołów - "czyńcie to na moją pamiątkę" - w noc, gdy został zdradzony, w rzeczywistości odnosiło się również do jego zmartwychwstania, a nie tylko do spożywania chleba i wina podczas komunii świętej.
Gdy Sakara zakończył swoje przemówienie, trzej asystenci związali mu ręce, położyli go w grobie i zasypali ziemią. Kiedy po trzech dniach członkowie zgromadzenia odkopali mężczyznę, okazało się, że ten nie żyje. Nad jego martwym ciałem odprawiono rytuały i modlono się o wskrzeszenie. Gdy mimo to Sakara wciąż leżał bez życia, jego zwolennicy uświadomili sobie, że próba zmartwychwstania się nie powiodła".
Jeden z "grabarzy" sam zgłosił się na policję, pozostali dwaj wciąż są poszukiwani.
W filmie same głupoty i zdziwieni obrotem spraw świadkowie:
"Młody Zambijczyk postanowił naśladować Jezusa Chrystusa i udowodnić innym wiernym, że może zmartwychwstać podobnie jak on. Pastor pozwolił zakopać się żywcem. Po trzech dniach... z ziemi wydobyto jego martwe ciało.
Jak podają media, naśladowcą Jezusa Chrystusa był 22-letni James Sakara, pastor kościoła syjonistycznego w mieście Chadiza we wschodniej Zambii. Duchowny poprosił swoich wiernych, by żywcem zakopali go w ziemi, gdzie miał spędzić trzy dni. Do tego planu udało mu się nakłonić trzy osoby, które wykopały jego grób.
Młody mężczyzna przed próbą zmartwychwstania cytował Biblię i przekonywał, że polecenie Chrystusa skierowane do apostołów - "czyńcie to na moją pamiątkę" - w noc, gdy został zdradzony, w rzeczywistości odnosiło się również do jego zmartwychwstania, a nie tylko do spożywania chleba i wina podczas komunii świętej.
Gdy Sakara zakończył swoje przemówienie, trzej asystenci związali mu ręce, położyli go w grobie i zasypali ziemią. Kiedy po trzech dniach członkowie zgromadzenia odkopali mężczyznę, okazało się, że ten nie żyje. Nad jego martwym ciałem odprawiono rytuały i modlono się o wskrzeszenie. Gdy mimo to Sakara wciąż leżał bez życia, jego zwolennicy uświadomili sobie, że próba zmartwychwstania się nie powiodła".
Jeden z "grabarzy" sam zgłosił się na policję, pozostali dwaj wciąż są poszukiwani.
W filmie same głupoty i zdziwieni obrotem spraw świadkowie:
Halman
2021-08-27, 10:38
ale z jezuskiem to była prawda, biblia przecież nie kłamie...
2021-08-27, 10:41
Halman napisał/a:
ale z jezuskiem to była prawda, biblia przecież nie kłamie...
Czarny zapomniał się ukrzyżować przed zakopaniem.
2021-08-27, 10:53
Zamiast najpierw sprawdzić, czy potrafi biegać po wodzie, to od razu się zakopał. Co za kretyn
2021-08-27, 11:09
2021-08-27, 11:19
Na stówę i w Polsce znajdą się ludzie z tak wypranymi przez media mózgami, że uwierzą w tę bajeczkę morderców pastora.
2021-08-27, 12:13
murzyn co czyta na początku dykcje ma jak ten z tvp chyba cierpioł sie nazywa. dykcja jak ministrant w kosciele
2021-08-27, 12:15
Nie dołożyli głazu na grób. Tak to jest jak się pobieżnie czyta instrukcję.
2021-08-27, 13:45
2021-08-27, 15:52
Katolicka sekta weszła za mocno
2021-08-27, 16:01
Zimne piwko dla gościa..
2021-08-27, 16:06
Wiara czyni cuda,widać słabo wierzył.
2021-08-27, 16:43
Takich religijnych debili nie brakuje, kiedyś robiłem z bardzo religijnym znajomym wspólny projekt do 2 w nocy. Gdy skończyliśmy zostało 6 godzin do egzaminu z innego przedmiotu, on 0 wiedzy i ja 0 wiedzy bo nie chodziliśmy na te zajęcia ale były notatki. Mówię do niego mamy 6 godzin wkuwamy to może się uda zaliczyć a on do mnie że idzie do kościoła się pomodlić i bóg pomoże mu zdać. Mówię do niego ty poj***ny jesteś, przecież ty nic nie umiesz to co ci bóg sam to napisze. Ale nie słuchał poszedł nie było go z kilka godzin. Ja zaliczyłem na trzy a ten debil oddał pustą kartkę i nie zaliczył.
2021-08-27, 16:52
"Martwe ciało"...
@Yakov widziałeś gdzieś, żeby ktoś napisał "żywe ciało"?
@Yakov widziałeś gdzieś, żeby ktoś napisał "żywe ciało"?
2021-08-27, 17:02
Wiara czyni czuba... Co trzeba mieć we łbie żeby wierzyć w jakiegokolwiek boga?