Za ciekawe spostrzeżenie teoretyczne było by piwko, gdyby nie ten zapis o utraconym właśnie dziewictwie.
Wulgaryzmy to cecha gimbusuów?, wstańcie od kompów i wyjdźcie na ulicę koledzy.
Dowcipy o gównach, martwych płodach, gwałtach i innych patologiach są OK. To też czarny humor, ale co ważniejsze przełamywanie tabu. Łatwiej mając dystans do problemu rozmawiać o tym i reagować na problemy w realu. To, że nie będzie dowcipów z kałem, nie znaczy, że nikt nie będzie srał. Kupy walą nawet królowe angielskie.
To, że aktualnie większość wpisów jest gówniana to inna sprawa, ale jak już pisałem, nikt tu nikogo pod pistoletem nie trzyma i nikomu nie karze czytać żadnego dowcipu.