Rozmowa z nimfomanką:
- I jak w końcu udało się pani uwolnić od tego .. hmmm... powiedzmy nałogu?
- Normalnie. Zaszyłam się.
- I jak w końcu udało się pani uwolnić od tego .. hmmm... powiedzmy nałogu?
- Normalnie. Zaszyłam się.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis