638
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:57
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:05
Rowery do trialu mają to do siebie że są składane i dobierane z najwytrzymalszych części właśnie do takich akcji i spuszcza się z tyłu trochę powietrza aby była lepsza amortyzacja. A skok fajny, propsuje.
Liczyłem na to że rama się złamie, ale niestety to nie rower z biedry.
spiepszaj_dzbanie napisał/a:
Liczyłem na to że rama się złamie, ale niestety to nie rower z biedry.
Czystą metodą dedukcji wywnioskowałem, że gdyby to nie był rower z "biedry" to by nim tak nie rzucał. Ewentualnie tatuś ma tyle pieniędzy, że równie dobrze mógłby rozdawać porządny sprzęt na ulicy, ale raczej wątpię.
Kiedyś na tutaj, na sadolu był film jak koleś robił różne triki (w tym podobne do tego) na jakimś składaku z lat 90 i przeżył, jak ktoś zainteresowany to może znajdzie. Mi się nie chce. Także argument "rower z tytanu" nie przejdzie.
@ZabójczaParówka
Czysta metoda dedukcji mowie Ci ze rowery do sportow grawitacyjnych sa naprawde bardzo wytrzymale, do tego tak jak ten tutaj pozbawione przerzutek, odblaskow, klaksonow, dzwonkow i innego badziewia ktore sie latwo lamie.
Gdyby ten rower nie wytrzymywal takiego ot rzucenia nim sobie od niechcenia nie bylby nic wart, jest zaprojektowany do katowania i do odbijania sie od roznych rzeczy w przypadku np niewyladowanego tricku. Zapewniam Cie ze to nie sa jednorazowe rowery, a zachowanie chlopaka moze tlumaczyc np przez przyplyw adrenaliny.
I z tytanu zapewne nie jest, zazwyczaj ze stali chromo molibdenowej, albo zwyczajnego alu.
Czysta metoda dedukcji mowie Ci ze rowery do sportow grawitacyjnych sa naprawde bardzo wytrzymale, do tego tak jak ten tutaj pozbawione przerzutek, odblaskow, klaksonow, dzwonkow i innego badziewia ktore sie latwo lamie.
Gdyby ten rower nie wytrzymywal takiego ot rzucenia nim sobie od niechcenia nie bylby nic wart, jest zaprojektowany do katowania i do odbijania sie od roznych rzeczy w przypadku np niewyladowanego tricku. Zapewniam Cie ze to nie sa jednorazowe rowery, a zachowanie chlopaka moze tlumaczyc np przez przyplyw adrenaliny.
I z tytanu zapewne nie jest, zazwyczaj ze stali chromo molibdenowej, albo zwyczajnego alu.
Cytat:
I z tytanu zapewne nie jest, zazwyczaj ze stali chromo molibdenowej, albo zwyczajnego alu.
musisz odrazu tak filozofować powiedz odrazu ze chodziło Ci o amelinium
ZabójczaParówka napisał/a:
(...)
Kiedyś na tutaj, na sadolu był film jak koleś robił różne triki (w tym podobne do tego) na jakimś składaku z lat 90 i przeżył, jak ktoś zainteresowany to może znajdzie. Mi się nie chce. Także argument "rower z tytanu" nie przejdzie.
sadistic.pl/street-trial-vt103973.htm
koleś przechuj, wiedziałem że warto będzie dodać do ulubionych
przy lądowaniu