Rozmawia kanalarz z kumplami i narzeka:
- Kurwaaaa, jutro znowu do tego brudu i smrodu, między szczury...
- Co, do roboty?
- Nie, do Bytomia jadę.
Fazi
Mój chuj dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
- Kurwaaaa, jutro znowu do tego brudu i smrodu, między szczury...
- Co, do roboty?
- Nie, do Bytomia jadę.
______________
Nie zapomnij o grzebieniu, ty pierdolony jeleniu.Fazi
Mój chuj dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih