📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
10 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:18
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
34 minuty temu
To nie są patyczaki, tylko jakieś ludziki zrobione z patyków, którymi ktoś steruje.
Tak tak, nie musicie, sam sobie podziękuję:
Tak tak, nie musicie, sam sobie podziękuję:
No i zajebioza, normalne dzieciństwo a nie spotkanie na placu zabaw ze smartfonem w rękach
nowynick, W samo sedno. To chciałem właśnie uświadomić co poniektórym
Kurwa, co ja pacze, to zajebiste w trzy chuje jest! Chcę takie! Jak to wykonać, jak się nazywa?!?
naczelny1, Taki paradoks. Ci ze smartfonami nie są do tego zdolni. Do tego trzeba podnaczelnych, albo tych co wiedzą jak wykorzystać wiedzę
Tak właśnie wygląda dzieciństwo inżynierów. Dziś patyczaki, jutro autoboty (lub deceptikony jak kto woli).
Pewnie wydrążone, ruchome przeguby napinane sznurkiem żeby się majtało, deska z dziurkami jako element kroczący i kolejna niżej spinająca sznurki. Ewentualnie jeszcze trzeci odpowiedzialny za prostowanie korpusu z osobnymi do łapek.
Trochę mnie korci żeby popróbować
Trochę mnie korci żeby popróbować
8765tj napisał/a:
Pewnie wydrążone, ruchome przeguby napinane sznurkiem żeby się majtało, deska z dziurkami jako element kroczący i kolejna niżej spinająca sznurki. Ewentualnie jeszcze trzeci odpowiedzialny za prostowanie korpusu z osobnymi do łapek.
Trochę mnie korci żeby popróbować
Wow, obejrzałeś film wrzucony dwa komentarze wyżej, w którym jest pokazane po kolei, jak to zbudować...?
No ekspert, jebany...