dobra delmonte1 , daj na luz i przyznaj się że masz drugie konto i nick RockAlone2k.
\
Vlogi o niczym , czyli niczym więcej jak o jego twórcy (pierdolenie o sobie) i o jego pieprzeniu o dupie maryni jakimś cudem znajdują się na sadolu
Sory, to jakoś się bierze z tego że nie wyobrażam sobie że mogą istnieć ludzie którzy chcą się podzielić taką pierdołą i zadają sobie zachodu by kliknąć kilkanaście razy i to przenieść na inny portal.
Marketing na tego typu portalach zresztą nie jest niczym nowym.
Zauważyliście że nie ma już np. reklam Nutelli na tv ?
Po co wydawać 10 milionów zielonych żeby wyprodukować spot telewizyjny, skoro można wydać 1 milion na pensje dla ludzi którzy będą siedzieć i uparcie wrzucać słodkie obrazki na takiego Kwejka. Pełne słodkiej apetycznej czekolady, sprawiające że masz ochotę iść do sklepu i kupić ten szajs i go wpierdolić ze świeżym chlebkiem
To jest tylko gdybanie, delmonte1 nie musi wcale być gościem z tego vloga, ale czy istnieje 100% gwarancja , że nie ?
Skromną bądź skromną, ale posiadam wiedze wystarczającą by wiedzieć że gdybym prowadził vloga, to wykorzystał bym zjawisko nazywane po polsku "niech gadają co chcą, ważne że gadają" i wrzucał bym własne materiały gdzie się tylko da, czasem nawet tworzył nutkę hejtu i skandalu pisząc pod wlepką "Patrzcie jakie chujowe"
Przykład: jest tu jakaś osoba która nie widziała tego pedała Luntka ?
Na czym polegał zamysł vlog'u tej całej Pani Grażynki czy jak jej tam, która hejtowała gimbusów wychwalając Chrystusa ? Za tym stali goście którzy 1. znaleźli narzędzie (grażyna) 2. stworzyli coś w klimacie skandalu 3. Wrzucili na neta pełnego sfrustrowanych ludzi. 4. Zebrali propsy np. od Youtube który to za oglądalność materiału w 100% własnego, rozdaje zielone $ dolary.
Oficjalne oświadczenia autorów vloga tej starej baby, jako że niby zrobili to by udowodnić coś komuś i z dobrego serca i ku chwale internetu wydają mi się mało realne.
Google będące właścicielem Youtube, w 2011 roku odnotowało bilion odtworzeń jakiegokolwiek materiału zamieszczonego na YT.
BILION. Nie milion ani miliard. BILION.
Reasumując, przy liczbie internautów na świecie wynoszącą ok. 2,5 miliarda osób, każdy kto używa internetu na codzień, ogląda średnio kilkaset youtubów rocznie ;] Niezły rynek.
Kliknijcie na yt. losowy odcinek jakiegoś popularnego vloga. Istnieje bardzo duża szansa, że najpierw youtube puści Ci reklame. Zbieg okoliczności ??
Za niewielki filmik nagrany kamerą, na którym kręciłem bonie dojechanym fiatem126p i który miał 350 tysięcy odsłon , dostałem dokładnie 84 dolary i 55 centów ;]
Dla porównania , Niekryty Krytyk za 6mln odsłon swojego materiału dostaje 3000$ miesięcznie.
Przepraszam niektórych z was jeśli po moim poście zaleje nas fala vlogerów
Napisałem to żeby co niektórzy nie dziwili się, nie sapali i ciśnieniowali kiedy na ich kochanym sadolu pojawia się szajs który nie powinien tam być. Sadistic.pl to jeden z lepszych jakościowo portali tego typu i generuje stosunkowo pokaźny ruch w sieci. Tak wyewoluował internet i nic na to nie poradzimy. Oglądamy codziennie tysiące reklam nawet o tym nie wiedząc.
Dlatego moim zdaniem, internet za X dziesiątek albo 100 lat
poprostu upadnie
Ludzkość wymyśli coś innego.