Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Nikt normalny nie załatwia swoich porachunków z tego typu nożem w biały dzień,przy świadkach,a do tego przy ruchliwej drodze.
pierwsze pytanie: dlaczego tylko 2ch policjantów w VW policyjnym?
drugie pytanie: ciekawe jakie to uczucie, gdy osoba ze źrenicami większymi niż 5zł, biegnie za tobą z dwoma kurewskimi nożami.
... A inna sprawa, że czasem warto dostać w ryj ale mogąc patrzeć w lustro niż zakładać po Twojemu, że lepiej nic nie robić, bo się jeszcze kuku stanie. Byle by dowegetować bezpiecznie.
Opcji jest zawsze kilka, jedynie tłumoki i tchórze zakładają jak Ty, że nie będą udawać rambo. Użyj czasem mózgu i wyjmij pieluchę.
To idź i spruj się do gościa z dwoma nożami, daj się wybebeszyć, pociąć, zajebać tylko dlatego żebyś mógł spojrzeć w lustro. Genialny plan. Jedynym czynnikiem losowym jest tutaj to czy dostaniesz jeszcze możliwość spojrzeć na cokolwiek innego niż Twoje wypadające jelita
Ja bym go autem pierdolnął szybko, bezpiecznie i bez większych szkód, a zanim by wstał to by go ten facet przytrzymał.
pierwsze pytanie: dlaczego tylko 2ch policjantów w VW policyjnym?
drugie pytanie: ciekawe jakie to uczucie, gdy osoba ze źrenicami większymi niż 5zł, biegnie za tobą z dwoma kurewskimi nożami.
1. Prewencja to przecież, ilu ich tam byś chciał mieć. Toż czarnych do jednego pajaca z nożem wzywać nie będą.
2. Chujowe uczucie. A chyba jeszcze gorsze, jak strzelasz z pistoleciku na kulki do takiego gościa.
1) Filmik z przed tygodnia, może dwóch, jakiś facet pije piwo w lasku, na jakims wypizdowie, "na interwencję" przyjeżdżają dwie kabaryny, chyba z 5-6 policjantów i bohatersko wystawiają mu mandat.
2) Tutaj facet atakuje drugiego nożem, z chyba 30 cm ostrzem, a przyjeżdża jedna kabaryna i wychodzi z niej 2 policjantów.
Peja - chcę tak bardzo pierdolić się z tobą. Dobry kawałek
Impotentom umysłowym ma prawo się podobać.
Ty rozumiem Panie Rambo jak widzisz gościa nafukanego/ chorego psychicznie z dwoma nożami to podchodzisz, zasadzasz mu karata z obrotówy i potem już jest spoko?
AHA.
Powiem Ci co byś zrobił: Zesrałbyś się - gówno byś zrobił.
Akcja policji na + użycie broni, nie tak jak poprzednio w przypadku gościa z tłuczkiem i nożem.
PS. Tak tak wiem, tutaj większość internetowych speców kończyła selekcje do gromu/formozy/jwk z palcem w dupie i nawet nie westchneła.
EDIT
@down
Pokory synku, pokory. Chętnie posłucham Twojego genialnego pomysłu na pomoc.
Takimi tekstami pokazujesz że chuja wiesz o walce nożem i obronie przed nim.
Niech zgadnę? Pierwszy miesiąc kapołejry? Czy kaf magi? Gdzie pokazywali jak na stojącym gościu trzymającym nożyk w odpowiedni sposób wyjąc mu broń z ręki kiedy ten nawet nie próbuje robić uników albo działać w sposób ofensywny?
Zmartwię cię.
Walka na ulicy rządzi się swoimi prawami. I jedyną jest "Giniesz albo Ty albo Ja", a w wypadku kiedy przeciwnik ma nad Tobą przewagę jeżeli chodzi o broń lub liczebność to zwykle będziesz to Ty. I nie ma co się tu unosić dumą czy honorem. Szybkie nogi. Jeżeli naprawdę myślisz że jakiś ćpun/chory psychicznie z nożem w ręce będzie grał z tobą czysto "po gentelmeńsku" bo Ty wystawiasz gołe pięści to kurwa nie wiem jakim jesteś naiwniakiem. Może się jeszcze ma kurwa ustawić jak Twój instruktor w odpowiedniej pozie?
Od 2:30 dla niecierpliwych. Panowie trochę z anatomią polecieli ale ogólny zarys jest.
Obejrzyj sobie jaki szczypior w ~30s. szlachtuje zdrowo wyglądającego gościa.
Cała akcja na głównym filmie wygląda ok.
Gość który widać był głównym celem starał się odciągnąć agresora od pasażerki.
Drugi gość prawdopodobnie przypadkowy wykonywał tel. na policje.
Panowie którzy akurat to udokumentowali nagrali całe zdarzenie tak że nie będzie wątpliwości kto był agresorem a kto ofiarą.
Nawet policja (która ostatnio dostaje zjebę że chuja - sobie nie potrafi z nikim poradzić, poradziła sobie gładko bez strzelania po okolicznych domach.
nie musiałeś o tym robić wykładu. pomoc wcale nie musi opierać się na tym żeby wyskoczyć na niego z kluczem do kół albo gołymi pięściami. mogli go nawet delikatnie stuknąć samochodem a już by był na glebie a nic by im przecież nie zrobił bo by mu uciekli jakby akcja nie wyszła. rozważ najpierw wszystkie opcje zamiast zgrywać cwaniaka przed kompem. ty byś spierdolił ja bym go pierdolnął i jest spoko
ps. widzę że już ktoś wpadł na pomysł z jebnięciem furą, piwko dla ciebi:)
I po czym wnioskujecie że to był pistolet na kulki? Mógł być pistolet gazowy, byście przynajmniej mieli ładnie pokazane jak to to nie działa.
Jedynym ROZSĄDNYM wyjściem było by użycie broni ostrej albo tasera (z czego za użycie broni pewnie poszedł bym siedzieć). W inny sposób nie narażał bym życia własnego w zamian za życie kogoś kogo nawet nie znam.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów