18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (4) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:49
📌 Konflikt izraelsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 2024-12-22, 17:47
O pokojowych tęczowcach z LGBT
croyna • 2013-12-04, 14:52
Chciałbym się podzielić moim komentarzem nt. zajścia w Argentynie i ogólnie o LGBT. zapraszam



Gdybym miał nakręcić apokaliptyczny film o tłumach zawładniętych przez szatana atakujących ostatnich chrześcijan, te sceny pasowałyby idealnie – pomyślałem z niedowierzaniem oglądając nagranie spod katedry San Juan w Argentynie. Rozwścieczony tłum działaczy LGBT, zwolenników aborcji, pewnie feministek i innej swołoczy atakuje modlących się katolików chroniących katedrę przed dewastacją. Choć samo słowo „atak” nie oddaje w pełni dramaturgii tych wydarzeń. Chciałbym zastanowić się nad tym, skąd w nich tyle nienawiści, jakie idee głoszone są przez ruchy LGBT, a jakie są tego owoce. Także nad tym, czy ruchy LGBT rzeczywiście reprezentują interesy homoseksualistów.

Atakowani młodzi katolicy trzymali się za ręce i modlili się, podczas gdy na ich twarzach lądowały kolejne obelgi, splunięcia, pociągnięcia flamastrem, opryski farby w sprayu. Spod zaciśniętych powiek wyciekały łzy, a twarze przepełnione rozpaczą. Ich postawa jest godna podziwu, nie dali się sprowokować. I właśnie to rozwścieczało tęczową tłuszczę – ich stoicki (na miarę warunków) spokój. Wielu wierzących może jedynie zazdrości hartu ducha, pokory i cierpliwości. Nieopodal spalono kukłę symbolizującą papieża Franciszka.

Trudno natomiast ująć w przyzwoite słowa zachowanie tej tęczowej hołoty. Nie powinno też się używać wiec nich porównań ze świata zwierząt, bo byłoby to dla nich uwłaczające. Myślę, że dwa słowa zamykają to zajście w jednej całości: orgia nienawiści. Kim trzeba być i co w głowie mieć, by zachowywać się w ten sposób? Jeśli na uczestników spojrzeć by indywidualnie, pewnie moglibyśmy dochodzić źródła frustracji i nienawiści każdego z agresorów. Sama orientacja homoseksualna moim zdaniem nie jest źródłem takiego zachowania. O co może więc chodzić? Pewnie swoje własne kompleksy, problemy z którymi sobie nie radzą i które wyładowują na najłatwiejszym celu. Pewnie były też tam takie osoby, które były molestowane przez duchownego w dzieciństwie a dziś mszczą się na całej wspólnocie. Takie, które nie wyrosły z buntu młodzieńczego przeciwko Kościołowi, konwenansom, tradycji i tak im zostało do dziś. Ja natomiast widzę wspólny mianownik dla tej lewackiej, tęczowej hałastry z filmu: opętanie przez szatana. Jak napisałem we wstępie, jakkolwiek by sobie wyobrazić opętanego człowieka przez demona, zachowanie ludzi z filmu dokładnie wpisywałoby się w to wyobrażenie. Wściekłość w oczach, niemalże piana w ustach na widok modlącego się młodego mężczyzny, niereagującego na ten ohydny spektakl nienawiści. Nieprzerywającego modlitwy mimo zniewag, obelg, poniżania, widoku nagich kobiet – cóż bardziej może doprowadzić demona do większej furii?



Pisałem wyżej o stoickim spokoju tych ludzi. Ciężko mi zachować spokój nawet to opisując. Zapominam o tym, że należy im się przebaczenie, miłosierdzie i po prostu potrzebują pomocy modlitwy, egzorcysty lub przynajmniej psychologa. Pewnie sam dałbym się sprowokować i pięści poszłyby w ruch. Co wtedy? Pewnie zostałbym wciągnięty w opętany tłum, gdzie zostałbym zlinczowany przez dziesiątki anonimowych pięści i butów. Co wydarzy się następnym razem? Modlący się zostaną oblani benzyną i podpaleni? Granica przemocy zachęcanej ignorowaniem tej agresji przez media niebezpiecznie przesuwa się w tym kierunku. Ciekaw jestem, gdzie była wtedy policja. Pewien jestem natomiast jednego: gdyby to gej został zaatakowany, zaraz zjawiliby się policjanci i wozy transmisyjne z całego świata. Dyskryminowani (ba, prześladowani!) chrześcijanie z kolei, to błahostka. To żadne odkrycie zresztą - rocznie kilkadziesiąt tysięcy chrześcijan na świecie traci życie za wiarę w Chrystusa, setki tysięcy są prześladowanych. Kościoły są palone, obiekty czci niszczone. W Somalii w 1950 roku było około 8500 katolików, w 1990 roku już około 100. Do dzisiaj około 70. Ci, którzy nadal żyją, ukrywają się ze swoją wiarą. Są prześladowani, mordowani [1]. W Pakistanie rocznie około 700 chrześcijan jest porywanych i pod groźbą śmierci zmuszani są do przejścia na islam [2], a podręczniki szkolne uczą dzieci mordowania chrześcijan [3]. Przewiduje się, że w 2020 roku w Iraku zginie ostatni chrześcijanin. Na początku XX wieku stanowili oni 30 proc. mieszkańców, dziś stanowią 2,5 proc. Mordowani są nie tylko w sunnickiej, środkowej części kraju, ale także na kurdyjskiej północy [4]. Krwawe przykłady można mnożyć bez końca. Te informacje nie są popularne, można powiedzieć, że mówienie o tym to faux pas. Jeśli już jakieś media o tym napomkną, to absolutnie nie w kontekście dżihadu, muzułmanów czy islamu. Przykładem jest artykuł „Kenia: spalone kościoły i zamordowani z zimną krwią duchowni” na portalu onet.pl z dnia 13 listopada br. 201 słów, 1559 znaków – i ani słowa o sprawach. Mordowali muzułmanie, oczywiście. Chrześcijanie walczą dziś więc na dwóch frontach – bliskowschodnim i północnoafrykańskim z żądnymi ich krwi muzułmanami i na froncie zachodnim – z ruchami LGBT i feministek. Żądających krwi nienarodzonych dzieci, zresztą. Te fronty łączy parę aspektów – ideologia, sprzyjające media i wielkie pieniądze, zarówno na walkę z homofobią (o czym za chwilę) i handel bronią. Czy historia zatacza koło? Jak pisałem w felietonie o wojujących ateistach, uważam że chrześcijanie to dziś najbardziej prześladowana grupa religijna na świecie.

Jestem przekonany, że pojawią się głosy zrozumienia dla tych agresorów: wciąż prześladowani w końcu nie wytrzymali i zaatakowali w samoobronie. Obserwując działalność lewackich fanpage na Facebooku, treści tam prezentowane mówią jasno – jesteśmy atakowani przez Kościół, faszystów, nazistów, kiboli i mamy słuszne prawo ich atakować! Na jednym z nich była przedstawiona grafika komputerowa, na której ktoś celuje butelką z benzyną w maszerujących faszystów (a jest nim każdy, kto nie z nimi) a pod nią komentarze rzeszy rozentuzjazmowanych lewaków. Ot, lewicowa tolerancja, wrażliwość i humanizm. Kościół odmawia im prawa do zawierania małżeństw, adopcji dzieci, aborcji, zapładniania in vitro, eutanazji. Stygmatyzuje homoseksualistów jako grzeszników, których należy potępiać. Tu należałoby parę kwestii wyjaśnić, a przede wszystkim odseparować osobę grzesznika od jego grzechów. Jak najbardziej każdy grzesznik za swoje czyny odpowiada (wyłączając brak świadomości itd.). Kościół jednak nie potępia homoseksualistów – potępia ich grzechy. Często spotykanym „zarzutem” ze strony niedoinformowanych wojowników za św. Ateizm jest taki, że „Jezus cię kocha. Chyba, że jesteś gejem”. Błąd. Jezus kocha wszystkich. Wszyscy chrześcijanie winni są traktować wszystkich ludzi jak bliźnich. Kochać ich, ale nie ich grzechy. Kościół Katolicki uważa sodomię za grzech, część świata naukowego za chorobę, schorzenie. Jest to poparte zresztą badaniami, świadectwami ludzi wyleczonych z homoseksualizmu i wiodących szczęśliwe życie w tradycyjnym związku. Osoby takie są przez LGBT piętnowane i niedopuszczane do głosu w debacie publicznej (albo nie chcą z nimi występować w mediach albo same wydarzenia są bojkotowane). Nie wiem jak Ty, Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku, ale ja nigdy nie słyszałem z ust działaczy LGBT słów troski o homoseksualistów, którym ze swoją orientacją jest źle i chcą być heteroseksualni – czyli normalni. Odnośnie samej normalności pisałem już wcześniej: „Wiele osób ostro reaguje gdy ktoś nazwie cokolwiek >>normalnością<<, >>normą<<. Bo norma nie istnieje, to tylko umowne stwierdzenie, a zrelatywizować można wszystko! nienormalność niby gorsza? Ano nie gorsza. Po prostu nienormalna. Odstępująca od normy. Jeśli norma nie istnieje, nie ma ludzi nie-normalnych (nie w potocznym, negatywnym znaczeniu), to w takim razie otwórzmy szpitale psychiatryczne! Bo schizofrenik to nienormalny? Nie ma normalności, nie ma nienormalności! Jeśli pan Jan Kowalski nie ma nogi, to czy ten stan jest normalny? Nie, stan nieposiadania nogi jest nienormalny. Czy z perspektywy pana Jana, jego brakującej nogi jest to stan gorszy? Tak, lepiej panu Janowi żyłoby się z nogą. Ale czy ten nienormalny stan czyni go gorszym człowiekiem? Absolutnie, że nie. Ja uważam, że normalność istnieje.”



Nie słyszałem od działaczy LGBT, by pomagali im opuścić ich homoseksualną społeczność; raczej stwierdzenia typu „ty już taki jesteś, pogódź się z tym i nie zmieniaj tego” – paradoks? To jeden z konfliktów interesów, według mnie, między homoseksualistami (przy całym szacunku) a pederastami z LGBT (z pełną świadomością rozróżnienia tych dwóch grup). Drugi konflikt widzę w przypadku homoseksualistów, którym ich orientacja odpowiada, ale – jak zwykli, przeciętni ludzie – nie obnoszą się ze swoją seksualnością i zostawiają ją w swoich czterech ścianach. Nie chcą się rzucać w oczy ani nikomu narzucać tego, by to akceptowali. Nie potrzebują szumu. Chcą po prostu żyć swoim życiem. I nikomu nic do tego, uważam. Jednak problem pojawia się gdy organizowana jest kolejna parada równości, gdy chichoczący poseł Biedroń opowiada w telewizji rubaszne dowcipy na gejowskim, erotycznym tle (bo chyba tylko takie zna?), po raz kolejny remontowana jest tandetna tęcza na placu Zbawiciela w Warszawie (tylko cynik lub idiota może uważać, że to nie symbol LGBT) co tradycyjne społeczeństwo – jakim są Polacy i z czego jestem dumny – zwyczajnie irytuje. Moim zdaniem jest to celowe podjudzanie kierowane właśnie w takich „cichych i zwyczajnych” homoseksualistów za pośrednictwem społeczeństwa. W jakim celu?

Gdy nie wiadomo o co chodzi… To wiadomo, o co chodzi. Zarówno czarni aktywiści walczący z rasizmem, feministki walczące z dyskryminacją kobiet, propagatorzy wielokulturowości walczący z islamofobią, tak i działacze LGBT straciliby pracę, gdyby pewnego dnia na świecie zabrakło rasistów, seksistów, islamofobów i homofobów. A może już teraz jest ich mało? Może ci biznesmeni na szczytach tych organizacji już teraz sztucznie zawyżają słupki nienawiści skierowane w siebie i rzekomo ludzi, których reprezentują, manipulują swoimi szczerymi i naiwnymi działaczami „w terenie” i resztą zwolenników?

To nie żadna filozofia: im więcej homofobów – tym więcej pieniędzy na walkę z nimi. Pieniędzy od międzynarodowych organizacji, Unii Europejskiej, budżetów państwa i samorządu terytorialnego. Im więcej takich wrogów, tym łatwiej odwrócić uwagę opinii publicznej i gwarantować sobie coraz więcej praw, przywilejów i zamykać usta oponentom pod płaszczykiem „obrony przed nienawiścią”.

[1] katholisches.info
[2] Open Doors
[3] Middle East Research
[4] Open Doors
Zgłoś
Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
Quariash 2013-12-05, 7:04 1
Teraz dopiero brakuje Inkwizycjii:(
Zgłoś
Avatar
modoc 2013-12-05, 14:11
OjciecSyna napisał/a:



Co Ty człowieku pierdolisz? Ja bym tego gówna kijem przez szmatę nie ruszył, jebane lewackie ścierwo, kurwy z zasłoniętymi ryjami. Pozwoliłbyś na to, żeby jakaś ''wyzwolona'' kurwa homo, jebała Ci sprayem po dziobie i pluła na Ciebie? Wolę łysych i zimnych skurwieli na marszach robiących burdy, od tych mnichów na filmie...przynajmniej nas się lewaki boją i do takich numerów nie dochodzi.



Jak ironii nie łapiesz to twój problem
Zgłoś
Avatar
P................n 2013-12-06, 16:44
Cytat:

Rzygać mi się chce jak to czytam. Jacy to katole są pokrzywdzeni, jacy biedni, jacy kurwa jego mać prześladowani.
Szkoda tylko, że w tym wszystkim zapomniałeś drogi autorze tego tekstu(podobnie zresztą jak większość komentujących), że kościół kat. przez jakieś 1 500 lat swojego istnienia krzywdził, palił, prześladował swoich przeciwników. Robił to w sposób po stokroć gorszy niż cała ta LGTB. Jebie mnie, szczerze mówiąc ich zachowanie. Natomiast wkurwia hipokryzja/klapki na oczach/dwójmyślenie/czy jak to kurwa zwał tzw. katoli. Poczytajcie sobie trochę o historii kościoła, o jego wpływach, o machlojkach, które się wokół niego dzieją. Wtedy z czystym sumieniem będziecie mogli się o nim wypowiadać.
Następnie uprzedzając ból dupy czytających moje skromne wypociny absolutnie nie kłócę się z wiarą w Boga. Chcesz wierzyć, to wierz. Twój wybór. Natomiast moim zdaniem instytucja KK już dawno powinna zostać co najmniej opodatkowana w Polsce. Co najmniej, bo moim zdaniem powinno się spalić wszystkie ich kościółki, bazyliki czy dziwne figurki.
Tyle ode mnie. Dziękuję.
Slava!

Nie mieszaj instytucji kosciola, z normalnymi chrescijanami.
Kosciol nawet swoich w dupe ruchal, bo zaraz po zmienieniu wiary panstwowej w rzymie, zebrali sie, zeby wyrzucic nieprzyjemne fragmenty z biblii, w efekcie czego wyjebali prawie polowe.
Co do opodatkowania, to mysle ze powinny go dotyczyc takie same reguly jak kazda inna instytuche/firme, niezaleznie od tego jakie te reguly sa, z tymze watykan to panstwo a papiez to monarcha wiec tutaj sprawy sie troche komplikuja, musielibysmy to jako spolke panstwowa watykanu uznac.
No i inna sprawa, ze trzeba by bylo sprawdzic ile z ich posiadlosci posiadaja "legalnie", bo po wojnach i komunie to troche zawila sprawa sie zrobila z tym wszystkim.

Pozdrawiam
Zgłoś
Avatar
K................n 2013-12-06, 20:55
Miłego przewijania D
Zgłoś
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem