cytuję:
Godzina ok. 22:30, idę galerią zachodnią.
Nagle mija mnie ubrany na czarno koleś wykrzykując do niewidocznych jeszcze kolegów, że trzeba dorwać tych ^%$%$% bo nie będą jechali jego Legii, oraz nie będą się tutaj panoszyć.
Po chwili zbiegają na peron III. Gdy docieram tam po kilku sekundach, widzę jak gościu kopie ogrodzenie budowy. Nie zdążyłem tego nagrać.
Podchodzą do mnie i bez wrogości w moim kierunku, po kilku słowach wyjaśniają, że jacyś goście ubliżali ich ukochanej drużynie, a oni nie mogą na to pozwolić.
Poszukiwanymi okazują się być robotnicy stojący na końcu peronu.
Dalej wszystko widać na filmie.
Czego na filmie nie widać:
Po skierowaniu "kamery" w dół nagrywałem jeszcze przez chwilę narzekania kolesia w czarnym, a po kilku minutach zszedłem na peron do robotników by zapytać o ich wersję.
Według nich stali sobie spokojnie na peronie żartując do siebie i się śmiejąc.
Trzech ubranych na czarno chłopaków chyba pomyślało, że śmieją się z nich i zaczęli im ubliżać, mówiąc między innymi, że są robolami którzy mają tu pracować za ich podatki.
Od słowa do słowa wywiązała się kłótnia która sprowokowała ubranych na czarno chłopaków do udania się na ich peron.