Znawca_Cipek napisał/a:
Ej, kurwa, to jakos bardzo podobne do rozkladu zgonow w calym spoleczenstwie calego swiata, bez wzgledu na inne czynniki. Nie uwazasz? Ja pierdole...Ostatni raz dyskutuje tutaj z the bill ami...Poza tym wlasnie z tego wzgledu, o ktorym mowisz, nalezaloby rozpoczac szczepienia od naszych biednych dziatek w przedszkolach i szkolach. Tym bardziej, ze szczepionka jest podobno taka bezpieczna...Aby nie roznosily niepostrzezenie choroby na starsze pokolenia. To dzieci przede wszystkim nie umieja utrzymac tak potrzebnego dzis tzw. ,,dystansu spolecznego,,Nieprawdaz?
Osoba zaszczepiona nadal może roznosić i zarażać - po prostu nie będzie okazywała objawów.
Skończyłem_z_ekscesami napisał/a:
Po pierwsze, płace tak i tak, bo z tego co wiemy to obywatele utrzymują sluzbe zdrowia. Po drugie, spoko, ale ci ktorzy się zaszczepio niech tez podpisza to samo.
No fajnie by było gdyby NFZ tak działała (żeby w ogóle sensownie działała) - niestety tak długo jak służba zdrowia to "wspólne dobro" to gadki w stylu "płacę to wymagam" wiesz gdzie możesz sobie wsadzić - kasjer za 2200 miesięcznie w Tesco ma takie same prawa do lekarza jak prezes za 22 000. Poza tym państwo może sobie tworzyć takie prawo, żeby minimalizować koszty Twojego potencjalnego leczenia (patrz akcyza na alkohol czy tytoń lub przepisy nakazujące zapinanie pasów w autach). Tak więc "przymus" szczepień jest naturalnym krokiem podejmowanym przez państwo - taniej jest zapobiec niż leczyć.
Skończyłem_z_ekscesami napisał/a:
Nie przebadali wcale czy szczepionka moze byc rakotwórcza, jedna z faz testow bedzie trwac ok. 24 miesiace (fragment z ulotki producenta) "Planuje się, że uczestnicy będą objęci kontrolą przez maksymalnie 24 miesiące od otrzymania drugiej dawki w celu przeprowadzenia ocen bezpieczeństwa stosowania i skuteczności przeciw COVID-19." Wiec o czym ty pierdolisz, ze bezpieczna, pacanie?
Ta konkretna szczepionka nie została rzecz jasna dokładnie przebadana, co nie oznacza, że szczepionki oparte o mRNA są jakąś nowością.
AndyDy napisał/a:
Dzisiaj mówili że pielęgniarka Tiffany Dover z USA po szczypionce na Covida wpadła w śpiączkę i zmarła w szpitalu....
Nie wiadomo kto to powiedział, nie wiadomo gdzie - dzięki za szerzenie fake newsów płaskoziemco
Generalnie mam bekę z tych wszystkich foliarzy, którzy pierdolą coś o jakimś podporządkowaniu się wielkiemu bratu, zaczipowaniu ludzkości czy innych pierdołach - tak jakbyście do tej pory nie robili tego co Wam rządzący każą, jakbyście nie jedli tego co Wam podsuwają, nie leczyli się lekami tych samych firm na które teraz tak teraz kurwicie. No elo, w takim świecie już żyjemy - spróbujcie sobie załatwić kałacha do obrony własnej dupy albo postawić dom na "waszej" działce bez pozwolenia pana z inspektoratu. Spróbujcie nawet głupiego ZUSu za jeden miesiąc nie zapłacić - w pewnych sprawach mamy gówno do powiedzenia, i to nie od dzisiaj - ojej, tak działa ten świat, serio?
Żeby nie było - ja za przymusem szczepień nie jestem (niech sobie każdy za siebie decyduje - jestem libertarianinem na tyle na ile to możliwe).
______________
"A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają"