skin88 napisał/a:
Kolega MaszAyahuaskę napisał dosłownie wszystko co i ja bym napisał, potulne oddanie kasy nie gwarantuje bezpieczeństwa i nie jeden się na tym przejechał, a po drugie, najlepszą obroną jest atak
Izraelska sztuka walki krav-maga jasno określa zasady kiedy się walczy.
Jak cie napadną to oddajesz to co chcą i wykonujesz polecenia. Nie warto ryzykować.
Jeśli jednak oddałeś to co chciał napastnik i wykonałeś to co kazał a pomimo tego nie uciekł z łupem tylko stoi to w głowie musi ci się zapalić ostrzegawcze światło. W takiej sytuacji oznacza, że jemu nie chodzi o kasę tylko po prostu szukał okazji, żeby kogoś skrzywdzić. Wtedy się go atakuje bo nie masz wyjścia i nic do stracenia.*
*nie dotyczy brazylei. Tam od razu atakujesz napastnika wszystkimi dostępnymi opcjami bo co byś nie zrobił to i tak cie zabiją