189
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Pewnie te combi wracało z Rosji z paliwem 
Wykurwił aż miło 
Ja bym napierdalał w kierowce a nie w tył !
Widoczność do dupy, a gość zapierdala to niech się nie dziwi, że zaliczył dzwona. Gdyby jechał rozsądnie to by zdążył zareagować.
"Widoczność do dupy, a gość zapierdala to niech się nie dziwi, że zaliczył dzwona. Gdyby jechał rozsądnie to by zdążył zareagować. "
zrób prawko wtedy się wypowiadaj ...
zrób prawko wtedy się wypowiadaj ...
Wina debila w pasku. Trzeba bylo jebać prosto w kierowce.
El_Vito napisał/a:
Widoczność do dupy, a gość zapierdala to niech się nie dziwi, że zaliczył dzwona. Gdyby jechał rozsądnie to by zdążył zareagować.
Twój post jest tak głupi, że aż mi się smutno zrobiło...
Kurwa, każdy kto propsuje prześmiewców El_Vito powinien oddać prawko w swoim macierzystym WK...
Widzę że mamy takich ekspertów drogi że zaczynam się bać. Uczono mnie całkiem innych przepisów drogowych.
Eksperci wiesiors4,macior13 i ci co dali wam piwka, chcecie nam wmówić że pierwszeństwo ma ten za nami? Że nie mogę skręcać w lewo jeśli nie jestem sam na drodze? No to ja się boję że po prostu nie umiem jeździć. Cholera, word, instruktorzy i całe moje miasto nie umie nic o przepisach drogowych.
Teraz wiem że jak ktoś pierdolnie mnie w tył to moja wina, nie potrzebnie wyjeżdżałem z domu.
Eksperci wiesiors4,macior13 i ci co dali wam piwka, chcecie nam wmówić że pierwszeństwo ma ten za nami? Że nie mogę skręcać w lewo jeśli nie jestem sam na drodze? No to ja się boję że po prostu nie umiem jeździć. Cholera, word, instruktorzy i całe moje miasto nie umie nic o przepisach drogowych.
Teraz wiem że jak ktoś pierdolnie mnie w tył to moja wina, nie potrzebnie wyjeżdżałem z domu.
@up
ja widzę natomiast, że to raczej Ty nie znasz się na przepisach drogowych. Zanim zaczniesz manewr skrętu, zawracania czy wyprzedzania (zakładając że nie ma skrzyżowania a linia jest przerywana) MUSISZ upewnić się czy ktoś nie zaczął wyprzedzania przed Tobą. Kombiak zawinił i nic tego nie zmieni.
ja widzę natomiast, że to raczej Ty nie znasz się na przepisach drogowych. Zanim zaczniesz manewr skrętu, zawracania czy wyprzedzania (zakładając że nie ma skrzyżowania a linia jest przerywana) MUSISZ upewnić się czy ktoś nie zaczął wyprzedzania przed Tobą. Kombiak zawinił i nic tego nie zmieni.
@wildu88123
Ciekawe jak by miał się upewnić że nic nie jedzie? A co z zasadą zachowana ostrożności? Coś stoi na prostej drodze to chyba jednak nie jest normalne i trzeba zwolnić bo nie wiadomo co się dzieje.
Jeszcze dodam że manewr rozpoczyna się od momentu zasygnalizowana. Nie oznacza to że kierunkowskaz włącza się w trakcie skrętu tylko min.5 sekund przed manewrem.
Ciekawe jak by miał się upewnić że nic nie jedzie? A co z zasadą zachowana ostrożności? Coś stoi na prostej drodze to chyba jednak nie jest normalne i trzeba zwolnić bo nie wiadomo co się dzieje.
Jeszcze dodam że manewr rozpoczyna się od momentu zasygnalizowana. Nie oznacza to że kierunkowskaz włącza się w trakcie skrętu tylko min.5 sekund przed manewrem.
@up jesteś idiotą, a kierowca w passacie od razu wpakował się na lewą stronę.
blachahaha napisał/a:
Eksperci wiesiors4,macior13 i ci co dali wam piwka, chcecie nam wmówić że pierwszeństwo ma ten za nami?
Chcesz nam wmówić, że możemy podczas manewru zawracania wpierdolić się pod pierwszy lepszy pojazd i będzie to nie nasza wina? Paszoł na chuj, nie wyjeżdżaj poza ten swój Zamość...
Cytat:
Że nie mogę skręcać w lewo jeśli nie jestem sam na drodze?
Kurwa, masz najpierw spojrzeć w lusterka, czy swoim manewrem nie wymusisz pierwszeństwa jak tutaj
nie miał dobrej widoczności zza ciągnika, to nie powinien tak śmiało debil wyjeżdżać. Ale śmiało, też tak rób, będzie jednego debila nie potrafiącego jeździć debila mniej. Spróbuj na autostradzie 
Cytat:
Teraz wiem że jak ktoś pierdolnie mnie w tył to moja wina, nie potrzebnie wyjeżdżałem z domu.
Czuję, że ktoś Cię już kiedyś pierdolnął w tył łba, że tak pierdolisz.