Zbyt szybka jazda w mieście może z kierowcy uczynić pieszego. Wieczorne patrole policji podczas pomiaru prędkości w terenie zabudowanym zaskakują wielu kierowców. Jednak ich zaskoczenie nie wynika z wysokości mandatu, ale z faktu utraty prawa jazdy na okres trzech miesięcy. Zobaczcie jak wygląda codzienna praca policjantów z wydziału ruchu drogowego.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
o kurwa.... ziemniaki sie rozpadna - ha ha
Gruba akcja , CSI sprowadzić by wykonali wymaz z pochwy
No i kurwa dobrze. Zabierać pizduniom prawka.
Ja straciłem prawko za punkty X lat temu i się nauczyłem jeździć.
Nieważne jak mocno dopierdalam to i tak oszczędzę kilka minut i chuj mi po tym.
A tak to jak musisz znów dymać i płacić za kolejny egzamin to kurwa dwa razy się zastanowisz zanim pociśniesz.
Moim zdaniem doskonała kara i resocjalizacja.
Przed zabraniem prawka łapałem punkty jak dziwki weneryki a po ponownym egzaminie od wielu lat nie dostałem ani 1 mandatu i ani razu mnie nie kontrolowali policjanci.
Prosta technika - wtapiaj się w tłum.
Jadę jak cała reszta pomimo, że mam dość charakterystyczne auto i rzucające się w oczy to dalej jestem nieskalany mandatem od tylu lat.
Nawet na spokojnie skalkulować. Zapierdalasz i ile oszczędzisz? 5 minut? Zaszalejmy, że 10.
Jak cię niebiescy złapią to tracisz w najlepszym wypadku 15min albo i 30 jak się stawiasz jak pizduś bo ci dojebią sprawdzenie stanu technicznego albo będą po złości jeszcze ci kurwa sprawdzać homologację w każdej żarówce.
Ja straciłem prawko za punkty X lat temu i się nauczyłem jeździć.
Nieważne jak mocno dopierdalam to i tak oszczędzę kilka minut i chuj mi po tym.
A tak to jak musisz znów dymać i płacić za kolejny egzamin to kurwa dwa razy się zastanowisz zanim pociśniesz.
Moim zdaniem doskonała kara i resocjalizacja.
Przed zabraniem prawka łapałem punkty jak dziwki weneryki a po ponownym egzaminie od wielu lat nie dostałem ani 1 mandatu i ani razu mnie nie kontrolowali policjanci.
Prosta technika - wtapiaj się w tłum.
Jadę jak cała reszta pomimo, że mam dość charakterystyczne auto i rzucające się w oczy to dalej jestem nieskalany mandatem od tylu lat.
Nawet na spokojnie skalkulować. Zapierdalasz i ile oszczędzisz? 5 minut? Zaszalejmy, że 10.
Jak cię niebiescy złapią to tracisz w najlepszym wypadku 15min albo i 30 jak się stawiasz jak pizduś bo ci dojebią sprawdzenie stanu technicznego albo będą po złości jeszcze ci kurwa sprawdzać homologację w każdej żarówce.
trochę chujowa akcja z tym zatrzymywaniem uprawnień za przekroczenie o 51 km/h mierzone w zabudowanym tym laserkiem. Sam nigdy nie wziąłbym na garba takiej akcji - ULTRALYTE LTI 20-20 (taki jakim tam mierzą) ma 2% dopuszczalny błąd pomiarowy. Czyli że na 100km/h urządzenie pomyli się o 2 km/h (albo na plus, albo na minus). Załóżmy, że na 50-tce jechaliśmy 101 km/h - granica błędu urządzenia powoduje, że albo jechaliśmy 99 km/h, albo 103 km/h i nikt nie będzie w stanie tego określić.
W takiej sytuacji możemy nie przyjąć mandatu nie zgadzając się z zaistniałą sytuacją, jednak pozwolenie i tak zostanie nam zatrzymane - nie możemy się przed tym obronić - chyba, że stwierdzimy kontrolującemu policjantowi, że nie mamy przy sobie uprawnień. Skierują przeciwko nam wniosek o ukaranie do sądu (nie nałożą mandatu 50 zł za brak dokumentu, gdyż takie są wytyczne KG - powodem tego jest fakt, że kontrolowany może mieć cofnięte uprawnienia, a informacja o tym pojawia się często w systemie z dużym opóźnieniem), a utrata uprawnień "wejdzie w życie" dopiero przy następnym legitymowaniem się "cofniętym" dokumentem, gdy zostanie on już fizycznie zatrzymany.
W takiej sytuacji możemy nie przyjąć mandatu nie zgadzając się z zaistniałą sytuacją, jednak pozwolenie i tak zostanie nam zatrzymane - nie możemy się przed tym obronić - chyba, że stwierdzimy kontrolującemu policjantowi, że nie mamy przy sobie uprawnień. Skierują przeciwko nam wniosek o ukaranie do sądu (nie nałożą mandatu 50 zł za brak dokumentu, gdyż takie są wytyczne KG - powodem tego jest fakt, że kontrolowany może mieć cofnięte uprawnienia, a informacja o tym pojawia się często w systemie z dużym opóźnieniem), a utrata uprawnień "wejdzie w życie" dopiero przy następnym legitymowaniem się "cofniętym" dokumentem, gdy zostanie on już fizycznie zatrzymany.
Dramat, ograniczenia do 50km/h na 2 pasmowych drogach oddzielonych pasami zieleni. Prawie jakbyśmy dalej jeździli warszawami i wartburgami.
Kaszysz napisał/a:
Dramat, ograniczenia do 50km/h na 2 pasmowych drogach oddzielonych pasami zieleni. Prawie jakbyśmy dalej jeździli warszawami i wartburgami.
zgłaszać takie rzeczy do zarządu dróg - nikt tego wam nie broni. Przedstawić odpowiednią argumentację i tyle.
Velture napisał/a:
Zapierdalasz i ile oszczędzisz? 5 minut? Zaszalejmy, że 10.
To ja chyba znam inną definicję słowa ZAPIERDALAĆ
Bardzo dobrze! Za szybką jazdę powinni tracić prawka na 1 rok. Chuje jebane zapierdalają i nic z tego nie mają. Noga z gazu oszołomy i będzie bezpieczniej!!!