Raz jak zdychałem na kacu i nie wiedziałem co robić postanowiłem przeczytać najchujowiej zapowiadające się artykuły, które mi proponuje chrome na startowej. Wygrał bezapelacyjnie serwis pikio.pl, polecam, taka abstrakcja, że nawet nie pamiętam o czym czytałem. Natomiast drugie miejsce należało do wp.pl i artykułu pod tytułem "Wyrzucasz skórki od banana? To błąd!", wiem, że takich wypełniaczy jest pełno nawet w prasie ale nie sądziłem, że nikt tego nie czyta przed wypuszczeniem. "Wilgość" skórki banana, jakieś zbitki dwóch wyrazów z brakującymi literami, babol babola babolem pogania, nie chce mi się szukać ale ludzie mi nie wierzyli, że to co im wysyłam to cytat.