Z dwadzieścia lat temu leciało to mniej więcej tak:
Czterech braci - górali wezwano na komisję poborową.
Pytają się ich o zawód.
-Cieśla - mówi pierwszy.
-Cieśla - mówi drugi gościu.
-Cieśla - powiada trzeci co ledwo na nogach stoi.
-Optyk - odzywa się z uśmiechem trzeci.
-Optyk? A co wy robicie?
-Jak bracia wybudują chałupę,to ja ją mchem optykam...
@Antidesperate
Kawał suchy jak cipa katechetki.
Najlepsze piczki to katoliczki.