Ostatni nabój, jakiego będziecie potrzebowali

📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 13:04

📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25

Ostatni nabój, jakiego będziecie potrzebowali
Gonczor • 2014-01-25, 20:01

Wszyscy wiemy, jak bardzo Amerykanie lubią siać rozpierdol. Aby dać ujście swoim destrukcyjnym zapędom stworzyli jakiś czas temu nowy typ naboju, który po trafieniu w cel rozpada się rozszerzając kanał, w którym przekazywana jest energia kinetyczna, co maksymalizuje obrażenia.

Enjoy:

Podczas nagrań nie ucierpiało żadne zwierzę.

Dla chcących poczytać więcej:
źródło

EDIT: Zanim ktoś zacznie powielać bzdury napisane przez Bloodwara-konwencja haska zabrania stosowania amunicji grzybkującej (do której zalicza się amunicja typu HP) tylko w działaniach zbrojnych. Jest normalnie dostępna na rynku cywilnym-oczywiście to zależy od kraju-w Czechach chyba nie wolno jej mieć, a np. w Polsce, czy USA nie ma problemu.

Zgłoś

amunicja nabój 9x19 mm g2r rip

D................7 2014-01-26, 16:08 1

Kolega bloodwar oczywiście wie, że dzwoni ale nie wie w którym kościele. Znaczy się jest ignorantem a wypowiada się jak by się znał.

Dowiedz się kolego kiedy zastosowanie ma wspomniana konwencja i czego ona dotyczy. A potem napisz nam co wyczytałeś.

Bzdury o tym, że posiadanie takiej amunicji jest karane czy coś w tym stylu to już zupełnie nie wiem z którego palucha wyssałeś.

Idź, doczytaj, wróć i przeproś za sianie bzdur.

Zgłoś

Raczynski92 2014-01-26, 16:23

Dum-dum z powodzeniem jest używana przez służby specjalne, na przykład w akcjach zwalczania terroryzmu powietrznego. Wystrzelony pocisk bez płaszcza, drążony lub cięty, po trafieniu w oponenta rozprasza się w ciele, nie przebijając poszycia samolotu. Prócz służb specjalnych, stosowany przez policję, myśliwych i cywilów w stanach zjednoczonych. Rozległe obrażenia powodują natychmiastowe zaprzestanie jakichkolwiek działań przez ściganego, agresora czy zwierzę.

Zgłoś

korinogaro 2014-01-26, 17:20 1

Deklaracje o nieużywaniu pewnych rodzajów broni są jak najbardziej na miejscu, np. zakaz korzystania z broni ABC. Ma logiczne podstawy: a) nie kontrolujesz rozprzestrzeniania się broni/jej efektów -więc np. opad radioaktywny może skończyć na twoim mieście. b) Broń tego typu nie wybiera i zabija wszystko w zasięgu. Itd. Itp. Zgoda na nieużywanie pewnych typów amunicji wzięła się z prostego faktu, jeśli taki pocisk nie zabił to opatrzenie, wyleczenie i doprowadzenie do używalności takiego żołnierza jest długotrwałe, drogie i zajmuje mnóstwo czasu personelu medycznego. Poza tym bardzo wielu żołnierzy trafionych takim pociskiem wykrwawiało się zanim mogli otrzymać pomoc, a nie trzeba mówić że to nie podnosiło morale wojska. Więc wszystkie strony doszły do porozumienia, że jak pocisk ma zabić to zabije, a jak rani to najlepiej żeby było z tym jak najmniej problemów.

Zgłoś

bloodwar 2014-01-26, 17:44

Dexterkrak napisał/a:

Kolega bloodwar oczywiście wie, że dzwoni ale nie wie w którym kościele. Znaczy się jest ignorantem a wypowiada się jak by się znał.

Dowiedz się kolego kiedy zastosowanie ma wspomniana konwencja i czego ona dotyczy. A potem napisz nam co wyczytałeś.

Bzdury o tym, że posiadanie takiej amunicji jest karane czy coś w tym stylu to już zupełnie nie wiem z którego palucha wyssałeś.

Idź, doczytaj, wróć i przeproś za sianie bzdur.

Amunicja deformująca się po trafieniu w cel żywy jest zakazana, z tym że zakaz dotyczy działań wojennych. Warto tu zaznaczyć, że zakaz ten jest łamany notorycznie bo np. pocisk z naboju 5,56x45 ,SS109 po trafieniu w cel żywy (powyżej bodajże 700m/s, ale nie jestem pewien, musiałbym do literatury sięgnąć) zaczyna koziołkować i pękać na skutek spiętrzeń naprężeń na karbie służącym do zaciskania łuski, podobnie szwedzki pocisk z naboju 7,62x51 (.308W) jest wadliwie zaprojektowany bo po trafieniu zaczyna koziołkować i pęka na dziesiątki odłamków, daje olbrzymi kanał wylotowy i pozostawia odłamki w ciele ofiary. W niektórych stanach USA broń, nawet legalnie nabyta, załadowana amunicją dum-dum jest traktowana jako przygotowanie do zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, ale trudno byłoby mi wskazać "na szybko" konkretne stany gdyż każdy stan ma inne prawodawstwo (w niektórych nie można stosować broni automatycznej, tłumików i broni wielokalibrowej, w innych posiadanie automatycznego MP5 z tłumikiem czy Barreta 0.50 jest jak najbardziej OK) na pewno posiadanie broni z amunicją dum-dum zakazane jest w Anglii i Niemczech

Zgłoś

R................m 2014-01-26, 20:24

na wojnie jest wszystko dozwolone... kto ci zabroni ?

Zgłoś

T................h 2014-01-26, 20:38

Rasam napisał/a:

na wojnie jest wszystko dozwolone... kto ci zabroni ?

Jak wygrasz? Nikt
Jak przegrasz to doiero kurwa zobaczysz.

Zgłoś

Dr0mg 2014-01-26, 20:40

jeżeli chodzi o koziołkującą amunicje to nie 5.56 tylko 5,45 (ruska) z ak74 czy naszego "wz 88 Tantal" sam pocisk 5,56 posiada stożkowy rdzeń z kolei 7.62 z kałacha ma taki wałek jako rdzeń, spec służby używają amunicje "no rico" czy coś takiego wchodzi ale nie wychodzi lub pocisk 9mm wypełniony kompozytem który się rozwija w ciele jak sałata skuteczne a co do wojny konwencje genewskie zakazują strzelania do spadochroniarzy zanim wylądują, używania min p.piech p.panc i bmr ale kogo to obchodzi ruscy uczą 9 letnie dzieci (sieroty po 9 roku życia nie przyjęte do rodzin zabiera wojsko) strzelania w brzuch żeby żołnierz żył ale konał i obniżał morale.. miny nie zabijają mają ranić tak bardzo żeby się rannym zajęło przynajmniej 2 osoby i też obniżają morale jedynie czego sie nie używa to broni biologicznej i atomowej to tylko straszaki odpalenie atomówki jest równe z wydaniem wyroku śmierci na własny naród jeżeli chciał bym zrobić rozpierdol amunicją to polecam 5.7 x28 z rdzeniem p.panc no albo amunicje z kałacha -p.panc-zap (czarno czerwona) bo smugacze rykoszetują

Zgłoś

IGL 2014-01-26, 20:49

Chciałbym dodać swoje trzy grosze:
W myśl konwencji haskiej używanie amunicji która się łatwo się rozszerza lub spłaszcza jest zakazane tylko w wypadku działań wojennych pomiędzy sygnatariuszami traktatu. Amunicja tego typu może być używana w działaniach wojennych przeciwko stronom które traktatu nie podpisały i nie ratyfikowały. Upraszczając, można nią strzelać na przykład do ciapatych terrorystów (np. M118 7.62mm lub Winchester 230-grain JHP)

Zresztą ani USA ani terroryści nie podpisali konwencji haskiej.

Co do samego koziołkowania to nie jest ono zakazane, chyba że przez paragraf mówiący o nie zadawaniu zbędnego cierpienia, ale to kwestia dyskusyjna. Dyskusyjna jest również kwestia pękania amunicji już w ciele ofiary. W konwencji mowa o amunicji spłaszczającej się oraz "expanding", czyli przede wszystkim rozszerzającej się. Wszystko zależy od interpretacji słowa expanding.

I nie mówcie mi że cywilizowane kraje nie stosują takiej amunicji, bo stosują ja armie USA, Chin i Niemiec, zresztą chinczycy używają nawet amunicji wypełnionej bardzo ciekawym i mało przyjemnym granulatem.

Zgłoś

D................7 2014-01-26, 21:15 1

Jest progres, kolega coś doczytał! Cieplej, cieplej!

"Amunicja deformująca się po trafieniu w cel żywy jest zakazana, z tym że zakaz dotyczy działań wojennych."

bingo. Konwencja Haska tyczy się prowadzenia WOJNY. Nie samoobrony ani działań policyjnych.

Naboje o których piszesz są całkowicie prawidłowo zaprojektowane i z takim założeniem projektowane były. Wszystko z nimi w porządku panie kulego.

"W niektórych stanach USA broń, nawet legalnie nabyta, załadowana amunicją dum-dum jest traktowana jako przygotowanie do zabójstwa ze szczególnym okrucieństwemę

wyssana z palca bzdura.

" na pewno posiadanie broni z amunicją dum-dum zakazane jest w Anglii i Niemczech "

U nich to w ogóle większość rzeczy które strzelają jest zakazane...

Podsumowując: konwencja o której mowa dotyczy wyłącznie WOJEN. amunicji ekspandującej, czy to fragmentującej czy grzybkującej używa się tak w USA jak i u nas do SAMOOBRONY jako skuteczniejszej. Można ją oczywiście kupić, posiadać, strzelać z niej a jeśli posiada się "pozwolenie na broń do celu samoobrony"- również można nosić przy sobie broń tą amunicja załadowaną.

Zanim zaś koledzy zaczną się mądrzyć nt broni palnej i amunicji polecam przepuścić przez lufę te powiedzmy skromnie licząc 5000 sztuk z różnych jednostek, będzie można pogadać bo na razie to są bajki i internetowe legendy w kilku miejscach.

Zgłoś

norbi5544 2014-01-26, 22:05

bloodwar napisał/a:

...a w większości cywilizowanych krajów europejskich (także w USA) ...

Kurwa filozof prze chuj ale zastosować dobrze nawiasu nie potrafisz.

Zgłoś

Gonczor 2014-01-26, 22:44

Cytat:

ruscy uczą 9 letnie dzieci (...) strzelania w brzuch żeby żołnierz żył ale konał i obniżał morale..

A może po prostu dlatego, że tam jest najłatwiej trafić?

Cytat:

Co do samego koziołkowania to nie jest ono zakazane

To byłoby dziwne, bo każda amunicja koziołkuje. Wcześniej, czy później, ale jednak. tutaj trafienie z żel balistyczny z amunicji .50 BMG. Widać, że pocisk koziołkuje w środku.

Cytat:

a jeśli posiada się "pozwolenie na broń do celu samoobrony"- również można nosić przy sobie broń tą amunicja załadowaną.

Pozwolenie na broń bojową do celów obrony osobistej jeśli mamy się trzymać ściśle terminologii. A z tego, co wiem, to z pozwoleniem na broń do celów sportowych też można paradować z naładowaną bronią. No i jeszcze broń czarnoprochowa, która w Polsce nie podlega żadnym regulacjom, co jest jednym z niewielu sensownych rozwiązań.

Zgłoś

D................7 2014-01-26, 23:03

Jeszcze nie można paradować (nosić, skoro mamy trzymać się ścisłej terminologii

) ze sportową ale podobno ma sie to pozmieniać niebawem.

Broń palna czarnoprochowa, rozdzielnego ładowania, wyprodukowana przed 1886r lub jej replika podlega większości przepisów dotyczących broni palnej z tym tylko wyjątkiem, że nie jest na jej zakup wymagane pozwolenie. Wszelkie pozostałe przepisy mają zastosowanie również do broni czarnoprochowej (chyba jeszcze oprócz przechowywania) tzn obrót, wytwarzanie itp.

Zgłoś

Gonczor 2014-01-26, 23:17

@UP wiesz, które rozporządzenie to reguluje? Dopiero za pół roku będę się tym interesował poważniej, więc teraz nie jestem jakoś super na bieżąco. Wydawało mi się, ze weszło już w życie rozporządzenie mówiące o tym, ze broń trzeba trzymać w atestowanych szafkach, ale pojawiła się możliwość noszenia załadowanej broni sportowej poza strzelnicą.

Zgłoś

D................7 2014-01-26, 23:54

Nie pamiętam pełnego tytułu ale to było rozporządzenie w sprawie warunków przechowywania, noszenia i cośtamcośtam.

Broń trzeba przechowywać w metalowej szafce, trwale przytwierdzonej do konstrukcji budynku i z zamkiem z odpowiednim atestem. Chcieli coś tam namieszać w trakcie prac nad nowelką ale zdaje się, że w sprawie przechowywania nic się nie zmieni.

Zgłoś

SzybkiSasza 2014-01-27, 2:47

Czytał Steven Seagal

Zgłoś

Przejdź to ostatniego posta w temacie