Piwo i w zasadzie każdy alkohol można pić w samochodzie bo nie stanowi on przestrzeni publicznej tylko prywatną coś jak działka, i nie ważne czy jest teren niezabudowany czy osiedle, można nawet przed szkołą zaparkować i zrobić "melanż" i policja nie ma prawa się przyczepić (osobiście tego nie polecam to tylko rozważanie teoretyczne) Można teź pić na miejscu kierowcy pod warunkiem chyba że nie ma kluczyków w stacyjce no i że potem ten kierowca nigdzie nie pojedzie. Mam tylko wątpliwość co do przewożenia pijanego na przednim fotelu i czy nie widziałem kiedyś przepisu co do tego, wie ktoś coś o tym?
Co do filmiku muszę kiedyś spróbować otworzyć piwo "na nietoperza"
Nie masz racji, tak samo nie można w samochodzie jeździć nago. Samochód stojący w miejscu publicznym nadal jest miejscem publicznym, no chyba, że robisz to tak, że nikt nie widzi (np. w przestrzeni ładunkowej dostawczaka). Tak samo nawet jak wyjdziesz na balkon we własnym domu/mieszkaniu nago, to możesz dostać za to mandat, nie ważne, że to twoje własne, niby prywatne. Jak długo więcej niż bodajże dwie osoby trzecie mogą Cie zobaczyć, to miejsce takie jest uważane za publiczne. Oczywiście samo w sobie spożywanie alkoholu w miejscu publicznym nie jest nielegalne, ale parkując samochód przy ulicy nadal znajdujesz się przy ulicy, więc popełniasz wykroczenie.
Prawo ma to do siebie, że można je różnie interpretować. Tak czy inaczej sprawa najpewniej kończy się w sądzie i wszystko zależy od sędziego.
______________
Though I walk through the valley in the shadow of death, I fear no evil, for I have fire support overhead.@bongman
Jak najbardziej płytą CD się da, kilka razy tak otwierałem po założeniu się z kumplami. Tylko trzeba mieć trochę wprawy:)
Masz rację. Ostatnio próbowałem otworzyć płytą jakieś 4 lata temu i nie wyszło. Dzisiaj spróbowałem i mi się udało
______________
Nie zapomnij o grzebieniu, ty pierdolony jeleniu.Fazi
Mój chuj dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Mozna nawet miec odpalona bryke, bo poki nie jedziesz nawalony to nie lamiesz prawa.
Oczywiscie auto musi stac na jakims parkingu albo innym miejscu gdzie mozna parkowac a nie na srodku ulicy ;p
Mozna pic w aucie i mozna miec kluczyki w stacyjce ;p
Mozna nawet miec odpalona bryke, bo poki nie jedziesz nawalony to nie lamiesz prawa.
Oczywiscie auto musi stac na jakims parkingu albo innym miejscu gdzie mozna parkowac a nie na srodku ulicy ;p
Teoretycznie tak, ale pieski mogą ci wmówić, że jeździłeś i wtedy jesteś w dupie, bo każdy sąd uwierzy im a nie tobie. Tak jak opowiada ten kawałek:
______________
Nie zapomnij o grzebieniu, ty pierdolony jeleniu.Fazi
Mój chuj dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów