![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/10183615755f94b0982f7ee.jpg)
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:50
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-01, 21:54
![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/10183615755f94b0982f7ee.jpg)
Przecież za takie coś te ameby powinny dostać w chuj wysokie grzywny czy inne mandaty!
Jebane lemingi
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif)
Sytuacja jest złożona, przynajmniej wg polskiego prawa.
Dlaczego więc kierowcy karetek hamują przed przejściami? Bo nie mają pierwszeństwa przed pieszym i jeśli doszłoby do potrącenia to właśnie kierowca karetki zostałby uznany za winnego spowodowania wypadku. Dokładnie ten sam mechanizm działa, gdy pojazd uprzywilejowany przejeżdża na czerwonym świetle przez skrzyżowanie. Może to zrobić, ale musi zachować szczególną ostrożność, bo jeśli dojdzie do kolizji to kierowca "uprzywilejowany" będzie sprawcą zdarzenia.
Pieszy, który wchodzi na przejście przed hamującą karetkę, w oczywisty sposób nie wypełnia wymogów art. 9, uniemożliwiając przejazd pojazdu uprzywilejowanego. Wchodząc na przejście, zmusza karetkę do hamowania, tym samym narażając się na mandat w wysokości 500 zł.
motoryzacja.interia.pl/przepisy-drogowe/news-na-sygnale-jada-ratowac-z...
Dlaczego więc kierowcy karetek hamują przed przejściami? Bo nie mają pierwszeństwa przed pieszym i jeśli doszłoby do potrącenia to właśnie kierowca karetki zostałby uznany za winnego spowodowania wypadku. Dokładnie ten sam mechanizm działa, gdy pojazd uprzywilejowany przejeżdża na czerwonym świetle przez skrzyżowanie. Może to zrobić, ale musi zachować szczególną ostrożność, bo jeśli dojdzie do kolizji to kierowca "uprzywilejowany" będzie sprawcą zdarzenia.
Pieszy, który wchodzi na przejście przed hamującą karetkę, w oczywisty sposób nie wypełnia wymogów art. 9, uniemożliwiając przejazd pojazdu uprzywilejowanego. Wchodząc na przejście, zmusza karetkę do hamowania, tym samym narażając się na mandat w wysokości 500 zł.
motoryzacja.interia.pl/przepisy-drogowe/news-na-sygnale-jada-ratowac-z...
Spokojnie zaraz piesi dostaną prawo pierwszeństwa przed pociągami i to pociągi będą miały szlabany przez przejściem dla pieszych
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_smile.gif)
na kazdym kroku widac jak bardzo spierdolone jest polskie prawo i ustawodawcy czyli politycy... trzeba ich wkoncu obalic...
Kilka lat temu w Gandawie były przejścia dla pieszych i światło uruchamiane przyciskiem. Nic nowego, ale naciśnięcie przycisku powodowało pisk. Talki sam pisk, tylko przerywany, sygnalizował zapalenie się zielonego światła dla pieszych. Kiedyś nerwowy
koleś naciskał kilkukrotnie ten przycisk i jakiś dziadek ruszył na przejście. Akurat jechał samochód, ale kierowca miał dobry refleks i zahamował. Co powiedział temu dziadkowi tego się tylko można domyślać, bo wrzeszczał w tym ich gulgoczącym narzeczu. Dziadek wcale się nie wystraszył tylko darł się na kierowcę. Po paru latach jak tam zawitałem, to naciśnięcie przycisku nie powodowało już pisku.
koleś naciskał kilkukrotnie ten przycisk i jakiś dziadek ruszył na przejście. Akurat jechał samochód, ale kierowca miał dobry refleks i zahamował. Co powiedział temu dziadkowi tego się tylko można domyślać, bo wrzeszczał w tym ich gulgoczącym narzeczu. Dziadek wcale się nie wystraszył tylko darł się na kierowcę. Po paru latach jak tam zawitałem, to naciśnięcie przycisku nie powodowało już pisku.
adl123 napisał/a:
Pieszy, który wchodzi na przejście przed hamującą karetkę, (...). Wchodząc na przejście, zmusza karetkę do hamowania,
Albo wchodzi przed hamującą, albo zmusza do hamowania.
Prawo nie jest takie proste, jak się czasem wydaje.
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_smile.gif)
kurwa co za ciemnogród japierdole........ najlepszy ten co z drugiej strony jezcze przebiega xDDD
adl123 napisał/a:
Wchodząc na przejście, zmusza karetkę do hamowania, tym samym narażając się na mandat w wysokości 500 zł.
500 zł zdecydowanie mało. Niedawno taka ekipa karetki przywróciła mnie do żywych po zatrzymaniu krążenia. U mnie akurat każda sekunda się liczyła.