______________
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin KrantzOwszem, przytomnie wyskoczył...
...nie przemyślał tylko kierunku skoku
Jednak jesteś upośledzony- on nie wyskoczył, tylko został wyrzucony przez siłę odśrodkową...
Na chuj było zapinać pas.
Na chuj było zapierdalać z widłami w górze, do tego z obciążeniem ?
Na chuj było zapierdalać z widłami w górze, do tego z obciążeniem ?
I skręcać....
głupek,sam się zabił
Dziwisz się jak na wózku widłowym z obciążeniem na widlach musi być 30 cm na ziemia pochylony na kierowcę
Sami znaffcy widzę. Od 7 lat robię na widlaku, gościu po prostu za ostry skręt wziął i tyle. Zresztą nawet jest instrukcja dla debili, żeby w czasie wywrotki na drugą stronę się wychylać, co jak widać mu nie wyszło. A Ty Saileri zamknij ryj, siła odśrodkowa? ok, ale pasy w tym wypadku uratowały by mu życie.
Od 36 lat nie robię na widlaku a mimo to wiem co tu się odebało.
Sami znaffcy widzę. Od 7 lat robię na widlaku, gościu po prostu za ostry skręt wziął i tyle. Zresztą nawet jest instrukcja dla debili, żeby w czasie wywrotki na drugą stronę się wychylać, co jak widać mu nie wyszło. A Ty Saileri zamknij ryj, siła odśrodkowa? ok, ale pasy w tym wypadku uratowały by mu życie.
Pasy primo, ale przy przewracaniu się wózka nie dozwolone jest wyskakiwanie z niego, tylko kurczowo chwytasz kierownice i zapierasz się nogami. Tak przynajmniej mówiła u mnie instrukcja