Obiad im spierdolił
A piekli według starego Haitańskiego przepisu ludowego, zdradzonego mi niegdyś przez Onotsu Wombebe (niech mu ziemia lekką będzie) na bazarze "Bakalarska " :
- Weź jednego średniego murzyna
- Spuść mu najpierw ostry wpierdol, kamieniowanie wskazane
(obite mięso będzie później bardziej miękkie i będzie odchodzić od kości (sic!) )
- następnie przygotuj opone samochodową
(czyn starsza i bardziej śmierdząca tym lepiej -aromat ! )
- piecz murzyna na średnim ogniu, od czasu do czasu polewając obficie benzyną
(można też użyć rozpuszczalnika ale często mięso później brzydko śmierdzi, nie polecane )
W zależności krwiste/wypieczone i wagi murzyna 2-3 godziny.
P.s Na końcu nim umarł w moich ramionach , powiedział chuj niemyty ze mnie wkręcił z tym jedzeniem ludziny.
A tak w ogóle to znów mi się pogorszyło. Bredze.