Jest wypasiona bryka, jest kozak, są kazachskie lasencje, teledysk pierwsza klasa, nie dziwię się, że długo był na topie w Kazachstanie, a nie jeden trzepał pod tą rudą bagietę. Jak się dobrze przysłuchać, to słychać, że kolo zerżnął co nieco od Shakiry. No i można poznać tamtejsze zwyczaje, pet w szklance równa się plaskacz w ryj. Warto zapamiętać jakby ktoś chciał jechać wyrwać lachona do Kazachstanu.
Dla tych co by chcieli sobie pośpiewać pod nosem mam też tekst:
Fut Fut Fut Fut FreeStailo
Fut Fut Fut Fut Free Stai Lo ła ka ma ka dam du tu da ri bu ri dam du tu
- ti ri ti tam du tu ti ri ti ri dam du ti o ooo!
Łodama sz ka bur du diem koroda łuskiej bur du diem
aj ma ła jem kos ta rał kar de ryr dy kyl byl giem
ło o ło o jae sij sing bjee bern
tas tak sing mar ma kie sing bieł
ti ri ti ri dam tun tun ta ri du ri dam ri ti
ri ti ri ti dam tu ti di ri di ri dam do ti