To jak z tymi prawami kobiet?
199
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
58 minut temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
To jak z tymi prawami kobiet?
Czyjeś prawo nie oznacza, że może sobie robić co chce. Prawo i wolność, to też obowiązki - za ich nieprzestrzeganie są konsekwencje.
Babę potraktowali na równi z facetem, to nie o to one mordę plują?
Pewnie poszła tam dlatego że jej powiedzieli że psy mają duże czarne pały i że potrafią nimi porządnie dupsko złoić...
turor napisał/a:
Oglądałem wczoraj TVN, mówili, że to nieprawda.
a ja na TVP, mówili, że policja dostała taki rozkaz od Tuska
Ja w domu mogę robić co chcę. Mogę umyć naczynia, pozmywać podłogi i wszystko co mi się podoba.
nowynick napisał/a:
Babę potraktowali na równi z facetem, to nie o to one mordę plują?
Dokładnie była agresywna jako powstańczy protestujący więc została stłumiona przez reżim jako powstaniec..
Z tym że to nie reżim sami sobie takich polityków w wolnych głosowaniach wybrali.. Zupełnie jak u nas 2x głosują na PIS i dalej narzekają że źle xD
MobyBigDick napisał/a:
Czyjeś prawo nie oznacza, że może sobie robić co chce. Prawo i wolność, to też obowiązki - za ich nieprzestrzeganie są konsekwencje.
We Francji mają prawo do protestowania, ale jak to w postępowych krajach bywa, nie o wszystko możesz protestować.
Heliar napisał/a:
We Francji mają prawo do protestowania, ale jak to w postępowych krajach bywa, nie o wszystko możesz protestować.
a niby o co nie możesz protestować? Tak długo jak protestujesz ryjem a nie pięściami to ograniczeń prawie nie ma...
nowynick napisał/a:
a niby o co nie możesz protestować? Tak długo jak protestujesz ryjem a nie pięściami to ograniczeń prawie nie ma...
Ale zbiegowiska tak samo jak w Polsce są łamaniem prawa i jak policja przyjedzie na miejsce i wydadzą komendę do zachowania zgodnego z prawem czy rozejścia się i "protestujący" się nie rozejdą mają prawo użyć środków przymusu
„To jak z tymi prawami kobiet?”
We Francji? Tam jest równouprawnienie. KAŻDY obywatel ma święte prawo nie wkurwiać policji, bo inaczej źle z nim będzie.
I to trwa od lat przynajmniej 60. ub. wieku.
I normalni to wiedzą.
We Francji? Tam jest równouprawnienie. KAŻDY obywatel ma święte prawo nie wkurwiać policji, bo inaczej źle z nim będzie.
I to trwa od lat przynajmniej 60. ub. wieku.
I normalni to wiedzą.
