Znajoma (atrakcyjna 22 lata) była dziś u mechanika zaprowadzić auto. Trafiła na przerwę, wchodzi na warsztat, a tam siedzi ok. 10 chłopa. Jeden z nich do niej:
- A Pani na praktyki ?
- Tak, do smażenia frytek na oleju.
Nie, nie jest suche, bo życie napisało. Wszyscy poszczani w gacie. Zapłaciła za towar, usługę miała gratis
- A Pani na praktyki ?
- Tak, do smażenia frytek na oleju.
Nie, nie jest suche, bo życie napisało. Wszyscy poszczani w gacie. Zapłaciła za towar, usługę miała gratis