chewbacca napisał/a:
Genialny bo nauczył się powtarzać dane, usłyszane dźwięki, na określoną komendę..?
Nie, bo ma kurwa piękne rozłożyste skrzydła
chewbacca napisał/a:
No tak... a chińczyka nie nazwiecie genialnym, bo bo potrafi złożyć zabawkę i uszyć spodnie? O to mi chodzi.
To teraz troszeczkę matematyki rodem z podstawówki, niech Chińczycy stanowią 20% ludności świata (nie chce mi się sprawdzać ale pewnie gdzieś tyle) i niech 1/2 Chińczyków umie zrobić spodnie. Wychodzi, prawdopodobieństwo trafienia na człowieka umiejącego zrobić spodnie wynosi 0,1; jako że jesteśmy podzieleni na kraje lepiej napisać, że prawdopodobieństwo trafienia człowieka umiejącego robić spodnie i będąc w Chinach wynosi 1/2 (czyli wystarczy pojechać do Chin aby zobaczyć człowieka robiącego spodnie). Jak myślisz ile jest papug tak dobrze wyszkolonych ? Obstawiam ze około 0,0001 % (podziel przez 100 aby zamienić na liczbę rzeczywistą) przenieśmy się do jakiegoś kraju, w którym żyją papugi, obstawiam że tam łatwiej znaleźć średnio wyszkoloną papugę (coś musi rozbawiać turystów) ale nie tak dobrze jak ta nasza z filmiku, czyli niech prawdopodobieństwo średnio wyszkolonej papugi w "papużym kraju" wynosi 1/1000 . Jeszcze powinniśmy wziąć pod uwagę populację ale nie mam zielonego pojęcia o populacji papug.
Wyobraź sobie, że wygrałeś w lotka i jedziesz do kraju, w którym żyje duuużo papug. Widzisz papugę, która coś mówi, choć do końca nie wiesz co, czy masz kisiel w matach ? Prawdopodobieństwo, że tak wynosi 95% . Tutaj masz papugę, która wiesz co robi i Ci się to nie podoba ?