Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Otóż są, byli i będą, rządzą nami, byli naszymi "bogami" i teraz kierują losami całego świata.
Wystarczy się odrobinę zainteresować tematem
W szkole nie uczą astrofizyki poza wzorami na przyciąganie grawitacyjne i dylatację czasu, wiec Twoja obelga jest "inwalidą". To, że nie potrafisz sceptycznie(realistycznie) podejść do wyssanych z palca przez Amerykańców z rojeniami popartymi zmanipulowanymi faktami kwalifikuje Cię tylko do tej samej kategorii osób, co są absolutnie* pewne, że Bóg/Allah/w/e istnieje, w smoleńsku był zamach, a światem rządzą iluminaci. Jesteś doskonałym obiektem do manipulacji.KOLABORACJONISTA uważasz tak bo co? Bo tak Cie w szkole nauczyli?
Są ludzie, którzy szukają informacji na własną rękę, zostają ciekawi tak jak zresztą typ na końcu video wszystkim dobrze radził.
To zamiast się napinać, jak to się jest oświeconym, bo się gugla jakieś hasła, powiedz mi chociaż, z czym w moim poście i dlaczego się nie zgadzasz?
*Niepodważalną 100% pewną prawdą w widzianej przez nas rzeczywistości jest tylko matematyka. Albo jesteś czegoś pewien, albo nie. To nie ma być wojenka religijna, tylko przykład.
Nie?Ja pierdole kolejny debil opłacony przez rząd aby mówił, że na Ziemi nie ma kosmitów.
Otóż są, byli i będą, rządzą nami, byli naszymi "bogami" i teraz kierują losami całego świata.
Wystarczy się odrobinę zainteresować tematem
Nie żebym w to wszystko wierzył, ale czytało się przyjemnie
Biliardy gwiazd w miliardach galaktyk, wszechświat, który jest tak wielki, że ja pierdolę i nadal się rozszerza, tryliard lat świetlnych odległości, a nadal są idioci, którzy myślą, że jesteśmy sami. No do kurwy nędzy... Przecież jest tyle planet, tyle kurwa tego wszystkiego, że nie ma bata, musi coś, ktoś być. Cokolwiek. To tak jakby wejść do centrum handlowego, w którym jest kwadryliard sklepów i myśleć, że nie znajdziemy tam koszulki, którą nosimy. No chyba, że zrobiliśmy na niej wzór z własnego gówna.
Wszechświat się rozszerza, ale to nie ma związku z tym, że jest coraz więcej galaktyk, a druga sprawa jes taka, że nie ma tryliarda lat świetlnych odległości… średnica wszechświata to niecałe 100 mld lat świetlnych. Pozdrawiam!
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów