📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
3 minuty temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Za przejechanego sierściucha zawsze browar
A więc to tak się "drze koty"...
Musiało jebać nieziemsko.
Wyklepie się i będzie jaguar
Trzeba było zostawić żeby zgnił do reszty.
heh przypomniały mi się stare czasy, gdy jeszcze miałem Paszteta B5. Jadąc 150 km/h trasą patrzę - stadko kuropatw się grzeje na asfalcie (był sierpień 5 rano jakoś) coś koło 200m dalej. Myślę "chuj, pouciekają jak się zbliżę". Nie uciekły ... we wstecznym lusterku widziałem tylko kilka taczających się po asfalcie trupków i tuman piór. Minęły 2 tygodnie i przyszło mi zostawić u ziomka auto na wymianę oleju - po godzinie dzwoni "zabieraj Paszteta i trzy porcje rosołowe, bo zaplątały się w okolicach wahaczy".