Ciekawa pasta ze sporą dawką sadyzmu i odrobiną czarnego humoru. Jak się nie nada to wiecie co z nią zrobić
Bądź mną
Bądź płodem
Słysz jak twój Tata deklamuje ładną poezję
To będzie dobre życie
Słyszysz jak Tata wychodzi do pracy
Przychodzi Enrique
Wali cię w łeb swoją śniadą pałą
Tata wraca i płacze
Mama prosi o przebaczenie
Tata mówi, że zostanie dla mojego dobra
Ten wspaniały człowiek chce zostać z tą suką dla ciebie
Nie możesz na to pozwolić
Zatruj jej krwiobieg
Umieracie
Tata żegna się z tobą i mamą w szpitalu
Żegnaj Tato, zasługujesz na lepsze życie
Słyszysz jak serce mamy przestaje bić na moment przed twoim
Uwolniłeś Tatę i cały świat od zdradliwej suki
Nigdy się nie urodziłeś
Wygryw
Zacyganiłem z jzd.
Bądź mną
Bądź płodem
Słysz jak twój Tata deklamuje ładną poezję
To będzie dobre życie
Słyszysz jak Tata wychodzi do pracy
Przychodzi Enrique
Wali cię w łeb swoją śniadą pałą
Tata wraca i płacze
Mama prosi o przebaczenie
Tata mówi, że zostanie dla mojego dobra
Ten wspaniały człowiek chce zostać z tą suką dla ciebie
Nie możesz na to pozwolić
Zatruj jej krwiobieg
Umieracie
Tata żegna się z tobą i mamą w szpitalu
Żegnaj Tato, zasługujesz na lepsze życie
Słyszysz jak serce mamy przestaje bić na moment przed twoim
Uwolniłeś Tatę i cały świat od zdradliwej suki
Nigdy się nie urodziłeś
Wygryw
Zacyganiłem z jzd.