A ja mam jeszcze swoje zdania na temat niektórych "kierowców" BMW. Nie mowie ze wszyscy ale jednak da się zauważyć ze posiadają oni dość duże ego za sprawą swojego rydwanu prawilności. Przykładowo niedawno jechałem sobie spokojnie i w końcu dogoniłem (chyba e39 czy coś podobnego ) po jakimś czasie postanowiłem go wyprzedzić (nie jechał szybko a mi się spieszyło) jak tylko zbliżyłem się do niego kierowca but i po chwili miał ze 150 w niezabudowanym. Chyba nie mógł znieść myśli ze "hjundaj" chciał go wyprzedzić. Niestety takie sytuacje są częste własnie przy samochodach z tym znaczkiem, rzadziej w innych markach. Nie uogólniam, ale skądś taki stereotyp się wziął.