Pierwsza zasada związków: Najpierw przywyknijcie do pierdzenia przy sobie, dopiero później zacznijcie uprawiać seks.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
35 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Dla mnie byłby to moment, w którym trzeba związek zakończyć. Już pomijając fakt, że salwy gazowo-symfoniczne są aseksualne, to zwyczajny brak szacunku do partnera.
Ja myślę, że w tym żarcie jest ukryte drugie dno. W trakcie stosunku wagina może, ale nie musi się zapowietrzyć i będzie wydawać odgłosy przypominające wyziewy z warczącej odbytnicy. Także według mnie autor tego żartu chciał nas przestrzec przed tym zjawiskiem i abyśmy tak szybko się nie zrażali, bo może ten odgłos być produktem innej części ciała.
MaratHS napisał/a:
Ja myślę, że w tym żarcie jest ukryte drugie dno. W trakcie stosunku wagina może, ale nie musi się zapowietrzyć i będzie wydawać odgłosy przypominające wyziewy z warczącej odbytnicy. Także według mnie autor tego żartu chciał nas przestrzec przed tym zjawiskiem i abyśmy tak szybko się nie zrażali, bo może ten odgłos być produktem innej części ciała.
Wiesz, wszystko zależy od szczelności pary tłok-cylinder.
Jeżeli para ta byłaby zbyt szczelna, to wyobraź sobie że gość posuwa panienkę i z każdym pchnięciem wydymają się jej policzki