231
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:09
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 19:01
Daj spokój z tym GROM. To się stało sławne bo robiło robotę za hamburgerów tam, gdzie nikt inny się nie chciał podejmować takiego zadania.
GROM nas przed niczym nie uchroni, żadnej wojny nie wygra. Każdy kto coś wie na ten temat, wie też że tego typu jednostki to bardziej efekt marketingowy. W żaden sposób nie umniejszam. Ale tego typu jednostki są od działań specjalnych, nimi się wojny nie wygrywa.
To, że od dawna to było państwo w państwie to każdy wie. Co miał Petelicki na kogo, tego też nie wiesz. Ale jak generał takich służb się sam dał zaprosić do garażu i dać sobie strzelić w głowę z własnej broni? Szef takiej jednostki, gdyby się czuł zagrożony to by spał z pistoletem przywiązanym do ręki. Bym poprosił o ochronę swoich zaufanych żołnierzy, stać go było spokojnie.
Ja to widzę tak: widocznie mieli na niego więcej. I się zachował jak na oficera przystało.
GROM nas przed niczym nie uchroni, żadnej wojny nie wygra. Każdy kto coś wie na ten temat, wie też że tego typu jednostki to bardziej efekt marketingowy. W żaden sposób nie umniejszam. Ale tego typu jednostki są od działań specjalnych, nimi się wojny nie wygrywa.
To, że od dawna to było państwo w państwie to każdy wie. Co miał Petelicki na kogo, tego też nie wiesz. Ale jak generał takich służb się sam dał zaprosić do garażu i dać sobie strzelić w głowę z własnej broni? Szef takiej jednostki, gdyby się czuł zagrożony to by spał z pistoletem przywiązanym do ręki. Bym poprosił o ochronę swoich zaufanych żołnierzy, stać go było spokojnie.
Ja to widzę tak: widocznie mieli na niego więcej. I się zachował jak na oficera przystało.
zincum napisał/a:
Daj spokój z tym GROM. To się stało sławne bo robiło robotę za hamburgerów tam, gdzie nikt inny się nie chciał podejmować takiego zadania.
GROM nas przed niczym nie uchroni, żadnej wojny nie wygra. Każdy kto coś wie na ten temat, wie też że tego typu jednostki to bardziej efekt marketingowy. W żaden sposób nie umniejszam. Ale tego typu jednostki są od działań specjalnych, nimi się wojny nie wygrywa.
To, że od dawna to było państwo w państwie to każdy wie. Co miał Petelicki na kogo, tego też nie wiesz. Ale jak generał takich służb się sam dał zaprosić do garażu i dać sobie strzelić w głowę z własnej broni? Szef takiej jednostki, gdyby się czuł zagrożony to by spał z pistoletem przywiązanym do ręki. Bym poprosił o ochronę swoich zaufanych żołnierzy, stać go było spokojnie.
Ja to widzę tak: widocznie mieli na niego więcej. I się zachował jak na oficera przystało.
Żadna europejska armia nie jest w stanie się obronić przed inwazją, gdyż jest kreowana na misje zagraniczne.
Jakbyś umiał czytać ze zrozumieniem, to doczytałbyś się, że chodziło mi o czynniki takie jak "siła negocjacyjna" i "niezależność polityczna" a nie "odstraszanie w przypadku potencjalnej wojny".
Zresztą gen. Petelicki mógł zostać zamordowany, a służby specjalne, poprzez wtyki i konszakty, mogły upozorować samobójstwo. Ale większość przecież łyka oficjalną wersję.
Tak samo jak z Lepperem.
Initium napisał/a:
Jestem najedzony, poruchałem, wyspany też jestem - więc już niczego nie potrzebuję
Skoro wsadzanie interesu między żeberka od kaloryfera nazywasz poruchaniem...