Mój syn przyniósł mi kolekcje płyt Justina Biebera bo nie mógł otworzyć opakowania. Próbowałem rękoma i nic. Scyzoryk też ledwie zostawił kilka rys. Dopiero nożem udało mi się go zabić.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis