Polska policja to banda pierdolonych tchórzy. Do grupki dresów nie podejdą, jak drą ryja w nocy na blokowisku, a jednego człowieka potrafią załatwić w ten sposób. Druga sprawa, większość to niedojebane ciamajdy - nagranie Wardęgi uciekającego z butelką po browarze już chyba większość z was widziało ( powinni go gonić ? Nie wiem, ale prawo to prawo ). Po trzecie, poziom inteligencji niektórych funkcjonariuszy jest niższy od niektórych "kiboli", których jakiś użyszkodnik na filmiku WKS'u nazwał tępymi pałami ( choć jak ktoś słusznie zauważył, wcale nie muszą być tępi).
Chcę, żeby zadbali o moje bezpieczeństwo - mają mnie w dupie. Obronie się sam - prawdopodobnie dostane wyrok za przekroczenie granicy obrony koniecznej. Pierdolę to.