📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
"podnośnik" tyś kurwa kiedykolwiek podnośnik widział...
@up napisałem podnośnik bo nie znam fachowej nazwy tego urządzenia, a łudząco przypomina podnośnik hydrauliczny, taki jakie są przeważnie w warsztatach samochodowych lub w garażach i zazwyczaj nie wozi się ich w aucie ze względu na gabaryty.
Specjalnie dla Ciebie zrobiłem edit i wsadziłem słowo podnośnik w tytule między cudzysłów.
Nie dziękuj.
Specjalnie dla Ciebie zrobiłem edit i wsadziłem słowo podnośnik w tytule między cudzysłów.
Nie dziękuj.
Sadole zapewne potrafiliby znaleźć więcej zastosowań takiego rozpychacza
Fajne, tylko po chuj? Tniesz drzewo jak pan na filmiku i wbijasz młotkiem klin metalowy. 3x szybciej i bez zbędnego nacinania drzewa i pierdolenia się. Ja bym to urządzenie tak na logikę nazwał klinem lub rozpychaczem hydraulicznym.
i po co tyle pierdzielenia. dwa kliny i siekiera mniej ważą i są poręczniejsze przez co szybciej robota idzie, a to weź noś po całym lesie. bardziej jako ciekawostka niż do pracy w lesie.
aha, tak jestem zawodowym pilarzem.
aha, tak jestem zawodowym pilarzem.
czekalem tylko az wylaczy ta pierdolona pile zebym mogl mysli zebrac
0statniSprawiedliwy napisał/a:
Fajne, tylko po chuj? Tniesz drzewo jak pan na filmiku i wbijasz młotkiem klin metalowy. 3x szybciej i bez zbędnego nacinania drzewa i pierdolenia się. Ja bym to urządzenie tak na logikę nazwał klinem lub rozpychaczem hydraulicznym.
Już spieszę z wyjaśnieniem, zauważ, że zadany kierunek spadania wnosząc po rzazie podcinającym jest przeciwny do dość znacznego nachylenia drzewa w dokładnie przeciwnym kierunku, kliny są bardzo przydatne ale to była sytuacja w której było potrzeba prawdopodobnie dużo większej siły, żeby przesunąć odpowiednią stronę środek ciężkości drzewa. Poza tym nie oszukujmy się kliny wbijałbyś z 10 min i z 5 a tutaj kilka razy machniesz bez większego wysiłku i drzewo leci.
Tak jęstę ekspertę.
Bardziej na hydrauliczny klin mi to wygląda. Pracowałem w lesie i jakoś takiego czegoś nie potrzebowalismy Dobry pilarz położy drzewo tam gdzie chce.
10 razy by te drzewo zdazyl polozyc normalnie bez pierdolenia...
Prawdziwy sadysta potrafi tak wepchnąć hydrauliczny klin, że aż drzewo się z bólu kładzie.
Klin i siekiera, I to tak i tak nie zawsze sie opłaca. Czasem poprostu trzeba skrócić zawiaskę i samo poleci ;D a jak jest duzo problematycznych drzew... to ze zrywkarzem sie przy okazji obala linami. A jak jest jedna taka sztuka, to... polozyc na koncu tak jak pochyla i nara. A nie jakies cuda nie widy wymyslac xd
Kolejny expert xd
Kolejny expert xd
Bimber!!!! Drzewo pochylone przeciwlegle do kierunku obalania. Przydatne gówienko.