Wbrew obiegowym opiniom w naszych polskich wodach jest naprawdę sporo do obserwowania. Mają one swoje własne cuda i osobliwości natury. Ze względu na klimat, w naszych wodach mamy znaczne zróżnicowanie natlenienia, nasłonecznienia i temperatury wody w zależności od pory roku. To powoduje, że ich ekosystemy są bardzo dynamiczne i zmienne. Inaczej wygląda ten sam akwen czy rzeka pod wodą zimą, inaczej wiosną, latem czy jesienią.
W jeziorach dwa razy w roku mamy mieszanie się wody. Flora co roku rośnie, rozwija się, kwitnie, obumiera. Następuje sukcesja rozmaitych gatunków organizmów wodnych w ciągu zaledwie jednego roku. Niezwykle dynamiczne procesy - przecież wszystkie żyjące w nich organizmy i rośliny muszą się narodzić, osiągnąć pełny rozwój, rozmnożyć się i przygotować do przetrwania zimy w ciągu kilku miesięcy! Przejrzystość wody się zmienia w jednym akwenie kilka razy w ciągu roku. Mamy wiosenne i jesienne mieszanie się wody, letnie zakwity glonów. Nie ma dwóch identycznych jezior czy rzek, każdy ekosystem na swój sposób jest w naszych wodach indywidualny. Dla przykładu czysta woda o głębokości 3 metrów i prawie pustym dnie wczesną wiosną, późnym latem może mieć zaledwie pół metra toni wodnej, a pod nią 2.5 metra wybujałych roślin, wśród których kryją się ryby i inne organizmy...
Chcę pokazać Wam krajobrazy typowych, charakterystycznych dla podwodnej Polski ekosystemów. Wszystkie filmy to moje własne materiały. Nurkowałem przy ich nagrywaniu na wstrzymanym oddechu - bez użycia butli, bo są one do takich obserwacji w naszych wodach niepotrzebne... a wręcz swoim hałasem i gabarytami utrudniają bezpośredni kontakt z podwodną przyrodą
Na początek zapraszam na wirtualny spacer pod wodą po krajobrazach litoralu naturalnego i czystego jeziora typowego dla Polski północnej (jezioro Ińsko) w jego szacie letniej:
Pokazując wam te filmy chcę Was zainteresować do podglądania polskiej podwodnej przyrody metodą freedivingu - czyli nurkowania na wstrzymanym oddechu.A także pokazać Wam, ze aby obserwować piękne i bujne podwodne życie niekoniecznie trzeba podróżować daleko poza granice Polski. My to mamy i u nas ... tylko trochę tego nie doceniamy...
Teraz zabiorę Was pod wodę do Jeziora Trześniowskiego, gdzie w głębokiej zatoce pod zwalonymi do wody starymi drzewami znajduje się prawdziwe królestwo okoni:
Prawda, że pięknie?
Teraz zabiorę Was pod powierzchnię wody niewielkiej nizinnej rzeki, jakich w Polsce jest mnóstwo ... Będzie to akurat Piaśnica.
Bogactwo rybostanu żyjącego w takich polskich rzekach z pewnością pozytywnie zaskoczyłoby niejednego wędkarza. Mnóstwo pięknych ryb kryje się pod bujnymi warkoczami roślinności wodnej, zaś wędkarsko najlepiej dostępne są one w rozszerzeniach rzeki na każdym z wielu jej zakoli. Głębokość wody w tych zakolach to nawet w niewielkiej rzece nierzadko ładnych kilka metrów.
Gatunki słodkowodne dominujące w rzece, którą zobaczycie to ukleje, kiełbie, wzdręgi, genialne wprost, z górą półmetrowe jazie, bardzo liczne szczupaki - widziałem tam nawet takie dochodzące do metra długości, wzdręgi, liny, ładne okonie i węgorze. Piaśnica wpływa bezpośrednio do Bałtyku. Im bliżej morza tym więcej na piaszczystych głębiej położonych placach w zakolach jest małych i nieco większych fląder.
Polskie rzeki tworzą piękne podwodne krajobrazy, dzięki czemu coraz popularniejszą aktywnością jest forma spływu ich biegiem w płetwach, masce i rurce do nurkowania. Zamiast spływu kajakiem. Ja polecam dodatkowo zabrać ze sobą jeszcze latarkę i kamerę lub aparat, aby móc potem przekonać znajomych i niedowiarków, że bujne i różnorodne podwodne życie podziwiać można nie tylko z dala od granic naszego pięknego kraju...
Zapraszam teraz na wirtualny spływ pod wodą wśród bujnej letniej roślinności i podwodnych krajobrazów, typowej nizinnej polskiej rzeki:
Żeby móc obserwować większość gatunków roślin i zwierząt w naszych wodach śródlądowych nie trzeba posiadać kosztownych uprawnień i sprzętu do oddychania pod wodą. Znakomita większość scen życia rozgrywa się tam gdzie docierają promienie słoneczne - a więc przeważnie na kilku pierwszych metrach głębokości, czyli w tzw. strefie litoralu. Tam następuje produkcja pierwotna - rozwój roślin, planktonu i zwierząt bezkręgowych. Ten rozwijający się pokarm przyciąga kolejne piętra pokarmowe - ryby roślinożerne, ryby drapieżne, ptaki i ssaki wodne. Żeby móc to wszystko obserwować wystarczy mokry skafander do nurkowania sprzęt ABCD - maska, rurka, płetwy i nóż... W trzcinowisku nawet nie trzeba specjalnie nurkować - wystarczy pływanie po powierzchni. Z czasem gdy człowiek nauczy się zachowywać w wodzie spokojnie i cicho jest w stanie zaobserwować naprawdę dużo życia w tym środowisku. Bo nieprawdą jest, że w naszych wodach jest pusto i nudno. Takie obserwacje żywych organizmów, w tym ryb uczą rozumieć na czym polega wodny ekosystem jako doskonale 'zaprojektowana' całość:
z obserwacji jesieni w jeziorze:
obserwacje gdy woda budzi się wiosną do życia po zimie:
Podglądać podwodny świat można także nocą. Wystarczy Wam do tego dodać do wyposażenia freedivingowego niedrogą latarkę nurkową. Gdy zapada zmrok jedne gatunki chowają się aby bezpiecznie przetrwać noc w swoich kryjówkach, zaś inne jak np. sumy, wegorze, bobry stają się aktywne. Przykład z nocnej obserwacji jeziorowych szczupaków w grudniu:
Wspominałem na początku o zjawisku mieszania się wody. W jeziorach zachodzi ono dwukrotnie w ciągu roku i ma związek z nieliniową zależnością gęstości wody od jej temperatury gdy ta temperatura zbliża się do zera stopni Celsjusza. Mamy więc mieszanie wiosenne gdy stopnieją lody i mieszanie jesienne - tuż przed tym jak tafle wody skuje pierwszy lód. Podczas tych krótkotrwałych okresów mieszania się wody wizura (jej przejrzystość) znacznie się zmniejsza. Ale właśnie wtedy można zaobserwować fantastyczne chmury i mgły pod wodą szczególnie na aktualnej granicy tzw. termokliny. Dwa poniższe filmy pokazują z bliska jak to wygląda:
Mam nadzieję, że Was przynajmniej trochę zaciekawiłem. Podwodną Polskę można podglądać bez ograniczeń i naprawdę bez wielkich wydatków... Powtórzę - żeby móc to wszystko obserwować wystarczy mokry skafander do nurkowania i sprzęt ABCD - maska, rurka, płetwy i nóż...
Uprawiam freediving (nurkowanie na wstrzymanym oddechu) i łowiectwo podwodne (spearfishing - podwodne polowania na ryby przy użyciu kuszy), obserwuję przyrodę. O czym robię swoje filmy w skrócie opowiadam tutaj:
Polecam także obejrzenie innych tematów jakie 'spłodziłem' do tej pory:
O tym jak znokautował mnie po wodą sandacz i o łowiectwie podwodnym
Łowiectwo podwodne - taktyka strzelania do ryb z kuszy
O podwodnym sprzątaniu dna jezior, które część ludzi niestety traktuje jak śmietnik
Baaardzo odprężający tryptyk o podwodnym pięknie Morza Czerwonego
Ptaki wodne w zimie - jak pomagac nie szkodząc
Pozdrawiam
Piotr
W jeziorach dwa razy w roku mamy mieszanie się wody. Flora co roku rośnie, rozwija się, kwitnie, obumiera. Następuje sukcesja rozmaitych gatunków organizmów wodnych w ciągu zaledwie jednego roku. Niezwykle dynamiczne procesy - przecież wszystkie żyjące w nich organizmy i rośliny muszą się narodzić, osiągnąć pełny rozwój, rozmnożyć się i przygotować do przetrwania zimy w ciągu kilku miesięcy! Przejrzystość wody się zmienia w jednym akwenie kilka razy w ciągu roku. Mamy wiosenne i jesienne mieszanie się wody, letnie zakwity glonów. Nie ma dwóch identycznych jezior czy rzek, każdy ekosystem na swój sposób jest w naszych wodach indywidualny. Dla przykładu czysta woda o głębokości 3 metrów i prawie pustym dnie wczesną wiosną, późnym latem może mieć zaledwie pół metra toni wodnej, a pod nią 2.5 metra wybujałych roślin, wśród których kryją się ryby i inne organizmy...
Chcę pokazać Wam krajobrazy typowych, charakterystycznych dla podwodnej Polski ekosystemów. Wszystkie filmy to moje własne materiały. Nurkowałem przy ich nagrywaniu na wstrzymanym oddechu - bez użycia butli, bo są one do takich obserwacji w naszych wodach niepotrzebne... a wręcz swoim hałasem i gabarytami utrudniają bezpośredni kontakt z podwodną przyrodą
Na początek zapraszam na wirtualny spacer pod wodą po krajobrazach litoralu naturalnego i czystego jeziora typowego dla Polski północnej (jezioro Ińsko) w jego szacie letniej:
Pokazując wam te filmy chcę Was zainteresować do podglądania polskiej podwodnej przyrody metodą freedivingu - czyli nurkowania na wstrzymanym oddechu.A także pokazać Wam, ze aby obserwować piękne i bujne podwodne życie niekoniecznie trzeba podróżować daleko poza granice Polski. My to mamy i u nas ... tylko trochę tego nie doceniamy...
Teraz zabiorę Was pod wodę do Jeziora Trześniowskiego, gdzie w głębokiej zatoce pod zwalonymi do wody starymi drzewami znajduje się prawdziwe królestwo okoni:
Prawda, że pięknie?
Teraz zabiorę Was pod powierzchnię wody niewielkiej nizinnej rzeki, jakich w Polsce jest mnóstwo ... Będzie to akurat Piaśnica.
Bogactwo rybostanu żyjącego w takich polskich rzekach z pewnością pozytywnie zaskoczyłoby niejednego wędkarza. Mnóstwo pięknych ryb kryje się pod bujnymi warkoczami roślinności wodnej, zaś wędkarsko najlepiej dostępne są one w rozszerzeniach rzeki na każdym z wielu jej zakoli. Głębokość wody w tych zakolach to nawet w niewielkiej rzece nierzadko ładnych kilka metrów.
Gatunki słodkowodne dominujące w rzece, którą zobaczycie to ukleje, kiełbie, wzdręgi, genialne wprost, z górą półmetrowe jazie, bardzo liczne szczupaki - widziałem tam nawet takie dochodzące do metra długości, wzdręgi, liny, ładne okonie i węgorze. Piaśnica wpływa bezpośrednio do Bałtyku. Im bliżej morza tym więcej na piaszczystych głębiej położonych placach w zakolach jest małych i nieco większych fląder.
Polskie rzeki tworzą piękne podwodne krajobrazy, dzięki czemu coraz popularniejszą aktywnością jest forma spływu ich biegiem w płetwach, masce i rurce do nurkowania. Zamiast spływu kajakiem. Ja polecam dodatkowo zabrać ze sobą jeszcze latarkę i kamerę lub aparat, aby móc potem przekonać znajomych i niedowiarków, że bujne i różnorodne podwodne życie podziwiać można nie tylko z dala od granic naszego pięknego kraju...
Zapraszam teraz na wirtualny spływ pod wodą wśród bujnej letniej roślinności i podwodnych krajobrazów, typowej nizinnej polskiej rzeki:
Żeby móc obserwować większość gatunków roślin i zwierząt w naszych wodach śródlądowych nie trzeba posiadać kosztownych uprawnień i sprzętu do oddychania pod wodą. Znakomita większość scen życia rozgrywa się tam gdzie docierają promienie słoneczne - a więc przeważnie na kilku pierwszych metrach głębokości, czyli w tzw. strefie litoralu. Tam następuje produkcja pierwotna - rozwój roślin, planktonu i zwierząt bezkręgowych. Ten rozwijający się pokarm przyciąga kolejne piętra pokarmowe - ryby roślinożerne, ryby drapieżne, ptaki i ssaki wodne. Żeby móc to wszystko obserwować wystarczy mokry skafander do nurkowania sprzęt ABCD - maska, rurka, płetwy i nóż... W trzcinowisku nawet nie trzeba specjalnie nurkować - wystarczy pływanie po powierzchni. Z czasem gdy człowiek nauczy się zachowywać w wodzie spokojnie i cicho jest w stanie zaobserwować naprawdę dużo życia w tym środowisku. Bo nieprawdą jest, że w naszych wodach jest pusto i nudno. Takie obserwacje żywych organizmów, w tym ryb uczą rozumieć na czym polega wodny ekosystem jako doskonale 'zaprojektowana' całość:
z obserwacji jesieni w jeziorze:
obserwacje gdy woda budzi się wiosną do życia po zimie:
Podglądać podwodny świat można także nocą. Wystarczy Wam do tego dodać do wyposażenia freedivingowego niedrogą latarkę nurkową. Gdy zapada zmrok jedne gatunki chowają się aby bezpiecznie przetrwać noc w swoich kryjówkach, zaś inne jak np. sumy, wegorze, bobry stają się aktywne. Przykład z nocnej obserwacji jeziorowych szczupaków w grudniu:
Wspominałem na początku o zjawisku mieszania się wody. W jeziorach zachodzi ono dwukrotnie w ciągu roku i ma związek z nieliniową zależnością gęstości wody od jej temperatury gdy ta temperatura zbliża się do zera stopni Celsjusza. Mamy więc mieszanie wiosenne gdy stopnieją lody i mieszanie jesienne - tuż przed tym jak tafle wody skuje pierwszy lód. Podczas tych krótkotrwałych okresów mieszania się wody wizura (jej przejrzystość) znacznie się zmniejsza. Ale właśnie wtedy można zaobserwować fantastyczne chmury i mgły pod wodą szczególnie na aktualnej granicy tzw. termokliny. Dwa poniższe filmy pokazują z bliska jak to wygląda:
Mam nadzieję, że Was przynajmniej trochę zaciekawiłem. Podwodną Polskę można podglądać bez ograniczeń i naprawdę bez wielkich wydatków... Powtórzę - żeby móc to wszystko obserwować wystarczy mokry skafander do nurkowania i sprzęt ABCD - maska, rurka, płetwy i nóż...
Uprawiam freediving (nurkowanie na wstrzymanym oddechu) i łowiectwo podwodne (spearfishing - podwodne polowania na ryby przy użyciu kuszy), obserwuję przyrodę. O czym robię swoje filmy w skrócie opowiadam tutaj:
Polecam także obejrzenie innych tematów jakie 'spłodziłem' do tej pory:
O tym jak znokautował mnie po wodą sandacz i o łowiectwie podwodnym
Łowiectwo podwodne - taktyka strzelania do ryb z kuszy
O podwodnym sprzątaniu dna jezior, które część ludzi niestety traktuje jak śmietnik
Baaardzo odprężający tryptyk o podwodnym pięknie Morza Czerwonego
Ptaki wodne w zimie - jak pomagac nie szkodząc
Pozdrawiam
Piotr