337
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:17
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:17
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-11-25, 23:00
- ostatnia aktualizacja:
2024-11-25, 23:00
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
🇬🇧 English version
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
🇵🇱 Polska wersja
Hello guest,We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
wszystkich spinatorow prosze o to aby uzasadnili mi (i nie tylko) po cholera tam sa swiatla drogowe skoro nie dla pojazdow wyjezdzajacych/wjezdzajacych z/w tej drogi.
ero napisał/a:
Chyba coś się popierdoliło tym, którzy usprawiedliwiają samochód.
Jeżeli nie ma sygnalizacji świetlnej, a w tym przypadku nie było dla samochodu, to kierujący ma się bezwzględnie stosować do znaków.
Całe to gdybanie jakie światło miał motocyklista to o kant dupy można potłuc, nigdy kurwa nie widzieliście skrzyżowań ze światłami w mniej standardowej konfiguracji? A może akurat zmieniło mu się czerwone na pomarańczowe, a w momencie przejazdu już miał zielone? Znawcy wypierdalać do policji, na pewno sie wasze talenty nie zmarnują.
Kara śmierci i chuj.
Bla Bla Bla, kierowca się kurwa znalazł. Nigdy nie widziałeś skrzyżowań z sygnalizacją i znakami? Do czego najpierw się stosujemy? Auta na głównej miały czerwone. Nie widać świateł dla żółtego samochodu, ale pewnie miał zielone. Bo przecież raczej każdy, kto dojeżdża do podobnego skrzyżowania, a nie ma zielonego to uważa. Czyż nie tak? A znaki pewnie są po to, że np. o 20 jak już nie ma ruchu to walą światła tylko migające pomarańczowe i wtedy stosujemy się do znaków. Pozdro, poćwicz!
Zgadzam się z przedmówcą, znając życie i ludzi kłótnia w tym całym temacie toczyła się pomiędzy motocyklistami a kierowcami aut. No i każdy broni "swojej" strony.
Obejrzałem filmik 263 razy, z czego 86 razy w slow motion (btw. a dlaczego go tu nie ma???) i wychodzi na to, że: pojazdy po prawej od żółtego auta miały czerwone i stały (widać przez chwilę i auta i sygnalizację), to samo pojazdy po lewej, dodatkowo widać chyba przez ułamek sekundy sygnalizację dla pieszych przechodzących równolegle do stojących aut (też było czerwone). Więc pierdolnięty motocyklista powinien stać, a nie zapierdalać. Co do kierowcy żółtego auta - na ulicę to On w ogóle nie powinien wyjeżdżać, ale skoro już mu się zachciało to ŻADNEGO BŁĘDU W TYM AKURAT MIEJSCU NIE POPEŁNIŁ bo miał zielone.
Inna wersja może być taka:
Światła w tym miejscu są tylko ze względu na przejście dla pieszych, a droga, z której wyjeżdża żółty, nie jest "podpięta" pod te światła. Ot, po prostu ma znak "ustąp pierwszeństwa" i nic więcej. Jednak jako, że akurat auta stały na czerwonym, a droga, z której wyjeżdża, znajduje się pomiędzy sygnalizacjami, to chce skorzystać z okazji i wyjeżdża. I tu również MOTOCYKLISTA POWINIEN STAĆ A NIE JECHAĆ.
Jakby nie było - motocyklista pojechał na czerwonym i to jego błąd. Pewnie myślał sobie "skoro nikt nie przechodzi to po chuj będę się zatrzymywał"...
Obejrzałem filmik 263 razy, z czego 86 razy w slow motion (btw. a dlaczego go tu nie ma???) i wychodzi na to, że: pojazdy po prawej od żółtego auta miały czerwone i stały (widać przez chwilę i auta i sygnalizację), to samo pojazdy po lewej, dodatkowo widać chyba przez ułamek sekundy sygnalizację dla pieszych przechodzących równolegle do stojących aut (też było czerwone). Więc pierdolnięty motocyklista powinien stać, a nie zapierdalać. Co do kierowcy żółtego auta - na ulicę to On w ogóle nie powinien wyjeżdżać, ale skoro już mu się zachciało to ŻADNEGO BŁĘDU W TYM AKURAT MIEJSCU NIE POPEŁNIŁ bo miał zielone.
Inna wersja może być taka:
Światła w tym miejscu są tylko ze względu na przejście dla pieszych, a droga, z której wyjeżdża żółty, nie jest "podpięta" pod te światła. Ot, po prostu ma znak "ustąp pierwszeństwa" i nic więcej. Jednak jako, że akurat auta stały na czerwonym, a droga, z której wyjeżdża, znajduje się pomiędzy sygnalizacjami, to chce skorzystać z okazji i wyjeżdża. I tu również MOTOCYKLISTA POWINIEN STAĆ A NIE JECHAĆ.
Jakby nie było - motocyklista pojechał na czerwonym i to jego błąd. Pewnie myślał sobie "skoro nikt nie przechodzi to po chuj będę się zatrzymywał"...
moim zdaniem na 100% winny kierowca samochodu wyjechal mu przed samym nosem, w ogole nie popatrzyl w lewo przed wjazdem na droge,motocuyklista tez moze winny ale nie na pewno jest mozliwosc wjechal na zoltym
Kurwa kogo to obchodzi czyja to wina??zapros ojca do obejrzenia filmiku to ci powie czyja a nie pierdolicie tutaj...A i to gówno to nie żaden ścigacz, nie motor tez nie tylko PIZDZIOR maly pierdolony skuterek,jak ktos uważ sie za motocykliste a to cos pomylił z scigala to Bravo
no ja pierdole, nie moge więc posłuże się paintem 
tak wg. mnie wyglądało to skrzyżowanie - chociaż nie jestem pewien tych pytajników bo na filmiku gówno widać - ale jeden huj bo mogą być światła bezkolizyjne - i nie ważne czy skuter czy tam motor miałby czerwone lub zielone to i tak nie rozumiem idioty w żółtym gracie - jest czerwone na głównej więc co się wpierdala na skrzyżowanie ? ewidentnie jego wina
tak ciężko zobaczyć że on wyjezdzając ze swojej jezdni nie ma świateł, ale tylko znak ustąp pierwszeństwa ? światła tyczą się tych co co stoją na głównej - ale to i tak nie upoważnia go do wjeżdzania na skrzyżowanie bo ma qwa czerwone - założe się że gdyby nei ten skuter to przejechałby na tym czerwonym i tyle
ja nie jestem ekspertem, pisze jak mi się wydaje i licze na dyskusje - a wszystkim pseudo-ekspertom, ważniakom i mędrcom od 7 boleści powyżej mówie: wypierdalać
tak wg. mnie wyglądało to skrzyżowanie - chociaż nie jestem pewien tych pytajników bo na filmiku gówno widać - ale jeden huj bo mogą być światła bezkolizyjne - i nie ważne czy skuter czy tam motor miałby czerwone lub zielone to i tak nie rozumiem idioty w żółtym gracie - jest czerwone na głównej więc co się wpierdala na skrzyżowanie ? ewidentnie jego wina
tak ciężko zobaczyć że on wyjezdzając ze swojej jezdni nie ma świateł, ale tylko znak ustąp pierwszeństwa ? światła tyczą się tych co co stoją na głównej - ale to i tak nie upoważnia go do wjeżdzania na skrzyżowanie bo ma qwa czerwone - założe się że gdyby nei ten skuter to przejechałby na tym czerwonym i tyle
ja nie jestem ekspertem, pisze jak mi się wydaje i licze na dyskusje - a wszystkim pseudo-ekspertom, ważniakom i mędrcom od 7 boleści powyżej mówie: wypierdalać
baxter napisał/a:
Niezłą masz fantazję. Skąd u ciebie pomysł na to, że ta sygnalizacja była dla skrzyżowania, gdzieś tam obok? Materiał mamy ograniczony, rozumiem, ale... bez przesady.no ja pierdole, nie moge więc posłuże się paintem
Obrazek
tak wg. mnie wyglądało to skrzyżowanie
(...)
ewidentnie jego wina
push3k napisał/a:
Niezłą masz fantazję. Skąd u ciebie pomysł na to, że ta sygnalizacja była dla skrzyżowania, gdzieś tam obok? Materiał mamy ograniczony, rozumiem, ale... bez przesady.
wiem i rozumiem, dlatego napisałem że nie jestem pewien tych pytajników - lecz bardzo wątpie by te światła były tylko dla samego przejścia dla pieszych, więc musi tam być jakieś skrzyżowanie bo innego wyjaśnienia nie widze
Cytat:
tak wg. mnie wyglądało to skrzyżowanie - chociaż nie jestem pewien tych pytajników bo na filmiku gówno widać - ale jeden huj bo mogą być światła bezkolizyjne - i nie ważne czy skuter czy tam motor miałby czerwone lub zielone to i tak nie rozumiem idioty w żółtym gracie - jest czerwone na głównej więc co się wpierdala na skrzyżowanie ? ewidentnie jego wina
tak ciężko zobaczyć że on wyjezdzając ze swojej jezdni nie ma świateł, ale tylko znak ustąp pierwszeństwa ? światła tyczą się tych co co stoją na głównej - ale to i tak nie upoważnia go do wjeżdzania na skrzyżowanie bo ma qwa czerwone - założe się że gdyby nei ten skuter to przejechałby na tym czerwonym i tyle
OKURWA... co Ty pierdolisz... Żółty nie miał świateł ale miał czerwone... Buahaha... Ale jeszcze lepsze jest to, że "jest czerwone na głównej więc co się wpierdala na skrzyżowanie?"
A na każdym, zwykłym skrzyżowaniu jak jest? Jak np. Ci na głównej mają czerwone, to Ci z bocznych mają zielone. A czy żółty miał światła na wylocie - nie wiadomo, na początku z daleka nie widać, potem z bliska filmujący "sprytnie" oimija miejsca, w których mogły być sygnalizatory. Ale to nie znaczy, że ich tam nie ma!
bobasse napisał/a:
OKURWA... co Ty pierdolisz... Żółty nie miał świateł ale miał czerwone... Buahaha... Ale jeszcze lepsze jest to, że "jest czerwone na głównej więc co się wpierdala na skrzyżowanie?"
A na każdym, zwykłym skrzyżowaniu jak jest? Jak np. Ci na głównej mają czerwone, to Ci z bocznych mają zielone. A czy żółty miał światła na wylocie - nie wiadomo, na początku z daleka nie widać, potem z bliska filmujący "sprytnie" oimija miejsca, w których mogły być sygnalizatory. Ale to nie znaczy, że ich tam nie ma!
no widzisz wg. mnie tam nie ma świateł - widać to dokładnie jak dojeżdża do głównej ulicy, stoi sam znak po prawej stronie
...ale stary, tam jest czerwone światło do huja pana - miejsce zatrzymania jest wyznaczone wcześniej na tej głównej - to gdzie ten facet miał zamiar się zatrzymać ? na pasach czy na środku skrzyżowania ? wjechał na główną więc obowiązują go te światła przecież - ewidentnie widać że miał zamiar przejechania na tym czerwonym - ogólnie to jakieś zjebane to skrzyżowanie jest - w najlepszym wypadku by było jakby ktoś wiedział gdzie to było i można by było popatrzeć na mapke
Ano, najlepiej by było. Ale jako że nie mamy takiej możliwości, to pozostaje nam się domyślać.
BTW. Droga, z której koleś wyjeżdża jest pomiędzy światłami z lewej, a światłami z prawej. Może chciał wyjechać w momencie, kiedy było zielone dla pieszych (tak jakby chciał wyjechać równolegle z pieszymi). Nie wiadomo, motocyklista zjebał na pewno ale i tak dostanie się kierowcy, bo nawet jeśli wyjeżdżał w miarę prawidłowo, to miał auto BARDZO nie nadające się do użytku na drogach publicznych.
I na tym można sprawę zakończyć.
BTW. Droga, z której koleś wyjeżdża jest pomiędzy światłami z lewej, a światłami z prawej. Może chciał wyjechać w momencie, kiedy było zielone dla pieszych (tak jakby chciał wyjechać równolegle z pieszymi). Nie wiadomo, motocyklista zjebał na pewno ale i tak dostanie się kierowcy, bo nawet jeśli wyjeżdżał w miarę prawidłowo, to miał auto BARDZO nie nadające się do użytku na drogach publicznych.
I na tym można sprawę zakończyć.
bobasse napisał/a:
pozostaje nam się domyślać.
Albo przestać rozkminiać jeden filmik, bo to już 3 strona...
Cytat:
Albo przestać rozkminiać jeden filmik, bo to już 3 strona...
Eee... przepraszam Jaśnie Pana, czy to na Twoim dysku się znajduje, że tak kurwa skąpisz??
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów