______________
Regulamin serwisu Sadistic.pl: sadistic.pl/regulamin.htmZrobię to dla Was i rozwieję wątpliwości. Śmigłowce zintegrowane z czołgami i zmechem mogą zapewnić tym jednostką ochronę przed dronami oraz zapewnić im rozpoznanie terenu w czasie rzeczywistym gdy przeciwnik zagłusza na odcinku sygnał i twoje drony spadają. Nie wiem jak wygląda u nich możliwość zestrzeliwania rakiet ale wiem że zdolności tych helihoptrów są dosyć zacne, a radar jest zajebiście dobry co kompletnie zmienia zasady gry w polu.
Te helihoptry są w stanie będąc w ukryciu wrzucić lokalizację wrogich jednostek na komputer do abramsa i załoga ma podgląd gdzie dokładnie jest wróg na zasadzie WH w grze CS (widzenie przez ściany)
Dobrze powiedziane
______________
Hitler był lewakiemJebać wszystko na wschód od Polski.
Dobrze powiedziane
Ziomeczku drony mogą działać w trybie automatycznym po utracie łączności i tą funkcję ma nawet amunicja krążąca warmate, czyli polska produkcja
Zrobię to dla Was i rozwieję wątpliwości. Śmigłowce zintegrowane z czołgami i zmechem mogą zapewnić tym jednostką ochronę przed dronami oraz zapewnić im rozpoznanie terenu w czasie rzeczywistym gdy przeciwnik zagłusza na odcinku sygnał i twoje drony spadają. Nie wiem jak wygląda u nich możliwość zestrzeliwania rakiet ale wiem że zdolności tych helihoptrów są dosyć zacne, a radar jest zajebiście dobry co kompletnie zmienia zasady gry w polu.
Te helihoptry są w stanie będąc w ukryciu wrzucić lokalizację wrogich jednostek na komputer do abramsa i załoga ma podgląd gdzie dokładnie jest wróg na zasadzie WH w grze CS (widzenie przez ściany)
Czyli Twoim zdaniem kupili śmigłowce bojowe dla zwiadu czołgom tak? Pomijając już że to zadanie dla dronów, to w czasach pocisków kierowanych fire-and-forget, czołgi to zasadniczo przenośne fortece warte krocie. Użyteczne są głównie w kontroli podbitego/odbitego miasta, a nie na polu bitwy jak w jebanym Battlefieldzie. Są na to po prostu zbyt cenne żeby wystawić się na ostrzał z kilku pocisków kierowanych na raz. Dlatego uważam że mamy za dużo czołgów.
A śmigłowce bojowe używa się do prowadzenia szturmu i wsparcia. Czyli raczej będąc stroną atakującą. O ile mi wiadomo Polska zbroi się po to, żeby się bronić - nie atakować - do chuja.
Co nam brakuje to samolotów przewagi powietrznej oraz zaawansowanych systemów rakietowych. Cała wschodnia granica powinna być najeżona rakietami.
Ziomeczku drony mogą działać w trybie automatycznym po utracie łączności i tą funkcję ma nawet amunicja krążąca warmate, czyli polska produkcja
Oczywiście że mogą ale jest pewien haczyk one wtedy nie zatrzymają się żebyś coś mógł obserwować gdzie chcesz tylko wykonają ustawione wcześniej polecenia np dolecą w 3 koordynaty i zostaną w nich określony czas. Nie wiem czy przy zagłuszaniu masz obraz na żywo czy też nie musisz poczekać aż wyjdzie z zakłócanego terenu.
Nie jestem aż takim specem od dronów ale wiem że jak będzie w natarciu uczestniczył ten helihoptr to bez różnicy co za dron bo i tak go zwalczy.
To nie jest tak że ja uważam że kupili te helihoptry dla rozpoznania terenu abramsom. Te helihoptry tak jak i abramsy to broń ofensywna do zajmowania jakiegoś terenu i akurat te dwie jednostki sprzętu właśnie do wspólnego wykonywania zadań są stworzone i xintegrowane w amerykańskiej armii. Kolejna rzecz jest taka że przekladanie konfliktu z ukrainy na powiedzmy nas to troszkę brak zrozumienia. Na ukrainie wojna wygląda jak wygląda nie ze względu na to że to najlepsze istniejące opcje tylko ze względu na poszczególne uposledzenia tych armii. Chociaż na przestrzeni trwania tego konfliktu widać jak eliminowane są uposledzenia i np rosjanie od jakiegoś czasu używają lotnictwa.
Podsumowywujac jeżeli wszystkie komponenty działają to prawidlowe natarcie powinno byc zabezpieczone obroną krótkiego i sredniego. Potem lotnictwo robi bom razem z artyleria i wtedy wjeżdża kompania czy batalion czołgi plus wozy zmechu a z powietrza wspieraja ich helihoptry i drony.
Ogólnie drony na ukrainie robią furorę ale jest to troszkę na wyrost.
Ostatnia rzecz to nawet prowadząc wojnę obronną jeżeli nie masz zdolności ofensywnych to nie odbijesz terenu który zajął przeciwnik.
Ziomeczku drony mogą działać w trybie automatycznym po utracie łączności i tą funkcję ma nawet amunicja krążąca warmate, czyli polska produkcja
Oczywiście że mogą ale jest pewien haczyk one wtedy nie zatrzymają się żebyś coś mógł obserwować gdzie chcesz tylko wykonają ustawione wcześniej polecenia np dolecą w 3 koordynaty i zostaną w nich określony czas. Nie wiem czy przy zagłuszaniu masz obraz na żywo czy też nie musisz poczekać aż wyjdzie z zakłócanego terenu.
Nie jestem aż takim specem od dronów ale wiem że jak będzie w natarciu uczestniczył ten helihoptr to bez różnicy co za dron bo i tak go zwalczy.
To nie jest tak że ja uważam że kupili te helihoptry dla rozpoznania terenu abramsom. Te helihoptry tak jak i abramsy to broń ofensywna do zajmowania jakiegoś terenu i akurat te dwie jednostki sprzętu właśnie do wspólnego wykonywania zadań są stworzone i xintegrowane w amerykańskiej armii. Kolejna rzecz jest taka że przekladanie konfliktu z ukrainy na powiedzmy nas to troszkę brak zrozumienia. Na ukrainie wojna wygląda jak wygląda nie ze względu na to że to najlepsze istniejące opcje tylko ze względu na poszczególne uposledzenia tych armii. Chociaż na przestrzeni trwania tego konfliktu widać jak eliminowane są uposledzenia i np rosjanie od jakiegoś czasu używają lotnictwa.
Podsumowywujac jeżeli wszystkie komponenty działają to prawidlowe natarcie powinno byc zabezpieczone obroną krótkiego i sredniego. Potem lotnictwo robi bom razem z artyleria i wtedy wjeżdża kompania czy batalion czołgi plus wozy zmechu a z powietrza wspieraja ich helihoptry i drony.
Ogólnie drony na ukrainie robią furorę ale jest to troszkę na wyrost.
Ostatnia rzecz to nawet prowadząc wojnę obronną jeżeli nie masz zdolności ofensywnych to nie odbijesz terenu który zajął przeciwnik.
Czyli Twoim zdaniem kupili śmigłowce bojowe dla zwiadu czołgom tak? Pomijając już że to zadanie dla dronów, to w czasach pocisków kierowanych fire-and-forget, czołgi to zasadniczo przenośne fortece warte krocie. Użyteczne są głównie w kontroli podbitego/odbitego miasta, a nie na polu bitwy jak w jebanym Battlefieldzie. Są na to po prostu zbyt cenne żeby wystawić się na ostrzał z kilku pocisków kierowanych na raz. Dlatego uważam że mamy za dużo czołgów.
A śmigłowce bojowe używa się do prowadzenia szturmu i wsparcia. Czyli raczej będąc stroną atakującą. O ile mi wiadomo Polska zbroi się po to, żeby się bronić - nie atakować - do chuja.
Co nam brakuje to samolotów przewagi powietrznej oraz zaawansowanych systemów rakietowych. Cała wschodnia granica powinna być najeżona rakietami.
Do większości odniosłem się u góry, a co do lotnictwa przewagi to w Polsce stacjonuje kilka amerykańskich f22 jak dobrze pamiętam i nie wiem jaka jest przyczyna naszych braków w tym zakresie.
Co do rakiet i systemów antyrakietowych to budowaliśmy naprawdę solidną obronę od krotkiego przez sredni bo duży zasięg ale jest to nie latwy proces by powstała cała ze względu na terminy dostaw tych systemow jednak poszczególne elementy już stoją i ba nawet działają. Co do tych sytuacji z bialoruskimi helikopterami to była prawdziwa wtopa, a co fo rosyjskich rakiet za każdym razem była to decyzja polityczna, a nie brak zdolności.
Co niestety w społeczeństwie odbija się na zaufaniu do wojska jednak trzeba zrozumieć że zgodę wydaje święta trójca, a nie żaden generał.
Zgubiona i później odnaleziona rakieta to też podobna kwestia. Kazali po 24 h przestać szukać bo uznali że jebła w jakieś bajoro i dlatego nie wybuchła. Święta trójca mówi nie szukać to nie szukają.
Niestety decyzje polityczne pis byly szkodliwe dla reputacji wojska ale takie były i nic po za symbolicznym złożeniem dymisji przez uwczesnego wodza wraz z 13 współpracownikami sztabu generalnego wojdkowi zrobić nie mogli.
Dobrze powiedziane
Ziomeczku drony mogą działać w trybie automatycznym po utracie łączności i tą funkcję ma nawet amunicja krążąca warmate, czyli polska produkcja
Oczywiście że mogą ale jest pewien haczyk one wtedy nie zatrzymają się żebyś coś mógł obserwować gdzie chcesz tylko wykonają ustawione wcześniej polecenia np dolecą w 3 koordynaty i zostaną w nich określony czas. Nie wiem czy przy zagłuszaniu masz obraz na żywo czy też nie musisz poczekać aż wyjdzie z zakłócanego terenu.
Nie jestem aż takim specem od dronów ale wiem że jak będzie w natarciu uczestniczył ten helihoptr to bez różnicy co za dron bo i tak go zwalczy.
To nie jest tak że ja uważam że kupili te helihoptry dla rozpoznania terenu abramsom. Te helihoptry tak jak i abramsy to broń ofensywna do zajmowania jakiegoś terenu i akurat te dwie jednostki sprzętu właśnie do wspólnego wykonywania zadań są stworzone i xintegrowane w amerykańskiej armii. Kolejna rzecz jest taka że przekladanie konfliktu z ukrainy na powiedzmy nas to troszkę brak zrozumienia. Na ukrainie wojna wygląda jak wygląda nie ze względu na to że to najlepsze istniejące opcje tylko ze względu na poszczególne uposledzenia tych armii. Chociaż na przestrzeni trwania tego konfliktu widać jak eliminowane są uposledzenia i np rosjanie od jakiegoś czasu używają lotnictwa.
Podsumowywujac jeżeli wszystkie komponenty działają to prawidlowe natarcie powinno byc zabezpieczone obroną krótkiego i sredniego. Potem lotnictwo robi bom razem z artyleria i wtedy wjeżdża kompania czy batalion czołgi plus wozy zmechu a z powietrza wspieraja ich helihoptry i drony.
Ogólnie drony na ukrainie robią furorę ale jest to troszkę na wyrost.
Ostatnia rzecz to nawet prowadząc wojnę obronną jeżeli nie masz zdolności ofensywnych to nie odbijesz terenu który zajął przeciwnik.
Oczywiście że mogą ale jest pewien haczyk one wtedy nie zatrzymają się żebyś coś mógł obserwować gdzie chcesz tylko wykonają ustawione wcześniej polecenia np dolecą w 3 koordynaty i zostaną w nich określony czas. Nie wiem czy przy zagłuszaniu masz obraz na żywo czy też nie musisz poczekać aż wyjdzie z zakłócanego terenu.
Nie jestem aż takim specem od dronów ale wiem że jak będzie w natarciu uczestniczył ten helihoptr to bez różnicy co za dron bo i tak go zwalczy.
To nie jest tak że ja uważam że kupili te helihoptry dla rozpoznania terenu abramsom. Te helihoptry tak jak i abramsy to broń ofensywna do zajmowania jakiegoś terenu i akurat te dwie jednostki sprzętu właśnie do wspólnego wykonywania zadań są stworzone i xintegrowane w amerykańskiej armii. Kolejna rzecz jest taka że przekladanie konfliktu z ukrainy na powiedzmy nas to troszkę brak zrozumienia. Na ukrainie wojna wygląda jak wygląda nie ze względu na to że to najlepsze istniejące opcje tylko ze względu na poszczególne uposledzenia tych armii. Chociaż na przestrzeni trwania tego konfliktu widać jak eliminowane są uposledzenia i np rosjanie od jakiegoś czasu używają lotnictwa.
Podsumowywujac jeżeli wszystkie komponenty działają to prawidlowe natarcie powinno byc zabezpieczone obroną krótkiego i sredniego. Potem lotnictwo robi bom razem z artyleria i wtedy wjeżdża kompania czy batalion czołgi plus wozy zmechu a z powietrza wspieraja ich helihoptry i drony.
Ogólnie drony na ukrainie robią furorę ale jest to troszkę na wyrost.
Ostatnia rzecz to nawet prowadząc wojnę obronną jeżeli nie masz zdolności ofensywnych to nie odbijesz terenu który zajął przeciwnik.
Do większości odniosłem się u góry, a co do lotnictwa przewagi to w Polsce stacjonuje kilka amerykańskich f22 jak dobrze pamiętam i nie wiem jaka jest przyczyna naszych braków w tym zakresie.
Co do rakiet i systemów antyrakietowych to budowaliśmy naprawdę solidną obronę od krotkiego przez sredni bo duży zasięg ale jest to nie latwy proces by powstała cała ze względu na terminy dostaw tych systemow jednak poszczególne elementy już stoją i ba nawet działają. Co do tych sytuacji z bialoruskimi helikopterami to była prawdziwa wtopa, a co fo rosyjskich rakiet za każdym razem była to decyzja polityczna, a nie brak zdolności.
Co niestety w społeczeństwie odbija się na zaufaniu do wojska jednak trzeba zrozumieć że zgodę wydaje święta trójca, a nie żaden generał.
Zgubiona i później odnaleziona rakieta to też podobna kwestia. Kazali po 24 h przestać szukać bo uznali że jebła w jakieś bajoro i dlatego nie wybuchła. Święta trójca mówi nie szukać to nie szukają.
Niestety decyzje polityczne pis byly szkodliwe dla reputacji wojska ale takie były i nic po za symbolicznym złożeniem dymisji przez uwczesnego wodza wraz z 13 współpracownikami sztabu generalnego wojdkowi zrobić nie mogli.
Też tak do końca to nie działa bo mają możliwość odbioru w KF więc przy np przy 4Mhz ciężko zakłócić, zaś w ptty polecenie będzie nadawane w mniej niż sekundę. Na Ukrainie latają głównie pociski manewrujące i bomby szybujące, a przynajmniej tak wynika z naszych stacji radiolokacyjnych na dzień dzisiejszy.
A jeszcze tak gwoli ciekawostki odsyłam do modułów łączności sieciocentrycznej systemu zarządzania polem walki BMS jaśmin. Łączność nie musi się odbywać wyłącznie przy użycia fal radiowych ale również wiązki laserowej
Tłumaczyłem tu po co nam te helikoptery i że drony są dużo mniejszym zagrożeniem i dużo mniej się armie nimi przejmują gdyż obraz wojny na ukrainie wynika z upośledzeń tych armii, a nie od zmian w działaniach wojennych z wyniku postępu.
Te helikoptery bez trudności wykryją i zlikwidują każdy rosyjski czy irański dron. Mają dużą siłę ognia oraz zapewniają świadomość sytuacyjną na najwyzszym poziomie. Więc zwiększają zdolności ofensywne w sposób dyrastyczny i ich liczba jest raczej nieduża co poddawał w wątpliwość jeden przedmówca i co starałem się mu wytłumaczyć.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów