Ja się brzydzę przemocą ale w sytuacji gdy cierpią niewinni i rozprzestrzenia się takie zło jak ISIS uważam, że przemoc jest uzasadniona. Po pierwsze jest odpowiedzią na przemoc (czyli obrona) a po drugie takie potwory rozumieją tylko prawo silniejszego.
Niektórzy nie potrafią żyć w pokoju. Czy mamy w takim razie żyć biernie i pozwalać takim agresorom dać się wyżynać? Czy mieliśmy się nie bronić przy nazistami i bolszewikami? No chyba kurwa nie.
Skoro ONZ chuja robi. Rządy państw "cywilizowanych" chuja robią to dobrze jest przeczytać, że garstka ludzi pojechała tam bić pustynne małpy.
A jeśli biorą za to kasę?! No i co kurwa z tego. Ludzie przecież wy też nie pracujecie za darmo! To są na pewno ludzie, którzy mają rodziny. Poświęcają swój czas i ryzykują życie. Wynagrodzenie im się należy jak psu buda. Nie wiem skąd w Polsce takie przeświadczenie, że pomaganie jest szlachetne tylko jeśli jest darmo. Wystarczająco szlachetne jest to, że ryzykują własnym życiem, żeby napierdalać te dzikusy.
Zakup podstawowego sprzętu to nie jest wysoki koszt. Cały ekwipunek można złożyć w miesiąc na alledrogo i gejbaj.
Kamizelka kuloodporna. O to najtrudniej bo Polska jest krajem popierdolonym i na kamizelkę trzeba mieć pozwolenie ale da się to kupić. Koledzy do aesgej takie ściągali. Można kupić jakiegoś plate carriera i włożyć do niego miękkie wkłady i płyty balistyczne. Wtedy od frontu chroni nawet przed Ak47 a z boku odłamki i dziewiątka. Koszt takiej kamizelki to gdzieś 2-3k. Sama kamizelka 800zł nowa. Wkłady będą drogie.
Hełm balistyczny. Bez problemu do kupienia na allegro. Polski lub hamerykański. Koszt 1-1,5k.
Buty. Wystarczą trekingowe z gore tex. Koszt 400-600zł. Mundur. Moim zdaniem najlepszy mulitcam lub a-tacs FG lub AU. Chociaż do tak osranego koziego kraju to starczy nawet tri color albo six color. Koszt od 200 do 800zł. Gogle balistyczne, lub okulary 200zł. Rękawice oakley 200zł. Plecak 300zł. Nakolanniki 150zł.
Ak47 zapewne dają na miejscu gratis. Ewentualnie kupuje się go za grosze.
Myślę, że cały sprzęt to 10k lub mniej.