18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 41 minut temu
🔥 Śmierć na tankowcu - teraz popularne
Tymczasem na wyspach...



Cytat:


Zapadł wyrok w sprawie Jakuba Wendlanda. Polak szczuł swoim psem muzułmanów w Manchesterze. Jego bulterier pogryzł mężczyznę tylko dlatego, że ten odmówił pomocy Wendlandowi przy... otwieraniu piwa

Do rzeczonego zdarzenia doszło 25 czerwca, około godziny 10:00, na przystanku autobusowym w Longsight w Manchesterze przy ulicy Stockport Road. Ofiarą ataku naszego 32-letniego rodaka padł Brytyjczyk pakistańskiego pochodzenia, który właśnie wracał z porannej modlitwy. Bakhtshireen Rehman został poproszony przez znajdującego się w stanie wskazującym na spożycie Polaka o pomoc w otwarciu butelki piwa. 26-letni mężczyzna odmówił, co tylko rozjuszyło Wendlanda.

Polak zwyzywał Brytyjczyka od "muzułmańskich Kurdów" i zachowując się agresywnie, kilka razy uderzył Rehmana. Wreszcie poszczuł go swoim psem. Bitemu przez Polaka i gryzionemu przez jego psa Rehmanowi udało się jakoś uciec.

Tu ta bulwersująca historia jednak się nie kończy - w kilka godzin później Wendland wsiadł do autobusu jadącego do centrum miasta. Tam, upatrzył sobie kolejną ofiarę, a okazała się nią Sundus Mirza. Kobieta, która spacerowała spokojnie po Market Street podczas procesu zeznała, że bardzo boi się psów, dlatego widząc mężczyznę z bulterierem ominęła go szerokim łukiem.

Niestety, została zauważona przez mocno już pijanego (jak ustaliła później policja) Wendlanda, który znowu zachęcał swojego pupila do ataku. "Bierz ją, bierz - oni zabijają ludzi, bierz ją" - te słowa miały paść z jego ust.

Zaatakowanej przez psa Mirzie pomogli przechodnie. Kobieta później wezwała policję, która niedługo potem aresztowała Polaka. Podczas spotkania z oficerami Wendland straszył, że... zabije ich rodziny.



link

Widać, że sąd stronniczy. Nie docenił starań nowego Sobieskiego
Zgłoś
Avatar
Zabójca 2017-09-14, 21:00 3
Kuuuuurwa, ode mnie ma porządną flaszkę kurwa.
Zgłoś
Avatar
biala20 2017-09-14, 21:01 4
Trzeba być pojebanym kodziarzem, żeby pluć na swoich! Albo inną ludzką glistą... Sprawa jest prosta, my Polacy wstydzimy się za takiego menela! A dla kozojebców tacy zasrańcy są bohaterami!
Zgłoś
Avatar
voidinfinity 2017-09-14, 21:09 7
biala20 napisał/a:

Sprawa jest prosta, my Polacy wstydzimy się za takiego menela! A dla kozojebców tacy zasrańcy są bohaterami!



To chyba dobrze, że nie myli nam się "zezwierzęcenie" z bohaterstwem?

biala20 napisał/a:

Trzeba być pojebanym kodziarzem, żeby pluć na swoich!



Po nicku to "Sami swoi"

Jagienka napisał/a:

Ty chyba na siłę szukasz takich przypadków.



Taka praca. Szekle same się nie zarobią
Zgłoś
Avatar
J................a 2017-09-14, 21:15 2
AleDlaczego napisał/a:



A nie są?



A ty kim jesteś?
Zgłoś
Avatar
voidinfinity 2017-09-14, 21:22 7
Swoją drogą uważam, że osiągnąłem tym postem equlibrium. Każdemu może się podobać - jeżeli sobie zinterpretuje względem tego co chce przeczytać
Zgłoś
Avatar
modoc 2017-09-14, 21:27 2
Brawa dla niego i skrzynka browaru
Zgłoś
Avatar
A................o 2017-09-14, 21:41 5
Jagienka,

Jeżeli uważasz się za kogoś doskonalszego od dowolnego człowieka dowolnego pochodzenia zrób test - skocz z 10 piętra na beton. Jak spadniesz i przeżyjesz w stanie nienaruszonym przyznam, że nie jesteś jak inni.
Zgłoś
Avatar
S................n 2017-09-14, 22:09 2
@AleDlaczego aleś z dupy przykład podał...każdy jest wyjątkowy, na swój sposób. A na tym portalu z tego co widzę to cały czas "wyborcza" z "rzeczpospolita" się ściera.
Zgłoś
Avatar
A................o 2017-09-14, 22:14 7
alexandrus,

Wszyscy jesteśmy tacy sami, a to, że dajemy sobie tłuc do głowy dyrdymały o niewidzialnych, wszechmogących istotach czy umieraniu za kawałek gleby nie czyni nas wyjątkowymi. Mamy chwilę w skali wszechświata, a ścieramy się o to, który bóg i jego prawa są lepsze albo powiewająca chorągiewka potężniejsza.

Co nie przeszkadza mi w ciśnięciu z tych co twierdzą, że ich wyjątkowość polega na tym, że żyją tu, a nie 200 km dalej.
Zgłoś
Avatar
bimaczow 2017-09-15, 0:02 1
Czy tylko ja czytałem jego nazwisko " wandal "
Zgłoś
Avatar
b0r000 2017-09-15, 0:04 2
@poligon6, Jagienka

Zgłoś
Avatar
Apolityczny 2017-09-15, 0:12 1
Powinien kaukazem ich szczuć. Poza tym islam z samego założenia jest radykalny i każdy jego wyznawca co nie morduje niewiernych nie jest prawdziwym muzułmaninem
Zgłoś
Avatar
chochlikhero166 2017-09-15, 0:15 1
Chuj z tym, ale skąd szmatoglowa wiedziała, co on gada do psa? Bo w Anglii, to do psa po angielsku gada?
Zgłoś
Avatar
Lysack 2017-09-15, 0:18 5
Znowu o tym, jacy to Polacy źli, względem "spokojnie spacerujących muzułmanów".

Przestępstwa zdarzają się w Polsce i na świecie, codziennie są setki przejawów rasizmu i innych izmów ze wszystkich stron. W tym wszystkim zastanawia mnie tylko jedno...

""Bierz ją, bierz - oni zabijają ludzi, bierz ją" - te słowa miały paść z jego ust." - z angielskim mają problemy, ale już wyłapanie polskich słów i zrozumienie ich znaczenia nie stanowiło trudności. I fakt, nie ma tu nigdzie info o tym, że to muzułmanka poprawnie zinterpretowała ten tekst, ale on by się nie przyznał, a inny Polak prawdopodobnie odmówiłby składania zeznań jako świadek. Wobec tego któryś z obcokrajowców musiał znać i rozumieć polski język, a to stawia całą sytuację pod wielkim znakiem zapytania.
Zgłoś
Avatar
WielkiElektronik 2017-09-15, 0:28 2
poligon6 napisał/a:


W niemieckim Oldenburgu dwaj Syryjczycy zamordowali Kurda za to, że palił papierosy i jadł loda. Nie było by w tym nic złego, gdyby nie fakt, że robił to podczas Ramadanu, świętego miesiąca islamu, w którym obowiązuje ścisły post.

Wydarzenie to miało miejsce w ubiegłą środę, w drugi dzień Ramadanu, w samym centrum miasta. Dwóch młodych Syryjczyków w wieku 22 lat spotkało na swojej drodze 33-letni Kurda. Jako że był muzułmaninem, jak i oni, zwrócili mu uwagę, że pali papierosy i je lody.



Ramadan trwał od 26 maja do 24 czerwca i był to piątek!
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie