7 listopada 2014 roku o godz. 13:00 przed Sejmem w Warszawie na ul. Wiejskiej 4/6/8 odbędzie się manifestacja przedsiębiorców!
"Nie, no to nie do wiary. Nie, to być nie może (...) Dlaczego władza każdej maści ma mnie za nic? Czy czerwona, czy biała, jestem dla niej śmieciem, kurwa! Pod każdą władzą czuję się jak kundel! Czemu nie jestem chamem ze sztachetą w ręku? Ktoś by się ze mną liczył gdybym rzucił cegłą! A przecież stanowimy sól ziemi. Tej ziemi! Mimo że nie jesteśmy prymitywną siłą, dyktaturami zawsze wstrząsają poeci! Wtedy nas potrzebują, zrozpaczone masy, które nie widzą dalej niż kawał kiełbasy! Które nie widzą dalej..." (z Dnia Świra)
No to może czas porzucać cegłami? Kto dalej?
Przedsiębiorcy idą palić opony pod sejm.
Górnictwo to tylko 3% polskiego PKB (Produkt Krajowy Brutto). Małe i średnie firmy to 67% polskiego PKB! Polska posiada ograniczone zasoby naturalne – nie mamy ropy ani gazu – nasza gospodarka oparta jest o działalność małych i średnich firm. Są one największym kapitałem naszego kraju. Dlaczego rząd godzi się na dokładanie pieniędzy do kopalń? Dlaczego rząd w Polsce przedsiębiorcom tylko rzuca kolejne kłody pod nogi? Bo wie, że nie jesteśmy zorganizowani - nie mamy swoich związków! Pokażmy im! Niech kilka tysięcy przedsiębiorców przyjedzie do Warszawy i zacznie palić opony przed sejmem. Może wtedy zaczną z nami rozmawiać i nas słuchać. Interes małych i średnich firm to interes Polski!
Jesteśmy ruchem społecznym i deklarujemy 100% apolityczność! Nie chcemy walczyć o władzę w tym kraju bo uważamy, że z każdą opcją polityczną można się porozumieć. Gospodarka jest celem uniwersalnym i nadrzędnym. Chcemy pomóc spojrzeć rządzącym na gospodarkę w perspektywie trochę dłuższej niż 4 letnia. Chcemy, żeby rządzili bogatszym krajem.
Nasze postulaty z pewnością nie są postulatami popularnymi sondażowo bo ostatnie 25 lat polityki kolejnych rządów stworzyło wizerunek przedsiębiorcy złodzieja i wyzyskiwacza ciężko pracującej klasy robotniczej. W tym wszystkim jednak rządzący zapominają, że 80% miejsc pracy w tym kraju tworzą małe i średnie firmy. Zapominają, że nasza gospodarka oparta jest właśnie o te firmy – to one stanowią o sile naszej gospodarki!
Poniżej przedstawiamy listę naszych podstawowych postulatów i żądamy ustalenia konkretnych terminów ich realizacji:
1. Obowiązek podatkowy powstaje w momencie kiedy nastąpiła płatność (proporcjonalnie do jej części, jeśli nie jest to płatność pełna). Nie płacimy podatków od wystawionych faktur tylko od zapłaconych. Dotyczy to zarówno VAT jak i podatku dochodowego. Obecny mechanizm, w którym przedsiębiorca może sobie wyksięgować fakturę jeżeli nie ma płatności w ciągu 180 dni zupełnie nie rozwiązuje podstawowego problemu przedsiębiorcy i nie ułatwia prowadzenia mu działalności.
2. Podniesienie kwoty wolnej od podatku dla jednoosobowych działalności gospodarczych / spółek osobowych oraz innych dochodów osobistych do wysokości co najmniej 12 minimalnych pensji krajowych.
3. Stawka ZUS dla przedsiębiorców wynosząca 10% ich dochodu i tak jak w wypadku dochodów z tytułu wynagrodzenia płatna tylko do kwoty 116.790 zł (30-krotność średniego miesięcznego wynagrodzenia prognozowana na rok kalendarzowy).
4. Chcemy jasnego określenia w ustawie kosztów kwalifikowanych uzyskania przychodu oraz interpretacji wszelkich wątpliwości w tym zakresie na korzyść przedsiębiorcy. Nie może być sytuacji, że nagle Urząd Skarbowy uznaje, że straty którą przedsiębiorca poniósł na opcjach walutowych nie można zaliczyć do kosztów kwalifikowanych bo urzędnik stwierdza, że przedsiębiorca poniósł zbędne ryzyko. Jak to jest możliwe, że urzędnik może wiedzieć lepiej od przedsiębiorcy o ryzyku prowadzenia działalności?
Ze strony obecnego rządu żądamy natychmiastowego powołania koordynatora do spraw realizacji naszych postulatów. Chcemy aby w ciągu najbliższych 6 miesięcy powstały konkretne ustalenia w zakresie ich realizacji. Jeżeli nasze postulaty nie zostaną zrealizowane będziemy regularnie przychodzić pod Sejm blokując ruch i jego normalne prace, będziemy także organizować akcje protestacyjne w cały kraju.
Nasze postulaty mają na celu ułatwienie polskim przedsiębiorcom prowadzenia działalności w Polsce. Nie chcemy, żeby Polacy otwierali swoje firmy w innych krajach Unii Europejskiej. Chcemy aby Polacy otwierali firmy w Polsce! Nasz kraj jest częścią gospodarki globalnej. Polska musi zacząć konkurować o przedsiębiorców – inaczej wszyscy oni przeniosą się ze swoimi firmami do innych krajów, a wtedy nasza gospodarki zniknie razem z nimi!
[URL=http://static.fachowcy.pl/files/778719264
/Manifestacja_postulaty-pismo_2014-10-28_v06.pdf]Link PDF[/URL]
"Nie, no to nie do wiary. Nie, to być nie może (...) Dlaczego władza każdej maści ma mnie za nic? Czy czerwona, czy biała, jestem dla niej śmieciem, kurwa! Pod każdą władzą czuję się jak kundel! Czemu nie jestem chamem ze sztachetą w ręku? Ktoś by się ze mną liczył gdybym rzucił cegłą! A przecież stanowimy sól ziemi. Tej ziemi! Mimo że nie jesteśmy prymitywną siłą, dyktaturami zawsze wstrząsają poeci! Wtedy nas potrzebują, zrozpaczone masy, które nie widzą dalej niż kawał kiełbasy! Które nie widzą dalej..." (z Dnia Świra)
No to może czas porzucać cegłami? Kto dalej?
Przedsiębiorcy idą palić opony pod sejm.
Górnictwo to tylko 3% polskiego PKB (Produkt Krajowy Brutto). Małe i średnie firmy to 67% polskiego PKB! Polska posiada ograniczone zasoby naturalne – nie mamy ropy ani gazu – nasza gospodarka oparta jest o działalność małych i średnich firm. Są one największym kapitałem naszego kraju. Dlaczego rząd godzi się na dokładanie pieniędzy do kopalń? Dlaczego rząd w Polsce przedsiębiorcom tylko rzuca kolejne kłody pod nogi? Bo wie, że nie jesteśmy zorganizowani - nie mamy swoich związków! Pokażmy im! Niech kilka tysięcy przedsiębiorców przyjedzie do Warszawy i zacznie palić opony przed sejmem. Może wtedy zaczną z nami rozmawiać i nas słuchać. Interes małych i średnich firm to interes Polski!
Jesteśmy ruchem społecznym i deklarujemy 100% apolityczność! Nie chcemy walczyć o władzę w tym kraju bo uważamy, że z każdą opcją polityczną można się porozumieć. Gospodarka jest celem uniwersalnym i nadrzędnym. Chcemy pomóc spojrzeć rządzącym na gospodarkę w perspektywie trochę dłuższej niż 4 letnia. Chcemy, żeby rządzili bogatszym krajem.
Nasze postulaty z pewnością nie są postulatami popularnymi sondażowo bo ostatnie 25 lat polityki kolejnych rządów stworzyło wizerunek przedsiębiorcy złodzieja i wyzyskiwacza ciężko pracującej klasy robotniczej. W tym wszystkim jednak rządzący zapominają, że 80% miejsc pracy w tym kraju tworzą małe i średnie firmy. Zapominają, że nasza gospodarka oparta jest właśnie o te firmy – to one stanowią o sile naszej gospodarki!
Poniżej przedstawiamy listę naszych podstawowych postulatów i żądamy ustalenia konkretnych terminów ich realizacji:
1. Obowiązek podatkowy powstaje w momencie kiedy nastąpiła płatność (proporcjonalnie do jej części, jeśli nie jest to płatność pełna). Nie płacimy podatków od wystawionych faktur tylko od zapłaconych. Dotyczy to zarówno VAT jak i podatku dochodowego. Obecny mechanizm, w którym przedsiębiorca może sobie wyksięgować fakturę jeżeli nie ma płatności w ciągu 180 dni zupełnie nie rozwiązuje podstawowego problemu przedsiębiorcy i nie ułatwia prowadzenia mu działalności.
2. Podniesienie kwoty wolnej od podatku dla jednoosobowych działalności gospodarczych / spółek osobowych oraz innych dochodów osobistych do wysokości co najmniej 12 minimalnych pensji krajowych.
3. Stawka ZUS dla przedsiębiorców wynosząca 10% ich dochodu i tak jak w wypadku dochodów z tytułu wynagrodzenia płatna tylko do kwoty 116.790 zł (30-krotność średniego miesięcznego wynagrodzenia prognozowana na rok kalendarzowy).
4. Chcemy jasnego określenia w ustawie kosztów kwalifikowanych uzyskania przychodu oraz interpretacji wszelkich wątpliwości w tym zakresie na korzyść przedsiębiorcy. Nie może być sytuacji, że nagle Urząd Skarbowy uznaje, że straty którą przedsiębiorca poniósł na opcjach walutowych nie można zaliczyć do kosztów kwalifikowanych bo urzędnik stwierdza, że przedsiębiorca poniósł zbędne ryzyko. Jak to jest możliwe, że urzędnik może wiedzieć lepiej od przedsiębiorcy o ryzyku prowadzenia działalności?
Ze strony obecnego rządu żądamy natychmiastowego powołania koordynatora do spraw realizacji naszych postulatów. Chcemy aby w ciągu najbliższych 6 miesięcy powstały konkretne ustalenia w zakresie ich realizacji. Jeżeli nasze postulaty nie zostaną zrealizowane będziemy regularnie przychodzić pod Sejm blokując ruch i jego normalne prace, będziemy także organizować akcje protestacyjne w cały kraju.
Nasze postulaty mają na celu ułatwienie polskim przedsiębiorcom prowadzenia działalności w Polsce. Nie chcemy, żeby Polacy otwierali swoje firmy w innych krajach Unii Europejskiej. Chcemy aby Polacy otwierali firmy w Polsce! Nasz kraj jest częścią gospodarki globalnej. Polska musi zacząć konkurować o przedsiębiorców – inaczej wszyscy oni przeniosą się ze swoimi firmami do innych krajów, a wtedy nasza gospodarki zniknie razem z nimi!
[URL=http://static.fachowcy.pl/files/778719264
/Manifestacja_postulaty-pismo_2014-10-28_v06.pdf]Link PDF[/URL]