📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Bolid rozpierdala się na części pierwsze, a kabina w stanie igła. No pogratulować.
@up Własnie tak to ma działać dlatego tez tak bardzo w chuj i jeszcze odrobinę kosztuje.
Nie powrócił na tor... Raczej się wykoleił
Oglądałem NASCAR na tym torze, o wiele lepsze emocje niż na dłuższych torach, gdzie widzisz plamę przejeżdżającą co 3min. Amerykanie skubani wymyślili dwie fajne rzeczy, sporty samochodowe na jajowatych torach i futbol amerykański.
Ludzie mają dziwne postrzeganie wypadków, w sportach motorowych. Już tłumaczę:
Kiedy bolid koziołkuje, leci przez kilkaset metrów, rozpada się powoli na części pierwsze, to myślą, że kierowca musi być martwy bo wypadek trwał kilka sekund.
Natomiast kiedy bolid ze sporą prędkością uderza w plastikowe bandy czy opony, niewiele rzeczy się rozpada, to są spokojni i pewnie jest okej.
A jest totalnie na odwrót! Kierowca jest uwiązany pasami w pancernym monokoku, nie grozi mu uderzenie w deskę rozdzielczą jak w cywilnym aucie. Dla niego jedynym zagrożeniem są urazy narządów wewnętrznych. A na te największy wpływ ma to w jakim czasie zostanie wytracona energia. W pierwszym przypadku, utrata energii jest powolna, stopniowa, dlatego kierowcy nic się nie dzieje.
Najgorzej jest uderzyć w coś i zatrzymać się w miejscu. Wtedy utrata energii jest tak szybka, przeciążenia tak wysokie, że obrażenia wewnętrzne człowieka zabiją.
Kubicy nic się nie stało w Kanadzie, bo uderzył w bandę pod kątem, a potem jeszcze koziołkował i powoli tracił szybkość. Gdyby uderzył bardziej centralnie, to już by go nie było.
Kiedy bolid koziołkuje, leci przez kilkaset metrów, rozpada się powoli na części pierwsze, to myślą, że kierowca musi być martwy bo wypadek trwał kilka sekund.
Natomiast kiedy bolid ze sporą prędkością uderza w plastikowe bandy czy opony, niewiele rzeczy się rozpada, to są spokojni i pewnie jest okej.
A jest totalnie na odwrót! Kierowca jest uwiązany pasami w pancernym monokoku, nie grozi mu uderzenie w deskę rozdzielczą jak w cywilnym aucie. Dla niego jedynym zagrożeniem są urazy narządów wewnętrznych. A na te największy wpływ ma to w jakim czasie zostanie wytracona energia. W pierwszym przypadku, utrata energii jest powolna, stopniowa, dlatego kierowcy nic się nie dzieje.
Najgorzej jest uderzyć w coś i zatrzymać się w miejscu. Wtedy utrata energii jest tak szybka, przeciążenia tak wysokie, że obrażenia wewnętrzne człowieka zabiją.
Kubicy nic się nie stało w Kanadzie, bo uderzył w bandę pod kątem, a potem jeszcze koziołkował i powoli tracił szybkość. Gdyby uderzył bardziej centralnie, to już by go nie było.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów