Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
A bezbożność polega na tym, ze od lat sie przymyka oczy na bezprawie, wszelkiego rodzaju bezprawie, i wszelkiego rodzaju korupcje.
Nasz kraj jest pogrązony w chaosie mentalnym, i duchowym, bo nikt nie mówi prawdy, a ci którzy kłamią są wkółko chronieni.
W tej sytuacji wszyscy powinni zostać ukarani, włącznie z tą karetką która stoi z tyłu. Doktór za fałszowanie wpisów do karty chorych policjanci za naruszenie nietykalności osobistej (tak można zatrzymywać złodzieja, bandytę, mordercę, a nie matke dziecka, i dziecko to jest niedopuszczalne. ) A karetka za to że zajmuje się bzdetami zamiast pojechac ratować życie ludzkie tam gdzie to jest na prawdę potrzebne. Taki mini "Holokaust" .
Jedyna rzecz która tu jest prawdą to to że ta kobieta jest matką dziecka.
powtórzę ci to samo co powtarzam innym co uważają że to spisek. udaj się do szpitala chorób zakaźnych na izbę przyjęć. wyściskaj sie tam ze wszystkimi i wróć do domu i zdawaj nam każdego dnia sprawozdanie jak się czujesz. jeżeli nie ma wirusa, to się nie zarazisz; jeżeli nie ma wirusa, to nie masz czego się bać. to proste, nigdy wcześniej nie miałeś udowodnić całemu światu tak wielkiego spisku.
nie wiem na co jeszcze czekasz, może wręczą ci za to pokojową nagrodę nobla?
Byś czytał ze zrozumieniem, to byś doczytal, że mam w sobie wirusa i zamknięta mój zakład. Objawy to 2 dni stanu podgorączkowego. Naucz się czytać, potem pogadamy.
. I cyrk się kręci, pod stołem kasa leci, a wszędzie jakiś super "śmiertelny" wirus z dupy jeża, k
Brawo! Niech się naród budzi bo inaczej będziemy w czarnej dupie. Czesi już nie mają tyle cierpliwości. I u nas będą rozróby jak mikro przedsiębiorstwa i małe firmy zaczną padać jak muchy przez pierdolony lockdown... Nie mówię już o pomyślę wprowadzenia stanu wyjątkowego bo to będzie strzał w kolano dla polskiej gospodarki. Wielka pandemia w chinach w trakcie pierwszej fali "dziesiątkowała ludność", dziwnym trafem drugiej fali już skośni nie mają za to ich PKB poszybowało o 4,9%.
Wielka pandemia w chinach w trakcie pierwszej fali "dziesiątkowała ludność", dziwnym trafem drugiej fali już skośni nie mają za to ich PKB poszybowało o 4,9%.
Człowieku, co ty pierdolisz ? Podajesz jako pozytywny przykład komunistyczną dyktaturę, która od początku próbowała ukrywać epidemię. A w walce z nią zastosowała zamordyzm jaki się ludziom w głowach nie mieści. Miasto Wuhan z 11 milionami mieszkańców buło całkowicie zamknięte przez dwa i pół miesiąca,a każdy z choćby podniesioną temperaturą był wyłapywany i siłą wywożony do szpitala czy tam do pieca od razu. Prawdziwej liczby ofiar to możemy się tylko domyślać bo krematoria nakurwiały całą dobę a po ludzi którzy za dużo mówili przyjeżdżała podróba czarnej wołgi. Do tego mają zasoby żeby postawić szpital w kilka dni i w tym samym czasie przetestować kilka milionów ludzi. No i jeszcze wprowadzili obowiązek noszenia masek ( które ponoć nic nie dają ) w miejscach publicznych.
Człowieku, co ty pierdolisz ? Podajesz jako pozytywny przykład komunistyczną dyktaturę, która od początku próbowała ukrywać epidemię. A w walce z nią zastosowała zamordyzm jaki się ludziom w głowach nie mieści. Miasto Wuhan z 11 milionami mieszkańców buło całkowicie zamknięte przez dwa i pół miesiąca,a każdy z choćby podniesioną temperaturą był wyłapywany i siłą wywożony do szpitala czy tam do pieca od razu. Prawdziwej liczby ofiar to możemy się tylko domyślać bo krematoria nakurwiały całą dobę a po ludzi którzy za dużo mówili przyjeżdżała podróba czarnej wołgi. Do tego mają zasoby żeby postawić szpital w kilka dni i w tym samym czasie przetestować kilka milionów ludzi. No i jeszcze wprowadzili obowiązek noszenia masek ( które ponoć nic nie dają ) w miejscach publicznych.
Ok, nie spojrzałem na to z takiej perspektywy. Natomiast zdajesz sobie sprawę, że całe to budowanie szpitali, i korona-szopka mogła być częścią propagandy serwowanej reszcie świata? Tak jak mówisz prawdy się nie dowiemy gdyż Chiny są bardzo hermetyczne... natomiast nie powiesz mi, że Chiny nie zrobiły mega interesu na pandemii. Na pewien czas zamknęli wszystko w pizdu, ale teraz mają się świetnie - wiesz co to spowoduje? To, że Chiny będą rozdawać karty gdyż reszta świata pogrążona jest w ogromnym kryzysie gospodarczym. Kto ma zarobić na tej szopce, ten zarobi.
mam w sobie wirusa i zamknięta mój zakład. Objawy to 2 dni stanu podgorączkowego.
Tak na spokojne wymieńmy się doświadczeniem.
Moja żona zaczęła mieć objawy 23 września (środa). Raczej typowe dla grypy, przy czym miała b. silny ból głowy i szybko łapała zadyszkę. Ale taki miesiąc, że nic dziwnego, przeziębienie i grypa się zdarzają. W sobotę żona stwierdziła, że nie ma węchu i smaku. Dalej standard - test żony w niedzielę, wynik (pozytywny) w poniedziałek. Już wtedy zaczęła narzekać na ból płuc. Te ostatnie objawy trochę niepokoją, zwłaszcza że nadal je ma. Smak zaczęła odczuwać kilka dni temu, ale jeszcze nie w pełni. Węchu nadal nie ma. Lekarz jednak słusznie stwierdził, że w sumie to my nie znamy jeszcze tego wirusa, nie wiemy jakie będą efekty po kilku miesiącach, więc na razie czekamy.
Ja zacząłem mieć objawy 2 dni po żonie 25 września (piątek) - jeszcze słabsza wersja - bez kataru, kaszlu, etc. tylko silny ból głowy, gorączka 39, ból mięśni. 3 dni później straciłem węch na 2 dni. Generalnie było ok... i mam nadzieję że jest i będzie, bo w nocy obudził mnie ból w okolicach prawego płuca i mam nadzieję, że to coś innego.
Aha, mamy po 35 lat więc nie jesteśmy (chyba) jeszcze tak starzy, co?
Wersji przechorowania tego jest wiele, większość - co też potwierdzają wirusolodzy - przechodzi lekko (jak tych 250 górników gdzieś tam), ale nie wiadomo co będzie później. Są jednak osoby które przechodzą to bardzo ciężko włączając w to śmierć. Ludzie nie tylko starzy, którzy bez tego wirusa mogliby spokojnie żyć jeszcze kilkadziesiąt lat. Gdyby dotyczyło to nie Ciebie, ale bliskiej Ci osoby (bo to jest trudniejsze) to zmieniłbyś punkt widzenia. Ale CI tego nie życzę - oczywiście choroby, nie zmienienia punktu widzenia.
Aha, intryguje mnie dlaczego tak irytuje Cię argument Szwecji. Ja rozumiem, że gęstość zaludnienia to argument raczej słaby, biorąc tak jak powiedziałeś pod uwagę Sztokholm. Tylko, że statystyki Szwecji są mało miarodajne. Raz że słabo prowadzą statystyki odnośnie śmiertelności w wyniku powikłań po-Covidowych, np. zawał serca u chorego który przechodzi Covid nie jest ujmowany w takich statystykach, bo gościu (zgodnie z prawdą) umiera na zawał serca, ale to że bez Covid zawalu by nie było ich nie obchodzi. Po drugie pamiętam jak zachowywali się wobec statystyk "wybryków" muzułmanów, więc raczej słabo w ich liczby wierzę.
EDIT (1h później): kurwa, po chuj ja o tym pisałem?! I tak nic to ni wnosi do rozmowy. Wystarczyło napisać: są różne przebiegi zarażenia. Chciałem być mądry, a straciłem 20 minut! pfff
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów