W Birmingham policjanci przestraszyli się czarnych protestujących. Ciekawe ile wstecznych biegów ma brytyjski radiowóz
107
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
maksymilian45 napisał/a:
Hitlerze, zmartwychwstań lub jak żyjesz jeszcze gdzieś w Argentynie wybaw nas...
Hitlerowi to dobrze szla eksterminacja białych.
phrontch napisał/a:
policjanci przestraszyli się czarnych protestujących.
Raczej przestraszyli się "opinii publicznej" i konsekwencji za "rasizm"
Wypuście tam Breivika pokaże wam jak się rozpierdol robi.
koliberk napisał/a:
Niedawno rozmawiałem z byłym policjantem drogówki UK, teraz siedzi za biurkiem na prywatnym lotnisku nadal jako policjant, ale w garniaku do sprawdzania samolotów.
Odpowiedział mi na pytanie - dlaczego policja w UK jest bez broni, w większości? - Dlatego że większość przyjmowanych policjantów zgłasza przeciw bycia uzbrojonym. Mówi że przyjmuja ludzi którzy mają ogromne uprzedzenie do broni i przemocy.
Dlatego większość polisss to lewackie pizdy, tańczące na karnawale Nothing Hill. Przy jakimkolwiek oporze wzywają posiłki i np. gdzie jeden kolorowy macha maczeta, lata w około niego 15 policjantów z gazem.
Co ty pierdolisz? Albo go po angielsku nie zrozumiałeś albo był idiotą. Przed 19 wiekiem w UK za porządek odpowiadała armia tak zwane czerwone mundury. Ludzie ich strasznie nienawidzili za brutalność działania. W 19 wieku utworzono Metropolitan Police Service. W celu przeciwstawienia się obawom publicznym i sprzeciwom wobec uzbrojonych organów ścigania Policji nie uzbrojono w broń palną. Miało to wzbudzić zaufanie wśród społeczeństwa. Policje wyposażono w niebieskie mundury żeby nikt ich nie pomylił z wojskiem noszącym czerwone.
Przyniosło to bardzo dobre rezultaty i społeczeństwo zaakceptowało nieuzbrojonych funkcjonariuszy. Z biegiem czasu stało się to tradycją i tak zostało do dziś.
I co ty o sprzeciwie pierdolisz? Policjanci nie mają nic do gadania. TO czy dostaniesz się do grupy TAC nie zależy od ciebie. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile broni jest w posiadaniu mieszkańców UK i jak wielu policjantów posiada pozwolenia prywatne ale nie wolno im dotknąć broni w pracy.
Sam posiadam pozwolenia na broń również Angielskie i wiem jak sprawa broni tam wygląda.
andyq napisał/a:
Co ty pierdolisz? Albo go po angielsku nie zrozumiałeś albo był idiotą. Przed 19 wiekiem w UK za porządek odpowiadała armia tak zwane czerwone mundury. Ludzie ich strasznie nienawidzili za brutalność działania. W 19 wieku utworzono Metropolitan Police Service. W celu przeciwstawienia się obawom publicznym i sprzeciwom wobec uzbrojonych organów ścigania Policji nie uzbrojono w broń palną. Miało to wzbudzić zaufanie wśród społeczeństwa. Policje wyposażono w niebieskie mundury żeby nikt ich nie pomylił z wojskiem noszącym czerwone.
Przyniosło to bardzo dobre rezultaty i społeczeństwo zaakceptowało nieuzbrojonych funkcjonariuszy. Z biegiem czasu stało się to tradycją i tak zostało do dziś.
I co ty o sprzeciwie pierdolisz? Policjanci nie mają nic do gadania. TO czy dostaniesz się do grupy TAC nie zależy od ciebie. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile broni jest w posiadaniu mieszkańców UK i jak wielu policjantów posiada pozwolenia prywatne ale nie wolno im dotknąć broni w pracy.
Sam posiadam pozwolenia na broń również Angielskie i wiem jak sprawa broni tam wygląda.
Dobrze ze masz takie ogromne doswiadczenie w sprawie broni.
Na 66mln ludzi w UK
w 2009/10 roku pozwolen na bron jest 1,809,653 z czego pozwolen na shotgun to 1,358,522.
w 2017 to 3,260,609 z czego pozwolen na shotgun to 1,537,967, broni recznej to az - uwaga 14,501.
W porownaniu do Szwajcari, gdzie na 2017 bylo 2.332mln broni do populacji 8.4mln, to faktycznie, UK rozwala posiadaniem broni palnej...
Reszte sam wygogluj. W kabinie u mnie siedzi Yildiz 20 i Browning Medalist. Wiec sie nie unos, bo ci zylka peknie i sie wykrwawisz...
Zapewne ty byś się napierdał ze wszystkimi jakbyś widział stado takiej dziczyzny 
... to są zwykli ludzie a nie supermeni. Też bym siperdalał przed dzikusami - to nie brak odwagi a kurwa logiczne myślenie.
... to są zwykli ludzie a nie supermeni. Też bym siperdalał przed dzikusami - to nie brak odwagi a kurwa logiczne myślenie.
koliberk napisał/a:
Dobrze ze masz takie ogromne doswiadczenie w sprawie broni.
Na 66mln ludzi w UK
w 2009/10 roku pozwolen na bron jest 1,809,653 z czego pozwolen na shotgun to 1,358,522.
w 2017 to 3,260,609 z czego pozwolen na shotgun to 1,537,967, broni recznej to az - uwaga 14,501.
W porownaniu do Szwajcari, gdzie na 2017 bylo 2.332mln broni do populacji 8.4mln, to faktycznie, UK rozwala posiadaniem broni palnej...
Reszte sam wygogluj. W kabinie u mnie siedzi Yildiz 20 i Browning Medalist. Wiec sie nie unos, bo ci zylka peknie i sie wykrwawisz...
No imponująca kolekcja, gliniane krążki do których strzelasz muszą być przerażona tych strzelb.
Posiadanych szotgunow nawet nie chce mi się wymieniać ale jakoś najlepiej mi leży mój MP5 I rumuńska wersja AK47. A AR15 był jednym z gorszych zakupów.