Tłumacząc sentencję kolegi powyżej na język wyższej kultury językowej.
Jak można dopuścić do tego, aby imigrant starał się zmienić prawo. Obywatel Turcji przyjechał pracować do innego kraju? W takim razie nie widzę problemu, niech egzystuje, pracuje ponad swoje siły i odprowadza podatki, jednakże ma obowiązek szanować tamtejsze prawo i się do niego stosować. Jeżeli obywatelowi Turcji to nie odpowiada, to trzeba go eksportować poza granice Niemiec na jego koszt i zabronić wjazdu do Niemiec do końca jego życia.
PS Jebać ciapatych, ale kebaba to ja lubie.